Nie działają wskaźniki na desce rozdzielczej
1, 2
hm nie wiem o co chodzi sparawdzalem bezpieczniki wszystko
gra
nie dzial mi obrotyomiesz predkosciomierz ogrzewanie tylnej szyby i nie pokazuje mi temperatory silnika co to moze byc
za odpowiedzi z gory dzieki
Edit mariusz.grzyb :
Poprawiam temat, na przyszłość stosuj się do regulaminu
gra
nie dzial mi obrotyomiesz predkosciomierz ogrzewanie tylnej szyby i nie pokazuje mi temperatory silnika co to moze byc
za odpowiedzi z gory dzieki
Edit mariusz.grzyb :
Poprawiam temat, na przyszłość stosuj się do regulaminu
Ostatnio edytowano 1 gru 2005, 01:04 przez grzmot, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 13 paź 2005, 16:56
- Posty: 62
- Auto: mx6 v6
grzmot napisał(a):nie dzial mi obrotyomiesz predkosciomierz ogrzewanie tylnej szyby i nie pokazuje mi temperatory silnika co to moze byc
za odpowiedzi z gory dzieki
hmmm coś mi sie kojarzy że Yarozo miał podobny problem. Chyba chodziło o coś z modułem sterującym. Ale niepamiętam jak to sie u niego skończyło. Pewności nie mam.
EDIT: Ale ci doradziłem

Jedno wiem natomiast napewno.... popraw tytuł posta
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
masz co prawda mx6 ale elektryka jest prawie taka sama jak w GE.
Miałem dokładnie te same objawy + dodatkowo brak wstecznego (światła).
Po długich kombinacjach samochód wylądował u elektryka a ustarką okazał się przepalony/przerwany/zgnity kabelek PRZED jedną z kostek w instalacji.
Nie wiem którą, ale pół godziny po zostawieniu samochodu miałem telefon że gotowe.
Tak, że spoko majonez – nic strasznego.
Miałem dokładnie te same objawy + dodatkowo brak wstecznego (światła).
Po długich kombinacjach samochód wylądował u elektryka a ustarką okazał się przepalony/przerwany/zgnity kabelek PRZED jedną z kostek w instalacji.
Nie wiem którą, ale pół godziny po zostawieniu samochodu miałem telefon że gotowe.
Tak, że spoko majonez – nic strasznego.
no dzisiaj stało mi sie dokladnie to samo.
wychodze z domu, wsiadam do auta odpalam – spoko. Wlaczam radio wciskam wsteczny próbuje wyjechac prach-zgasł.Próbuje odpalić,nic. znowu – nic.Podnosze mache zerkam, odpalam nic. Kreci ale nie odpala.Patrze że do tego leci mi jakis zielony płyn(mało ale poleciało) ze zbiorniczka na coś tam. Nie slysze charakterystycznego bzykniecia "chyba" immobilizera.Myśle sobie: "kur#$%%%# MAĆ jego w d##$%e zaj#$%%^ MAĆ!"
spuściłem maske wyłączyłem radio zamknąłem auto poszedłem spowrotem do domu jeszcze sobie poprzeklinac, wracam za 5 minut...odpala.tyle tylko ze: obrotomierz nie dziala predkosciomierz nie dziala, wkaznik paliwa nie dziala, temperatura silnika nie dziala, kontrolki sie nie swieca (tylko od swiateł dzialają)tylne ogrzewanie szyby nie działa,kierunkowskazy nie działają (awaryjne tak)wsteczny nie dzialal juz od miesiaca wiec moze teraz tylko poszło z górki.Dodam tylko że mimo że mieszkam w Szkocji tej nocy absolutnie nie padało i nie było mrozu.
CO DO DIASKA ?
wychodze z domu, wsiadam do auta odpalam – spoko. Wlaczam radio wciskam wsteczny próbuje wyjechac prach-zgasł.Próbuje odpalić,nic. znowu – nic.Podnosze mache zerkam, odpalam nic. Kreci ale nie odpala.Patrze że do tego leci mi jakis zielony płyn(mało ale poleciało) ze zbiorniczka na coś tam. Nie slysze charakterystycznego bzykniecia "chyba" immobilizera.Myśle sobie: "kur#$%%%# MAĆ jego w d##$%e zaj#$%%^ MAĆ!"
spuściłem maske wyłączyłem radio zamknąłem auto poszedłem spowrotem do domu jeszcze sobie poprzeklinac, wracam za 5 minut...odpala.tyle tylko ze: obrotomierz nie dziala predkosciomierz nie dziala, wkaznik paliwa nie dziala, temperatura silnika nie dziala, kontrolki sie nie swieca (tylko od swiateł dzialają)tylne ogrzewanie szyby nie działa,kierunkowskazy nie działają (awaryjne tak)wsteczny nie dzialal juz od miesiaca wiec moze teraz tylko poszło z górki.Dodam tylko że mimo że mieszkam w Szkocji tej nocy absolutnie nie padało i nie było mrozu.
CO DO DIASKA ?
- Od: 8 wrz 2005, 14:55
- Posty: 10
- Skąd: Inverness (Scotland)
- Auto: <Xedos 6> 2.0 V6 24V '96
cholera to było z rok temu, ale może w sobotę uda mi się podskoczyć to podpytam.
P.S. Nie działało mi wtedy dokładnie to samo, z tym że czasami (w ciągu 2 tygodni jazdy z taką usterką, tak ze 2 razy) "zaskoczyło" i przez chwilę działało.
P.S. Nie działało mi wtedy dokładnie to samo, z tym że czasami (w ciągu 2 tygodni jazdy z taką usterką, tak ze 2 razy) "zaskoczyło" i przez chwilę działało.
gdzie szukać?,serwisówka w rękę i sprawdzic najpierw zasilanie licznika czy jest wogóle
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
hmmm coś mi sie kojarzy że Yarozo miał podobny problem
Hir Aj Em
Miałem taki sam problem
Jak na moje są trzy rozwiązania:
* Bezpiecznik
* zaśniedziałe styki taśm(y) która(e) jest (są) podłączone od tyłu licznika
* To co było u mnie – czyli uszkodzony sterownik zamka centralnego (też nie działał), sterownik ten zawiaduje wszystkimi elektronicznymi pierdółkami w kabinie.Znajduje się z tyłu skrzynki z bezpiecznikami przy lewej nodze kierowcy
Pozdro!!
- Od: 4 wrz 2005, 22:20
- Posty: 55
Witam! Ja mam taki problem
Nie działa mi:
– obrotomierz
-prędkościomierz (co pewnie za tym idzie licznik kilometrów)
– ale wskaźnik temperatury pokazuje mi że wychodzi poza skalę
Jak cos to proszę o radę
Nie działa mi:
– obrotomierz
-prędkościomierz (co pewnie za tym idzie licznik kilometrów)
– ale wskaźnik temperatury pokazuje mi że wychodzi poza skalę
Jak cos to proszę o radę
- Od: 8 sty 2007, 17:30
- Posty: 10
mam ten sam problem nic mi nie działa zegary kontrolki szyby ,przyznam się ze zrobiłem zwarcie przy sprawdzaniu błędów,złączyłem fen i 0+ macie na to jakieś rozwiązanie?? proszę o jakieś sugestie pozdrawiam 
bezpieczniki sprawdzone?? jeśli tak to może coś głębiej się spaliło. Najlepiej wyjmuj bezpieczniki po kolei i sprawdzaj dokładnie bo czasem nie widać tak z góry
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
bezpieczniki właśnie sprawdziłem oprócz tych dużych plastikowych pod maska nie wiem jak je sprawdzić,głebiej?? aż się boje ceny jaka mi powie elektryk
,te bezpieczniki mogę śmiało wyciągać?? i rozbierać?? czy mogło może być tak że w tym gnieździe coś spaliłem,Pomóżcie proszę.
a widzisz:PP ile dałeś za taki bezpiecznik?? ja na szrocie wygrzebałem
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6