Ciężko zapala – dlaczego? JUŻ WIEM! :) znowu NIE wiem :(

Postprzez Riki » 13 cze 2009, 14:54

wojowniczek na nowy SPV....
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez wojowniczek » 13 cze 2009, 15:57

Riki zdjęcia poszły dzisiaj rano :)

xANDy Riki wózek ma pompę po regeneracji... z gwarancją. obstawiacie na SPV?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez wojowniczek » 13 cze 2009, 18:37

dobra, przeczytałem cały wątek o spv http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34412
jak zmierzyć napięcie na spv?
no musiałbym mieć pecha, gdyby spv był walnięty... :(

:) zapomniałem wysłać to co powyżej. poszedłem do auta, żeby zobaczyć jak wygląda spv (i jak ewent mierzyć napięcie). ściągnąłem wtyczkę i zobaczyłem dwa "bolce". spoko, czyli muszę sprawdzić na wtyczce. zaglądam i... kude, ale stopiona! biorę lupę i: nie, nie jest stopiona, jakieś "coś" jest w środku. zacząłem dłubać: czarny silikon! do tego cała wtyczka: złączki, przewody, obudowa – wszystko wilgotne od ropy. czyściłem tą wtyczkę (rozebrałem ją) przez godzinę (w tym poście co podałem kilka liniijek wyżej było o dłubaniu z silikonu – potwierdzam: nuda nieziemska). ale: wyczyściłem, złożyłem i test. odpalam i... na strzała, na dotyk, na muśnięcie, niemal telepatycznie. hehehe :D
staram się nie popadać w euforię – w końcu czasem odpalał bez problemu. (co prawda skoczę jeszcze po piwo na wieczór ;) ).
zobaczę jak będzie jutro, pojutrze itd. dam znać.

i jeszcze pytanie: przy okazji zmierzę napięcie do spv – tylko jak:
1. zdjąć wtyczkę i mierzyć we wtyczce na przekręconym kluczyku (jak do odpalenia)?
2. czy mierzyć na założonej wtyczce na przekręconym kluczyku (jak do odpalenia)?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez xANDy » 14 cze 2009, 21:51

wojowniczek napisał(a):jak zmierzyć napięcie na spv?

Sorry – nijak.
Impuls 150V – uważaj, żebyś palcami obu kabli nie dotykał, może zrobić Ci krzywdę! (ale nie musi).
Miernikiem trudno to wyliczyć – w zależności od modelu potrafi pokazać od 7-30V.

A Riki ostatnio ciągle obstawia pompę – nawet te po regeneracji ;P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez wojowniczek » 15 cze 2009, 09:50

xANDy napisał(a):A Riki ostatnio ciągle obstawia pompę – nawet te po regeneracji
dlatego mam gwarancję :D
tylko szkoda, że tak się dzieje :(
zobaczę jeszcze co będzie się stanie po forte.
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez Riki » 15 cze 2009, 10:23

xANDy napisał(a):Riki ostatnio ciągle obstawia pompę – nawet te po regeneracji


u kolegi wojowniczek? ta pompa jest pewna.... ;)

wojowniczek zabieram się za foty....
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez wojowniczek » 15 cze 2009, 10:45

Riki dzięki Riki,
narazie po przeczyszczeniu wtyczki jest lepiej: nie jest jeszcze idealnie, ale odpala za pierwszym razem (co prawda dopiero miałem dwa odpalenia po nocy). kręci ~do 1,5 sek –> zaskakuje –> i trudno opisać, ale jakby mu się odbiło przy tym zaskoczeniu – tak jakby miał za mało paliwa przy odpaleniu.
a może wtrysk minimalnie leje i na którymś cylindrze ma za dużo ropy i dlatego go przymula? nie wiem. teraz czekam na forte :)
w końcu go naprawię :)

Riki, masz do sprzedania webasto do mojego auta? :)
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez Riki » 15 cze 2009, 10:50

wojowniczek napisał(a):masz do sprzedania webasto do mojego auta


niestety nie.... jakbym miał to już wylądowałoby u mnie :P ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez wojowniczek » 15 cze 2009, 11:40

Riki napisał(a):jakbym miał to już wylądowałoby u mnie

:D
dobra, będę szukał "inaczej" :)
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez mahalnet » 29 cze 2009, 19:52

Witam wszystkich, po regeneracji (oczyszczeniu) pompy przejechałem ponad 3 tys km i jest super – czyli bez zmian. Teraz wezmę się za turbinę bo świszczy ale to ina sprawa. Jak wrócę z wakacji ( plus tys km) to napiszę więcej.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 03:07
Posty: 68
Skąd: wrocław
Auto: 626 2,0 diesel gw '98 zielony

Postprzez wojowniczek » 30 cze 2009, 09:59

mahalnet <spoko>

a u mnie: tak jakby odpalanie po dłuuuugim staniu (noc, praca) zależało od temperatury – jak myślicie: czy to może być wyznacznikiem, że mam uszkodzony czujnik temp?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez wojowniczek » 12 lip 2009, 23:17

ciąg dalszy:
odpala jak chce: za I razem, za II razem, odpali i spadają obroty, odpala idealnie (najrzadziej). kuwa...
po miesiącu od wyczyszczenia wtyczki od SPV mam dwie zależności:
1. lepiej odpala gdy pada – ale też nie zawsze :|
2. gorzej odpala, gdy stoi w pełnym słońcu :|
wózek przejechał 1150 km z forte w baku – silnik chodzi ciszej, ale na odpalanie nie pomogło.
obecnie szukam przekaźnika B5B4 (chcę sprawdzić na nim prąd) –> narazie nie znalazłem (ale wyczyściłem wszystkie 11 przekaźników jakich znalazłem)

robię quiz co potem:
– zrobić test przelewowy – może kapie z wtrysków, jest ropa w cylindrze i jej nadmiar utrudnia odpalenie? (tylko nie wiem jak zrobić, było tu kiedyś ale nie znalazłem – ma ktoś linka?).
– wyczyścić ic i doloty – może ma za mało powietrza?
– wymienić czujnik temp na bloku.
– sprawdzić kompresję.
– wyczyścić cały układ paliwowy – od wlewu w baku do samej pompy, bo może są syfy w baku i po prostu ciężko mu zassać paliwo?

ktoś ma pomysł? a może sprawdzić SPV?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez Paweł Mo » 13 lip 2009, 08:13

Sprawdź może jeszcze przekaźnik SPV w Fuse Box. Przeczyść, popryskaj środkiem do styków elektrycznych.
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2012, 12:37
Posty: 315 (0/2)
Auto: Audi A4 B5 AHL 1.6

Postprzez wojowniczek » 13 lip 2009, 10:20

Paweł M. no właśnie nie mam "zbiorczej" skrzynki bezpieczników :(
sprawdziłem wczoraj wszystkie bezpieczniki pod maską + wszytskie (11) przekaźników – nie pomogło. nie znalazłem B5B4 (nt temat mam osobny watek: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 04#1437204 )
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez Paweł Mo » 13 lip 2009, 11:35

Pompa po regeneracji i dalej dupa a miało być tak pięknie.
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2012, 12:37
Posty: 315 (0/2)
Auto: Audi A4 B5 AHL 1.6

Postprzez wojowniczek » 13 lip 2009, 11:56

właśnie :)
powoli każdy wymięka... ale: dam radę. tylko nie wiem kiedy :D
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez rozo » 13 lip 2009, 15:09

Gdzies juz pisalem, ze znajomy mial podobne objawy, ale na poczatku, to albo auto odpalalo, albo nie, ale jak odpalilo, to nie bylo problemow. Generalna regula bylo, ze im zimniej bylo, tym dluzej musial krecic, by odpalic, jak bylo ponizej -10*, to wogole nie odpalal, a jak bylo powyzej 15*, to po 2 sekundach.
W ostatnim miesiacu auto zaczynalo gasnac nawet po dluzszej jezdzie i okazalo sie, ze to byl nadpalony przekaznik, o czym ci juz pisalem.
Trzymam kciuki, ze to wlasnie przekaznik i sam go sprobuje poszukac w mojej 626.
<a href="http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/303557.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/303557.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2006, 21:48
Posty: 177
Skąd: Bielsko-Biala lub Graz, Austria
Auto: Mazda 626 GF '02 DiTD 90 PS RF4F

Postprzez wojowniczek » 13 lip 2009, 16:05

rozo mam podpowiedź jak go znaleźć: "idąc kablem" od IDM. przekaźnik jest między IDM a PCM (od dzisiaj już wiem, co znacza te skróty) :)
rozo napisał(a):Generalna regula bylo, ze im zimniej bylo, tym dluzej musial krecic, by odpalic, jak bylo ponizej -10*, to wogole nie odpalal
dokładnie tak miałem...
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez wojowniczek » 13 lip 2009, 16:26

dzięki MarekW dostałem wiele cennych informacji + namiar na gościa ze szrotu mazdy w bydgoszczy. po rozmowie mam nowe wieści:
do sterowania pompą w 626 przed liftem są trzy przekaźniki (każdy jest zielony): dwa z nich są z lewej strony przy filtrze paliwa i trzeci, ten od sterowania IDM/SPV jest przy samym PCM.
staram się nie wpadać w euforię, ale: jestem pełen nadziei. po raz kolejny :D
jutro na wieczór lub w środe rano dam znać :)

Markowi wiszę piwo. bezalkoholowe ;) oczywiście :)
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez wojowniczek » 13 lip 2009, 22:51

nie wytrzymałem do jutra: wróciłem o 20:00, wziąłem 2 skrzynki z narzędziami i zacząłem rozbierać madzię: zdjąłem klemy z aku, zdjąłem plastikową nakładkę na próg, plastikowe osłonki z lewej i prawej koło nóg pasażera, odgiąłem dywanik i zobaczyłem blachę (srebrną, mocowanie na 4 nakrętki "10"). po uchyleniu blachy pierwsze co widać to przekaźnik: taki ładny, zielony – jest przykręcony do tej blachy, tak samo jak komputer. najpierw odkręciłem przekaźnik, potem komputer. do blachy jest jeszcze mocowana główna wiązka od kompa. trzeba wyjąć blachę, żeby mieć swobodny dostęp do kompa. najpierw zająłem się przekaźnikiem, dłuuugo szukanym. i zgodnie ze słowami p. Krzysztofa z bydgoszczy: 626 przed liftem rf2a nie ma przekaźnika B5B4: ma dwa pod maską (o tym wyżej) i ten trzeci, który jest opisany:
Z5A1
DENSO
056800-2120
MADE IN JAPAN
rozebrałem go, czysty w środku, zero korozji tylko na metalowej konstrukcji był biały nalot, złączka nie nadpalona (przetarłem ją papierem ściernym 800). sprawdziłem: elektromagnes działa, złączka przewodzi prąd. złożyłem i: piny były mokre. wiązka do przekaźnika też... ale: to nie ropa, Rikiemu opisałem to jako coś w dotyku podobne do ropy, kolor jakby jaśniejszy "gorzkiej żąłądkowej" i BEZWONNE. teraz wiem co to było: WD40. wyczyściłem piny w przekaźniku, wtyczkę, przy okazji przewody.
zacząłem sprawdzać kompa: są trzy wtyczki, odpiąłem (przy pomoc płaskiego śrubokrętu). wtyczki: mokre, ale nie tak bardzo jak przy przekaźniku. zajrzałem do gniazd w kompie: mokre. wyczyściłem patyczkami higienicznymi (takimi do uszu). ale: jeśli gniazda są mokre to co w środku?? rozkręciłem kompa. ciekawe uczucie: trzymać w ręku płytkę kompa. na szczęście: czysta jak łza, zero tej "mazi", zero kurzu, pyłków: nic –> sterylnie czyto.
złożyłem całość, tj: kompa, wtyczki do kompa i wtyczkę do przekaźnika. podlaczyłem aku, przekręciłem kluczyk do pierwszej pozycji: cisza. do drugiej pozycji: przekaźnik kliknął! :) nigdy go nie słyszałem (może dlatego, że zawsze jest pod blachą + wygłuszeniem + tapicerką + dywanikiem. odpaliłem: zaskoczył od pół obrotu (teraz wiem o co chodziło xANDy'emu gdy mówił/pisał "odpala od pół obrotu"). próbowałem z 10 razy: pięknie odpala. przekaźnik klika gdy: kluczyk jest w drugiej pozycji, gdy odpalam i gdy gaszę silnik.
zobaczę jak odpali jutro rano. a potem jak odpali na wieczór – dam znać.

powtórzę się: na razie po raz kolejny jestem pełen nadziei, trzymajcie kciuki :D
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6