Tylne hamulce nie hamują
1, 2
Co by nie było, Panowie, o hamulce musimy dbać. Nie istotne czy tylne czy przednie, mają być sprawne i już, a jak widać wielu z nas miało problem z zapieczonymi hamulcami tylnymi. Najlepiej kontrolować stan hamulców co pewien czas, chodzi o bezpieczeństwo. U mnie na szczęście oczyszczanie zacisków i wymiana tarcz/klocków tylnych nie zajęło wiele czasu a efekt jest rewelacyjny. Dodam, że klocki hamulcowe tylne nie były wymieniane od nowości, dziwię się poprzedniemu właścicielowi, że o to nie zadbał. 

michalos napisał(a):Dodam, że klocki hamulcowe tylne nie były wymieniane od nowości, dziwię się poprzedniemu właścicielowi, że o to nie zadbał.
Dlatego jestem za tym, żeby staje diagnostyczne robiły to za co im się płaci. Niedzielny kierowca może nie mieć pojęcia że mu zacisk stoi, ale diagnosta powinien wylecieć na pysk za przymykanie oka na niesprawne hamulce.
grzech_z napisał(a):michalos napisał(a):Dodam, że klocki hamulcowe tylne nie były wymieniane od nowości, dziwię się poprzedniemu właścicielowi, że o to nie zadbał.
Dlatego jestem za tym, żeby staje diagnostyczne robiły to za co im się płaci. Niedzielny kierowca może nie mieć pojęcia że mu zacisk stoi, ale diagnosta powinien wylecieć na pysk za przymykanie oka na niesprawne hamulce.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Nieuczciwość nie zna granic. Przymknie oko jeden z drugim, a później nieświadomy problemu kierowca jedzie samochodem bez sprawnych hamulców w trasę i może być "duży problem".
I już zrobione! obeszło się bez zakupu nowych.
prowadnice były zapieczone wystarczyło przeczyścić i wymienić komplet gumek
ręczny działa dużo lepiej myślę ze tak na 85% jedyny minus to mam wrażenie ze pedał jest trochę miękki.
chodzi inaczej niż przed naprawa hamuje oki tylko ze łapie niżej
prowadnice były zapieczone wystarczyło przeczyścić i wymienić komplet gumek
chodzi inaczej niż przed naprawa hamuje oki tylko ze łapie niżej
- Od: 11 sty 2015, 19:33
- Posty: 11
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Mazda 626 GF 1.8 100KM 2001
no to albo zapowietrzone hamulce, albo płyn stary i nadaje się do wymiany, u mnie po regeneracji i wymianie tarcz i klocków hamulec stał się zdecydowanie mniej "gumowy"dino 74 napisał(a):minus to mam wrażenie ze pedał jest trochę miękk
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
I wszystko gra
prawy tył był lekko zapowietrzony teraz moja Madzia staje w ,,miejscu''
nie kupiłem nowych zacisków zaoszczędziłem dużo kasy teraz mogę wydać na lakiernika bo mi ruda zżera błotnik ale to dopiero na wiosnę
Dzięki wszystkim za dobre rady wszystkich pozdrawiam Artur

nie kupiłem nowych zacisków zaoszczędziłem dużo kasy teraz mogę wydać na lakiernika bo mi ruda zżera błotnik ale to dopiero na wiosnę
Dzięki wszystkim za dobre rady wszystkich pozdrawiam Artur
- Od: 11 sty 2015, 19:33
- Posty: 11
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Mazda 626 GF 1.8 100KM 2001
a ja proponuje wyeliminować regulator siły hamowania, kto to zrobił przekonał się, że auto może dobrze hamować a przy tym nie wpływa to na pogorszenie przyczepności np na śliskim łuku. Jest o tym już temat.
kajol napisał(a):a ja proponuje wyeliminować regulator siły hamowania, kto to zrobił przekonał się, że auto może dobrze hamować a przy tym nie wpływa to na pogorszenie przyczepności np na śliskim łuku. Jest o tym już temat.
a ja proponuje poduszki powietrzne wymontować bo używa się je o wiele rzadziej niż regulatora

szerokości
grzech
grzech
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6