Stukanie z tyłu auta

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez PeKa » 25 cze 2015, 09:01

Wszystkie partsy mam już od jakiegoś czasu u siebie. W zeszły weekend wjechałem na kanał, za wiele czasu nie miałem, ale chciałem choć część zrobić. Poległem na razie na gumach stabilizatora z tyłu. Jedna zeszła, po prawej stronie jednak nie udało mi się odkręcić śruby (tej w połozeniu poziomym). Psikałem, tłukłem, szarpałem – nic. Pewnie będzie cięte <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez grzech_z » 25 cze 2015, 11:21

PeKa napisał(a):jednak nie udało mi się odkręcić śruby (tej w połozeniu poziomym)


Zważ, że być tak może iż zakręcono ją w 1998 roku :)
Też rozważam jakąś młoto-wkrętarkę elektryczną bo tych śróbek jest kilka w gospodarstwie domowym.
Może ktoś ma i polecić może?
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez PeKa » 26 cze 2015, 06:19

Łaczniki z przodu wymienione :) nie jest to rzecz przyjemna, ale ilez satysfakcji, ze zrobilo.sie samemu. Zeszlo sie 3 godziny, potrzebne byly: klucz imbusowy, 14 oczkowa i 14 nasadka z grzechotka, mlot, przecinak, dwa podnosniki, cos do zabezpieczenia (klocek drewniany) i klocz do kol. Gorne sruby udalo sie odkrecic, dolne poszly w zapomnienie po uzyciu przecinaka :D Wlecialy polskie JGRy i... cisza! :D
Teraz gdzies wymieniente gumy profilaktycznie, skoro juz je mam i jeszcze ta zakichana tulejka :)

Ps. Moze mod zmieni nazwe tematu na stukanie.z przodu i z tylu? Bo nam sie troche watek rozjechal.

Send by Taptalk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez grzech_z » 26 cze 2015, 07:25

PeKa napisał(a): i... cisza! :D
Send by Taptalk


I tak zostaw :) Moim zdaniem nie ma co się bawić w profilaktykę jak masz upragniną ciszę.
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez PeKa » 26 cze 2015, 07:44

Tyle, ze gumy już są, na tylnym stabilizatorze gołym okiem widać, że się już ślizgają deko. A tuleje muszę wymienić koniecznie, bo... rozjechała się ostro zbieżność z lewej strony.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez biegunek » 2 lip 2015, 07:12

Witam,

Niedawno stałem się posiadaczem Mazdy 626 GW z 1998.

Niestety od samego początku coś stukało w tylnym zawieszeniu. Po zdjęciu całego drążka stabilizatora okazało się, że ktoś musiał przyrżnąć nim delikatnie w jakiś kamień. Po wyprostowaniu drążka u mechanika i założeniu wszystkiego na nowo przez jakiś dzień było w miarę cicho, po czym znowu zaczęło tłuc.
Podejrzewam, że łączniki kończą już życie, ale chciałbym się jeszcze upewnić, czy aby sam drążek nie powinien być dalej od podłogi niż jest to u mnie. Mógłby ktoś porównać jak to jest u niego?

Dodatkowo po zrobieniu ok 50km po szutrowej drodze zaczęło mi coś trzeszczeć z tyłu przy skręcaniu. W trakcie zacieśniania zakrętu coś jakby się naciąga, jak odpuszczam – luzuje się. Po zdjęciu drążka stabilizatora trzeszczy w dalszym ciągu, więc można go wykluczyć.

Byłbym wdzięczny za sugestie :)

W załączniku drążek przed wyprostowaniem i stan na chwilę obecną (na aucie).
Załączniki
20150630_130034 (Large).jpg
Stan obecny
20150623_144106 (Large).jpg
Drążek przed prostowaniem
biegunek
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6