Wymiana sworznia wahacza przedniego.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez malkolm » 19 kwi 2011, 22:50

ja jutro oddaje auto na wymianę sworznia, mi powiedziano że przy tej operacji niezbędna jest geometria, a że mam nowe opony to pewnie to zrobię
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Boross-1-6 » 19 kwi 2011, 23:39

tylko nie daj sie naciągnąć na koszta sprawdzenia i ustawienia geometrii. Ustawienie zbieżności to kilka obrotów dwiema śrubami i diagnosta (zaprzyjaźniony) zrobi ci to od ręki.
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2010, 11:12
Posty: 31
Skąd: Nowa Wioska k. Kwidzyna
Auto: Mazda Tribute 3.0 v6 197KM 2001r.

Postprzez malkolm » 20 kwi 2011, 10:24

a ja zrobię sobie geometrię , koszt nie duży a co kilka lat przydało by się to sprawdzić, badanie zbieżności na tych urządzeniach co mają na stacjach diagnostycznych są nic nie warte
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez rumunn95 » 20 kwi 2011, 19:29

przy wymianie sforznia geometrii sie nie robi.Robia ci krorzy chca jak najwiecej zedrzec z klienta :)
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez malkolm » 21 kwi 2011, 09:53

robi się geometrię, i teraz po wymianie jednego sworznia mam pewność że jest to wręcz nieodzowne, w piątek wymiana drugiego
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez lucas83 » 21 kwi 2011, 11:30

badanie zbieżności na tych urządzeniach co mają na stacjach diagnostycznych są nic nie warte


Po czym wnosisz? Twoje stwierdzenie nie jest poparte żadnym argumentem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez malkolm » 21 kwi 2011, 13:17

wystarczy że osoba będzie krzywo jechała i już będzie test zafałszowany, na tym można sprawdzać zbieżność ale do ustawiania już to się całkowicie nie nadaje,
a poza tym po wymianie sworznia ulec może zmianie kont pochylenia koła czego na płytach najazdowych czy jak to się tam nazywa nie można sprawdzić
a tak przy okazji jeśli nowy sworzeń ma luz i istnieje ryzyko że wypadnie należy obspawać dziurę a dopiero później go wprasowywać,
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez flinio » 7 cze 2011, 15:06

Witam! Czy może ktoś zapodać numery z opakowania po sworzniu CTR?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez woojas25 » 7 cze 2011, 15:46

j10301 , ale jak go u siebie mirzylem to był luzny
Forumowicz
 
Od: 14 sty 2011, 22:55
Posty: 62
Skąd: libiąż
Auto: Mazda 626 gf 2.0 136

Postprzez flinio » 7 cze 2011, 22:29

MI dali w sklepie sworzeń CTR z numerem CMBZ-17 C4223500 niby do GF ma pasować.
No i faktycznie sworzeń CTR lata luźno, trzeba będzie poszukać jakiegoś grubszego.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez yaro626 » 18 cze 2011, 15:21

A czy jest zabezpieczony segerem,jeśli tak to od dołu czy góry.?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2008, 11:17
Posty: 331
Skąd: Lublin/Turka
Auto: 626 GH 2.2 163km

Postprzez pioczel » 18 cze 2011, 16:36

yaro626 napisał(a):A czy jest zabezpieczony segerem,jeśli tak to od dołu czy góry.?

ja tera zakładałem ctr i nie ma segera.ale załatwiłem se spawacza bo latał jak stara k...,,a na przeglądzie i tak mi powiedział że mam luz na 1 powimo spawania...teraz żałuje że nie zakupiłem używanego wahacza :(
Madzia 626 Gf diTd-101 KM 1999 r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2010, 21:59
Posty: 187 (1/0)
Skąd: Zabrze
Auto: Mazda 626 sedan Gf DiTd '99
101KM,Skoda Fabia II 1.4 '10

Postprzez flinio » 18 cze 2011, 17:17

U mnie tez CTR strasznie luźno latał. Czy ktoś orientuje się jaki sworzeń jest szerszy od CTR, jak mierzyłem to CTR ma 42, 5mm średnicy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez woojas25 » 18 cze 2011, 19:54

pisałem gdzies tam wczesniej , ze najgrubszy jest sworzen firmy trw ma cos 42.8
Forumowicz
 
Od: 14 sty 2011, 22:55
Posty: 62
Skąd: libiąż
Auto: Mazda 626 gf 2.0 136

Postprzez yaro626 » 20 cze 2011, 08:24

ja tera zakładałem ctr i nie ma segera.ale załatwiłem se spawacza bo latał jak stara k...,,a na przeglądzie i tak mi powiedział że mam luz na 1 powimo spawania...teraz żałuje że nie zakupiłem używanego wahacza

A skąd pewność ze i stary nie bedzie miał luzu po założeniu,chyba kupie nowy zamiennik wahacza i tyle bo jak faktycznie sworzeń nie będzie dobrze pasował to szkoda i tych 40-50 zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2008, 11:17
Posty: 331
Skąd: Lublin/Turka
Auto: 626 GH 2.2 163km

Postprzez Nguema » 25 cze 2011, 10:35

Witam.

Mam pytanie:
Oplaca sie regenerowac wahacz czy kupic nowy?
Przy regeneracji to musialbym wymienic sworzen i tylna tulejke bodajze, co daje mi z 70zl robocizna, ok 50zl sworzen i ta tulejka chyba kosztuje troche z 60zl, tak ?

Chodzi mi o to, czy taka regeneracja dlugo wytrzyma, czy lepiej dolozyc i kupic nowy wahacz?
Początkujący
 
Od: 17 maja 2010, 11:48
Posty: 11

Postprzez flinio » 25 cze 2011, 14:33

To zależy, bo ja chciałem zregenerować oryginalne wahacze, żeby mieć na podmianę w razie zużycia obecnych (Yamato), co do tulejek gumowych to bez problemu kupiłem za 25zł sztuka, ale problem jest ze sworzniami, jakie nie przymierzam to strasznie latają, wchodzą bez żadnego oporu. Ponoć TRW są grubsze, w następnym tygodniu sprawdzę czy pasują. Ogólnie regeneracja wychodzi taniej niż kupić nowe wahacze, a żywotność to już zależy od dróg i stylu jazdy, i od tego na jaki trafi się egzemplarz, u mnie sworzeń w nowym wahaczu yamato poleciał po niecałych 7tys km, guma na nim popękała :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez yaro626 » 28 cze 2011, 18:58

Ja wymieniłem sworzeń na ctr i był luz,trzeba było użyć migomatu(trzy punkty),a poza tym to złe rozwiązanie lepiej żeby sworzeń był przykręcany na śruby do wahacza.
Ostatnio edytowano 30 cze 2011, 17:46 przez yaro626, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2008, 11:17
Posty: 331
Skąd: Lublin/Turka
Auto: 626 GH 2.2 163km

Postprzez flinio » 29 cze 2011, 03:00

Moim zdaniem jak sworzeń lata, to nie powinno się go montować, on powinien ciasno siedzieć, a migomatem punktowo przyłapać dla pewności.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez malkolm » 29 cze 2011, 21:42

nie wolno migomatem spawać sworznia bo przegrzeje się smar a możliwe że i plastiki w środku, obspawuje się otwór a później wprasowuje sworzeń
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6