Świecące kontrolki aku, ABS i świateł (MX-6 GE 2.5 V6 KL)

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Emiel » 9 lut 2010, 14:02

witam wszystkich,

kilka dni temu autko zaczęło, lekko mówiąc, wariować. Zaczęło się od tego, że nagle w trakcie jazdy zapaliły się 3 kontrolki: ABS, akumulator i kontrolka przepalone żarówki (ta ostatnia świeciła mi się już jakiś czas, bo mam przepaloną żarówkę postojowych tylnych, ale teraz świeci się również przy zgaszonych światłach). Co ciekawe kontrolki gasną jeśli obroty spadną poniżej 500. Do domu dojechałem spokojnie – nie wyczułem specjalnej różnicy, ale też i jechałem dużo spokojniej niż zwykle ze względu na te kontrolki.
Silnik się nie przegrzał, nie zapaliła się też kontrolka oleju. Natomiast światła deski rozdzielczej jak i mijania świecą jakby bardziej intensywnie (musiałem nawet zmniejszyć jasność deski). Po otwarciu maski stwierdziłem, że z okolic alternatora dobiega świszczący dźwięk (tak jakby pracował na bardzo wysokich obrotach- choć silnik pracował na wolnych).

Nie miałem się czasu tym zająć wcześniej, więc zostawiłem auto na parkingu i przesiadłem się do metra. Po kilku dniach chciałem zobaczyć jak to wygląda, jednak okazało się, że akumulator się rozładował (działał centralny zamek, ale silnik nie kręcił).

Do dziwnych "symptomów" mogę jeszcze dorzucić trzy:

  1. kilka dni przed awarią, po wyjęciu kluczyka ze stacyjki nadal paliły się diody na panelu od wentylacji (oznaczenie trybu i źródła powietrza). Następnego dnia wszystko było ok i kontrolki się nie świeciły po wyjęciu kluczyka. Ten sam objaw zaobserwowałem w dzień, kiedy rozładował się akumulator, z tym, że paliły się wszystkie guziki, tak jakbym miał włączone światła (i podświetlanie deski)
  2. dzień przed nie miałem podświetlania schowka przy zapalonych światłach, ale w dniu awarii podświetlanie wróciło (?!?!?)
  3. obie żarówki świateł postojowych z tyłu się przepaliły (tzn, jedna już była wcześniej, ale teraz przepaliła się druga)

Macie może jakieś pomysły ki czort tam się wdarł?

pozdrawiam i z góry dzięki za sugestie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2005, 23:16
Posty: 152
Skąd: wawa/london
Auto: MX-6 2.5 V6

Postprzez pawelc » 10 lut 2010, 06:47

Sprawdź ładowanie najpierw -wygląda na to że ssie alternator posypał
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez Emiel » 26 lut 2010, 17:32

pawelc napisał(a):Sprawdź ładowanie najpierw -wygląda na to że ssie alternator posypał


Na razie madzia "odpoczywała" na parkingu, ale ostatnio zaniosłem naładowany akumulator żeby sprawdzić napięcie ładowania.

Okazało się, że napięcie wynosi 18,6V!!! Z tego co się orientuję to powinno jakieś 14 z hakiem. Myślicie, że posypał się cały alternator?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2005, 23:16
Posty: 152
Skąd: wawa/london
Auto: MX-6 2.5 V6

Postprzez marimart81 » 26 lut 2010, 18:37

regulator napiecia prawdopodobnie padł tylko,że objawem jego nie jest jakiś tam świst,prawdopodobnie będzie coś jeszcze (jak nie wyjmiesz to nie będziesz wiedzial) i lepiej nie jeżdzić bo Ci się akumulator zagotuje
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2008, 00:08
Posty: 220
Skąd: WR
Auto: xedos 6 2.0 V6

Postprzez break3r » 2 mar 2010, 14:58

proponuję Ci oddać go do regeneracji tylko nie daj się wkręcić na zostawienie starego i wzięcie nowego bo to drogi biznes
poproś o zrobienie usługi regeneracji na tym co masz bo prawdopodobnie masz ori, a cena zregenerowanego lub nowego to około 450 PLN netto a za stary dadzą ci max 50PLN netto
jak nie uda Ci się nic zdziałać to odezwij się bo ja w firmie regenerującej takie rzeczy robie

jeśli dowiesz się, że to regulator to sam regulator w firmach regenerujących też idzie kupić. Nie daj się wkręcić też na wymiane wadliwej diody na regulatorze bo to nie zadziała za specjalnie. Jak zmieniać to komplet diod a najlepiej cały regulator nie powinien on strasznie drogo kosztować
http://www.japanesetoys.eu – Forum miłośników aut japońskich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2009, 18:33
Posty: 412
Skąd: Grudziądz
Auto: Było 626GD Coupe 2.0i16V '89
Było MX-6 GE 2.5V6 '93
Było Xedos CA 1,6 16V '94
Jest Millenia TA 2,5V6 '95

Postprzez pawelc » 9 maja 2010, 11:06

Podepnę się pod temat ,zna ktoś rozmiar łożysk do alternatora -chodzi mi w głównej mierze o te dwurzędowe ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6