Ściąga w prawo
1, 2
Cholera, to przykro, ze masz tak złe doświadczenia. Mi się na szczęście tak nie przytrafiło, nawet przy wymianie końcówki maglownicy tak mi się udało zmierzyć suwmiarką, że nie trzeba było robić zbieżności, choć robiłem to z myślą "na razie, aby dojechać na zbieżność". Po pomiarze okazało się, że układ nie wymaga ingerencji, co nawet trochę mnie zdziwiło – nie znałem swojego męstwa! 
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Zakładając nowy wahacz, zakładam, że jest on o wymiarach dokładnie takich samych jak stary, innego niema sensu zakładać. W takim wypadku niema możliwości fizycznej aby zmieniła się geometria, czy też zbieżność.
Też można go dokładnie zmierzyć, ten wahacz.
Też można go dokładnie zmierzyć, ten wahacz.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Etam, nie mamy.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Mazda była u mechanika tym razem innego. Okazało się, że zbieżność jest źle ustawiona...
Po ustawieniu auto nadal ściągało i po zamienieniu kół z przodu poprawiło się. Jeszcze trochę ucieka w prawo ale tyle to jest już do zaakceptowania. Spróbuję jeszcze może w tym tygodniu założyć letnie na alusach na których jeszcze nie jeździłem i zobaczę co będzie się działo.
Po ustawieniu auto nadal ściągało i po zamienieniu kół z przodu poprawiło się. Jeszcze trochę ucieka w prawo ale tyle to jest już do zaakceptowania. Spróbuję jeszcze może w tym tygodniu założyć letnie na alusach na których jeszcze nie jeździłem i zobaczę co będzie się działo.
@ Czyżyk96 – nie wiem czy rozwiązałeś problem ale moja madzia też ściągała i też z jednej strony była wyżej niż z drugiej. Rozwiązaniem było poszukanie dobrego specjalisty, który by się moją madzią zajął. Nie tam żadne laserowe ustawianie i inne cuda na kiju tylko fachowiec z prawdziwego zdarzenia.
I znalazłem takiego. Starszy już pan, używając analogowych przyrządów ustawił w godzinę moją mazdę jak należy. Pamiętam że obrót amortyzatora w kielichu był jednym z elementów, ale musiał także walnąć parę razy młotkiem i rozwiercić otwór gdzieś przy kole, przez który przechodzi śruba. Co do tyłu to jest inna sprawa, bo tam też można ustawiać zbieżność (gdy np auto zostawia 4 ślady zamiast 2). Po prostu trzeba się na tym znać i tyle. Jak byś był zainteresowany i przejeżdżał w okolicy to ten spec wciąż jeszcze prowadzi zakład w Skierniewicach na ul. Napoleońskiej.
I znalazłem takiego. Starszy już pan, używając analogowych przyrządów ustawił w godzinę moją mazdę jak należy. Pamiętam że obrót amortyzatora w kielichu był jednym z elementów, ale musiał także walnąć parę razy młotkiem i rozwiercić otwór gdzieś przy kole, przez który przechodzi śruba. Co do tyłu to jest inna sprawa, bo tam też można ustawiać zbieżność (gdy np auto zostawia 4 ślady zamiast 2). Po prostu trzeba się na tym znać i tyle. Jak byś był zainteresowany i przejeżdżał w okolicy to ten spec wciąż jeszcze prowadzi zakład w Skierniewicach na ul. Napoleońskiej.
mzebrows napisał(a):musiał także walnąć parę razy młotkiem i rozwiercić otwór gdzieś przy kole, przez który przechodzi śruba.
Dobrze, że naprawił Ci madzię i szacun dla mechanika bo dobrzy u nas na "wymarciu" ale Twój opis, jego poczynań raczej nie zachęca do odwiedzin tegoż warsztatu:)
szerokości
grzech
grzech
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6