Klub MazdaSpeed

alk80 · przez **alk80** » 12 kwi 2011, 19:39

say napisał(a):czy w tym silniku i roczniku były B5B4?

a co to i do czego

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 12 kwi 2011, 19:40

w 626 z tymi przekaźnikami było różnie raz przy kompie a raz pod maską już była dyskusja o tym i okazało się że przy kompie jest B5B4

say · przez **say** » 12 kwi 2011, 19:52

Tak jak pisałem, to pytanie miało otworzyć szerzej oczy alk80.

alk80, poszperaj w dziale...jeśli to to...jakoś się rozliczymy

(taki żarcik)

alk80 · przez **alk80** » 12 kwi 2011, 19:57

ale mi Mazda jeździ normalnie, to xxxROMxxx ma kłopot z szarpiącym silnikiem a ja chce mu jakoś pomóc
na temat tego przekaźnika, a raczej chyba jego odpowiednika, znalazłem to:
–> viewtopic.php?p=1437927#p1437927

say · przez **say** » 12 kwi 2011, 20:01

Wybacz, miałem na myśli oczywiście xxxROMxxx'a, za pomyłkę przepraszam.

xxxROMxxx · przez **xxxROMxxx** » 12 kwi 2011, 20:50

Ale chyba się nie zrozumieliśmy <nie>

U mnie przekażnik od SPV (B5B4)jest jak najbardziej dobry

,chodzi mi o czujnik sprzęgła przy pedale,bo mam go na bank zepsuty,i gdzieś na forum wyczytałem że uszkodzony może powodować szarpnięcia,ale nie wiem czy to prawda.A propo w 323 przekażnik B5b4 znajduje się pod maską a u mnie w 626 gf jest pod nogami pasażera,przy kompie nazywa Z 05(chyba).
alk80jeśli możesz odpiąć ten czujnik sprzęgła i sie przejechać i zobaczyć czy będzie szarpać przy raptownym dodaniu,lub odpuszczęniu gazu byłbym wdzięczny.Musze rozwiązać ten problem,bo jazda jest trochę nie miła ,kiedy auto zachowuje się jak kangurek

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 12 kwi 2011, 21:18

ja się przejechałem z odpiętym czujnikiem i nie zauważyłem różnicy. Podobno ten czujnik jest po to aby przy zmianie biegu silnik inaczej nie zachowywał niwelując szarpnięcie przy puszczeniu sprzęgła (podobno)

alk80 · przez **alk80** » 12 kwi 2011, 21:31

ja już dawno myślałem nad tym po co on jest, gdyby to był automat to bym wiedział, ale wykombinowałem, nie wiem czy słusznie, że jest po to że "odłącza" turbo przy wciśnięciu sprzęgła żeby silnik nie wchodził gwałtownie na obroty z braku obciążenia,
po czym przestałem dochodzić po co on jest

xxxROMxxx · przez **xxxROMxxx** » 12 kwi 2011, 21:33

Dzięki Neonixos666!
a więc to nie czujnik,to już nie mam pomysłów co to może być.Chyba jedyny taki przypadek na forum,no jeszcze robertsspisał,że ma podobnie.Raczej to niema nic wspólnego z turbo,bo w benzyniakach z tego co wiem to też jest taki czujnik sprzęgła,a tam nie ma turbiny.Ma ktoś jakiś pomysł?

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 12 kwi 2011, 21:41

czyli tylko po gwałtownym wciśnięciu jest szarpanie, a jak delikatnie to nic się nie dzieje?

xxxROMxxx · przez **xxxROMxxx** » 12 kwi 2011, 21:50

Tak,dokładnie tak.Jak pomalutku dodaje gazu to jest w porządku,ale gdy tylko chce mocniej to szarpnie tak ze trzy razy i dopiero przyspiesza.Tak samo w drugą strone jak odpuszczam,Widać na obrotomierzu jak wskazówka skacze. <co?>

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 12 kwi 2011, 22:06

a może to coś z sygnałem od pedału gazu może przy gwałtownym wciśnięciu zły sygnał wysyła (to tylko wymyślona teoria)

tomxl · przez **tomxl** » 12 kwi 2011, 22:19

xxxROMxxx napisał(a):Jak pomalutku dodaje gazu to jest w porządku,ale gdy tylko chce mocniej to szarpnie tak ze trzy razy i dopiero przyspiesza

...a czy aktualnie dzieje się tak nawet na ciepłym i zimnym silniku ? i czy ma znacznie temp. zew. jaka panuje na dworze ?

xxxROMxxx · przez **xxxROMxxx** » 12 kwi 2011, 22:25

Też się zastanawiałem,tylko ja myślałęm o potencjometrze gazu,myślałem też że może to poduszka silnika przy chłodnicy bo trzeba ją wyregulować,bo po dodaniu gazu silnik trochę się buja,a po zgaszeniu autem szarpnie,ale przecież na obrotomierzu tego by nie było widać.Nie wiem już sam,auto nie kopci,spalanie w normie,ładnie przyspiesza i ładnie pali,tylko te szarpanie.Sporo ludzi miało przypadki szarpania na zimnym silniku,ale po rozgrzaniu szarpanie ustaje,niestety u mnie nie ma to znaczenia czy zimny czy gorący,szarpie cały czas.

say · przez **say** » 13 kwi 2011, 09:07

Czytałem (oj było to już dawno) o problemach/uszkodzeniach 'układów' pedału gazu, może faktycznie tu tkwi problem.

Riki · przez **Riki** » 13 kwi 2011, 16:34

Podmienić pedał gazu – uwaga, przed i polift ma inny. Ja mam od polifta na półce więc nie pomogę, i ew. puknąć młotkiem SPVa..... <czarodziej>

tomxl · przez **tomxl** » 13 kwi 2011, 16:44

Riki napisał(a):puknąć młotkiem SPVa

...albo wykręcić i wymyć -choć pompa była robiona <oczy>

alk80 · przez **alk80** » 13 kwi 2011, 17:38

Riki napisał(a):puknąć młotkiem SPVa

Riki pisałeś już o tym tutaj, parę postów wcześniej

xxxROMxxx · przez **xxxROMxxx** » 13 kwi 2011, 18:23

Tak,Riki pisałeś wcześniej,SPV jest nowy,bo pompa jest po regeneracji,nie mogę nic pukać,bo wszystko jest zaplombowane.Zastanawia mnie jeden fakt,otóż jak odkręcam korek wlewu oleju,to dosyć mocno dmucha powietrze <co?>

,choć komina nie ma,no może delikatnie tóż po odkręceniu pójdzie dymek .Poprzednio też jeżdziłem dieselem,ale nie przypominam sobie żeby dmuchało,albo niezwracałem uwagi.

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 13 kwi 2011, 19:47

a naciągnij jakiś balon to zobaczysz czy napełnia się. Ogólnie odmą powinno wszystko wywalać

Klub MazdaSpeed

Spadek mocy 2.0 DITD

Kto przegląda forum

Moderator