Boss429 napisał(a):Mój wątek wylądował w koszu
Chyba nie masz do mnie o to żalu ? Przecież był powielony

Boss429 napisał(a):dlatego podpinam się pod ten
Wzorowo

Co do tematu to tu i ja się wypowiem:
W styczniu 2010 wymieniłem ori filtr paliwa (nie pamiętam jaki był) na jakiś zamiennik (też nie wiem jaki), po prawie roku (grudzień 2010) wymieniłem (profilaktycznie, bo nigdy z powodu mrozu, nawet po tygodniu bezruchu przy -28 w górach nie miałem problemu z odpaleniem) na Knechta i też nie mam żadnych problemów, ale teraz w grudniu dołożyłem (ori i też profilaktycznie) podgrzewacz filtra paliwa z M6
Jeśli chodzi o zapychający się filtr to najważniejszym i jedynym czynnikiem jest
paliwo, a właściwie brak dodatku w paliwie (depresatora) zapobiegającemu wytrącaniu się z ropy parafiny przy ujemnych temperaturach. Zalej najpierw Forte (dostępne na forum u Ogień82)
http://forte-nwe.pl/?page=Preparat+ADie ... ioner.html wyczyścisz tym układ paliwowy i jakieś porządne zimowe paliwo (możesz też dodać np. skyd), ja tankuję na orlenie albo na neste – dziękuję
Aha, nie żałuj na ori mazdowy filtr jeśli nie masz podgrzewacza

(z Belgii, Holandii nie miały, z niemiec niemal wszystkie miały

)