Samoistne ruchy kierownicy i bicie GF

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez tadziomaru1 » 31 gru 2011, 16:37

Tu nie ma nic uda, albo nie uda. Przy wymianie amortyzatora nie ma fizycznej możliwości przestawienia zbieżności, czy też geometrii. No chyba, że zajebiesz młotem w drążek kierowniczy <glupek2> . Zapewniam, że jestem spokojny o opony brata które, zresztą i zimowe i letnie, kupił nowe w tym roku w mojej firmie. <spoko> <lol>
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez motylek322 » 31 gru 2011, 18:32

OK wierzę w to co piszesz. Kolejna informacja, która może się przydać podczas majstrowania przy Madzi. Szczęśliwego 2012
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez yusuf » 1 sty 2012, 03:35

Tadziomaru1 ma rację. Wcześniejsze problemy to na 99% opona lub felga. Ale na pewno chodzi o koło ;) Co do przypadku z amortyzatorem to musieli cos zepsuć mechanicy. Miałem tak kiedyś w passacie, ze po wymianie amortyzatora ściągalo mi wyraźnie na lewo. Niby nic nie można spieprzyc a jednak. Nie pamiętam już co zrobił inny mechanik. Dam jednak sobie głowę uciac, ze nic z części nie wymieniał tylko cos tam kombinowal i było ok.
fiat 126p => Ford Fiesta I => Ford Fiesta II (LPG) => Opel Vectra (LPG) => Citroen XM (PB) => VW Passat (LPG) => Volvo V40 (ON) => Mazda 626 GF (LPG). – to są pojazdy którymi jeździłem dłużej niż rok. Mogłem coś pominąć.
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2011, 15:06
Posty: 92
Skąd: Wrocław/Strzelin
Auto: Mazda 626 GF 1.8 (90km) 98r + LPG

Postprzez rumunn95 » 1 sty 2012, 17:23

tadziomaru1 napisał(a):Tu nie ma nic uda, albo nie uda. Przy wymianie amortyzatora nie ma fizycznej możliwości przestawienia zbieżności, czy też geometrii. No chyba, że zajebiesz młotem w drążek kierowniczy <glupek2> . Zapewniam, że jestem spokojny o opony brata które, zresztą i zimowe i letnie, kupił nowe w tym roku w mojej firmie. <spoko> <lol>


i tu mam inne zdanie przy wyjeciu mcphersona i przekrecajac gorny kielich amorka po zalozeniu do samochodu zmieni sie geometria kola ;)
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez motylek322 » 1 sty 2012, 17:39

Panowie ustalcie "zeznania" co by jakieś konkretne wnioski wyciągnąć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez jack64 » 1 sty 2012, 22:39

tadziomaru1 napisał(a):Tu nie ma nic uda, albo nie uda. Przy wymianie amortyzatora nie ma fizycznej możliwości przestawienia zbieżności, czy też geometrii.
Wydaje mi się ,że tadziomaru ma rację tym bardziej że na starym amorku mimo że wylany wszystko było dobrze.Tym bardziej że do wymiany wcale nie trzeba nic więcej demontować a mechanior rozbierał i składał wszystko już 2 razy sprawdzał wszystkie miejsca gdzie mogą być jakiekolwiek luzy i nic . Jutro dalsze badanie madzi .Jak coś wyjdzie dam znać
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2006, 00:42
Posty: 10
Skąd: Biłgoraj
Auto: MAZDA 626 2,0

Postprzez gslaw » 3 sty 2012, 12:46

zakaldałem te wątek...
od kiedy zmieniłem kompletne koła tzn felga stalowa + nówki opony zimowe winterhawk R15 195/65 samochód zaczął normalnie jeździć, tzn kierownica nie bije, nie rusza się sama i już nie ściąga.
Latem miałem alufelgi 16" i oponki 205/50 – opony były stare choć wyglądały całkiem nieźle (na takich go kupiłem). Na próbę koła te były wrzucane do innego auta (Hundaya) i tam też wystąpiło bicie. Nie jestem pewien też czy opony o szer 205 nie są za szerokie na polskie drogi i koleiny. Koła były wyważana dwa razy. Nie wiem czy felgi są proste.

Teraz wiem, że w moim przypadku to były opony.

Natomiast miałem również zmieniany amortyzator i po wymianie okazało się, że koło pomimo zrobionej geometri, było źle ustawione – było to widać gołym okiem. Tłumaczenie mechaników – brak regulacji kąta nachylenia koła w maździe. Koło górą było wychylone na zewnątrz a powinno być do wewnątrz. Jak się okazało regulacja jest na górze w kielichu amortyzatora a nie przy piaście. Niestety nie każdy mechanior to wie. Jakkolwiek po poprawce i tak mnie ściągało choć dużo mniej. Dałem sobie spokój i dopiero o wymianie kół na zimówki stalowe okazało się, że jest git. Teraz się zastanawiam czy kupować do tych alusów 205/55 czy 195/55.
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez jack64 » 19 mar 2012, 10:23

Witam !! Długo mnie było , ale tak jak obiecałem piszę co było przyczyną takiego zachowania samochodu, może to komuś pomoże ,a mianowicie przyczyną było przestawienie przy składaniu łożyska mcphersona
przestawienie łożyska o 1/4 pomogło .Widocznie przestawienie łożyska zmienia geometrię .U mnie pomogło samochód jeździ jak po sznurku . Pzdrawiam <czarodziej>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2006, 00:42
Posty: 10
Skąd: Biłgoraj
Auto: MAZDA 626 2,0

Postprzez VeryCoolMan » 19 mar 2012, 12:01

jack64 napisał(a):Witam !! Długo mnie było , ale tak jak obiecałem piszę co było przyczyną takiego zachowania samochodu, może to komuś pomoże ,a mianowicie przyczyną było przestawienie przy składaniu łożyska mcphersonaprzestawienie łożyska o 1/4 pomogło .Widocznie przestawienie łożyska zmienia geometrię .U mnie pomogło samochód jeździ jak po sznurku . Pzdrawiam <czarodziej>

Dziwna sprawa, przecież ustawienie łożyska tam nie ma znaczenia, może teflon w łożysku już kończy żywot, rozbierałeś łożysko?
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez jack64 » 19 mar 2012, 13:29

Faktycznie nigdzie niema opisu że ustawienie łożyska zmienia geometrię ,ale skoro pomaga ,mi to wystarczy. Łożyska nie rozbierałem,może faktycznie jest już wypracowane i to jest powodem ,ale ja nie szukam dziury w całym bo innych objawów nie ma.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2006, 00:42
Posty: 10
Skąd: Biłgoraj
Auto: MAZDA 626 2,0

Postprzez rumunn95 » 19 mar 2012, 17:03

pisalem wyzej ze zmienia :) ja bylem na elektronicznej geometrii gdzie zaklada sie 4 ekrany na kola a komp sam wszystko mierzy i zasugerowal jaskowi co mi ustawial zeby przekrecic gorny kielich amorka bo prawe kolo nie mialo kąta . Tak to urzadzonko mniej wiecej wyglada http://www.olicar.pl/images/geometria3.jpg jak ktos jest z okolic tomaszowa lubelskiego to polecam zajrzec do Narola do Kuchciaka
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez VeryCoolMan » 19 mar 2012, 18:13

rumunn95 przekręcić górne mocowanie to jedno a samo łożysko to drugie kręcąc samym łożyskiem nic nie zmienisz.
Ostatnio edytowano 19 mar 2012, 21:18 przez VeryCoolMan, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez rumunn95 » 19 mar 2012, 20:01

ale ja nie pisalem zeby krecic lozyskiem :P ;)
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez tadziomaru1 » 19 mar 2012, 20:55

W górnym mocowaniu amortyzatora jest oznaczenie jak ma być zamontowany. Jeśli ktoś sobie pokręcił górą amorka przed montażem i nie ustawił odpowiednio znaku, to wtedy występują takie anomalia. Oznaczenie kierunku wygląda tak, że jak patrzymy od góry na mocowanie to jest widoczne wgłębienie, jakby wypiłowane okrągłym pilnikiem. Poza tym, tak jak pisałem wyżej, tam nie ma nic do skopania.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez VeryCoolMan » 19 mar 2012, 21:08

rumunn95 napisał(a):Faktycznie nigdzie niema opisu że ustawienie łożyska zmienia geometrię
rumunn95 napisał(a):pisalem wyzej ze zmienia :)

Pomyśleć można że sugerujesz kręcenie łożyskiem w celu zmiany geometrii :P <lol> <spoko>

tadziomaru1 napisał(a):W górnym mocowaniu amortyzatora jest oznaczenie jak ma być zamontowany. Jeśli ktoś sobie pokręcił górą amorka przed montażem i nie ustawił odpowiednio znaku, to wtedy występują takie anomalia. Oznaczenie kierunku wygląda tak, że jak patrzymy od góry na mocowanie to jest widoczne wgłębienie, jakby wypiłowane okrągłym pilnikiem. Poza tym, tak jak pisałem wyżej, tam nie ma nic do skopania.

Piszesz o poduszce i znaku na niej nie? u mnie to mechanicy tak super porobili że tylko łaciną bym to potrafił opisać <lol> tak to poskładali po wymianie poduch że w końcu musiałem kupić ściągacz do sprężyn i sam rozbebeszyć poduchy poustawiali tak że kąty były źle a i "tacki sprężyny" " te pod poduchą były źle przekręcone co skutkowało tarciem o kielich amora przy skręcie! <killer>
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez rumunn95 » 19 mar 2012, 22:21

VeryCoolMan napisał(a):
rumunn95 napisał(a):Faktycznie nigdzie niema opisu że ustawienie łożyska zmienia geometrię
rumunn95 napisał(a):pisalem wyzej ze zmienia :)

Pomyśleć można że sugerujesz kręcenie łożyskiem w celu zmiany geometrii :P <lol> <spoko>

faktycznie nigdzie nie ma opisu ale w programie go geometrii na stacji obslugi jest nawet animacja co i jak odkrecic i zrobic krok po kroku wazne ze mi pomoglo :P
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez VeryCoolMan » 19 mar 2012, 22:45

rumunn95 napisał(a):wazne ze mi pomoglo :P

<spoko>
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez tadziomaru1 » 20 mar 2012, 18:52

VeryCoolMan napisał(a):Piszesz o poduszce i znaku na niej nie? u mnie to mechanicy tak super porobili że tylko łaciną bym to potrafił opisać <lol> tak to poskładali po wymianie poduch że w końcu musiałem kupić ściągacz do sprężyn i sam rozbebeszyć poduchy poustawiali tak że kąty były źle a i "tacki sprężyny" " te pod poduchą były źle przekręcone co skutkowało tarciem o kielich amora przy skręcie! <killer>

Skurczybyki... Zabić to za mało... <glupek2>
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6