
Auto zgasło w trakcie jazdy i nie odpalało
Myslisz ze po 190 tysiach tez juz wymaga wymiany ? Nie miałem przyjemnosci jeszcze wymieniac pompy w DiTD , jak znam poprzednie silniki ( RF ,RF-G ) to tam padały po 400 tysiacach.generalus napisał(a):Dorzucił bym jeszcze pompe wodną za ok 100 euro
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Najczęstszym problemem chyba jest problem hydronapinacza a nie samego paska. W końcu JC zaleca, żeby ich "nie kupować" gdzieś...
Częste jest zrywanie paska po wymianie rozrządu w przedziale od 5-10 tys km od wymiany. Problemem był wtedy właśnie źle ściągany napinacz przy zakładaniu paska.
Częste jest zrywanie paska po wymianie rozrządu w przedziale od 5-10 tys km od wymiany. Problemem był wtedy właśnie źle ściągany napinacz przy zakładaniu paska.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Tylko u nichxANDy napisał(a):W końcu JC zaleca, żeby ich "nie kupować" gdzieś...

Nie widziałem jeszcze dobrego napinacza po 90 tysiacach , wszystkie wylane pompki.xANDy napisał(a):Problemem był wtedy właśnie źle ściągany napinacz przy zakładaniu paska.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa napisał(a):Nie widziałem jeszcze dobrego napinacza po 90 tysiacach
co innego mówił Długi........
"Zdania uczonych są podzielone"
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Szanuje Sławka i jego wypowiedzi ale Ja zawsze wymieniam napinacze , taki fart i mam inne zdanie niz SławekxANDy napisał(a):co innego mówił Długi
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Przyuzwoita cena, po odwiedzeniu kilku sklepów internetowych cena napinacza 300-600 PLN.
Jest ich kilka, nie wiem który wybrać
Jest ich kilka, nie wiem który wybrać
-
Gość
Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie. Z tego co zrozumiałem należy wybrać taki sam jaki miałem zamontowany wcześniej?
-
Gość
Fabrycznie montowany jest napinacz produkcji NTN.
Mój hydronapinacz po 90 tys km był sprawny – tzn nie miał luzu i wycieków (mimo to włożyłem nowy).
Podobno producent zaleca wynianę pompy wody co 150 tys km – cieakwe kto i jak wtedy ściska napinacz???
Z informacji p. Sójki Auto2000 mieli akcję serwisową wymiany pasków.
Jak nie pompa to pasek....
Czy można cokolwiek pomóc silnikowiw tej materii?
Tzn jaki olej lać by miał dobre chłodzeni i smarowanie???
Mój hydronapinacz po 90 tys km był sprawny – tzn nie miał luzu i wycieków (mimo to włożyłem nowy).
Podobno producent zaleca wynianę pompy wody co 150 tys km – cieakwe kto i jak wtedy ściska napinacz???
Puhcio napisał(a):A czy czasem DiTD przed '00 nie miały problemów ze zrywającymi się paskami ? ...
Z informacji p. Sójki Auto2000 mieli akcję serwisową wymiany pasków.
Jak nie pompa to pasek....
Jaksa napisał(a):Zacierający sie wałek rozrządu ( ostatnio często spotykana awaria ) ,
Czy można cokolwiek pomóc silnikowiw tej materii?
Tzn jaki olej lać by miał dobre chłodzeni i smarowanie???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Jaksa napisał(a):Zacierający sie wałek rozrządu (ostatnio często spotykana awaria)
Jaksa – co to znaczy, że "ostatnio"?
Czy jest to znak złego serwizowania czy złej jakości elementów czy może te modele mają taki problem po jakimś dystansie. Na razie mam 180 kkm nakulane (o ile poprzednik nie cofnął licznika) i rozrząd był zmieniany w całości jakieś 30kkm temu. Co mi grozi i kiedy?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Napisałem tak bo widuję przytarte wałki na pierwszym cylindrze , szczegolnie w autach przed liftem ( jezdzących długo w kraju )xANDy napisał(a):Jaksa – co to znaczy, że "ostatnio
To jest identycznie jak z pompami wtryskowymi – miałeś ten problem ?xANDy napisał(a):Czy jest to znak złego serwizowania
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa napisał(a):miałeś ten problem
Nie miałem takiego problemu.
Widziałem za to zatarty silnik (przez głupotę użytkownika oraz przez nagar w kolektorze dolotowym) przy 380 tys. km, który wyglądał bardzo dobrze – żadnych pozacieranych miejsc itp. Po remoncie silnik działał jak marzenie (i przez rok zrobił ok 35 kkm).
Czy możliwe, że jest to problem naszych olejów silnikowych oraz FILTRA oleju?
A tamte jednostki z podtartymi wałkami jakie miały przebiegi?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Myslę ze jest to problem złego serwisowania oraz długie przebiegi między wymianamixANDy napisał(a):Czy możliwe, że jest to problem naszych olejów silnikowych oraz FILTRA oleju
Na budzikach 150-180 tys. ale ile faktycznie miałyxANDy napisał(a):A tamte jednostki z podtartymi wałkami jakie miały przebiegi
xANDy napisał(a):Widziałem za to zatarty silnik
Czyli jak ?xANDy napisał(a):wyglądał bardzo dobrze – żadnych pozacieranych miejsc

Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Wyglądał idealnie. Zatarty był wał korbowy i wyrwana końcówka tłoka (wypalona – trzeci od lewej).
Honowanie właściwie nie było potrzebne – cylindry były idealnie okrągłe. Głowica w stanie idealnym, miałem okazję macać ten silnik ze wszystkich stron rozebrany na części. Gładzie cylindrów miały taki lekko złotawy kolor.
Kolektor wlotowy był absolutnie zapchany nagarem – były bardzo wąskie przeloty powietrza – a jeden (właśnie trzeci) wlot do cylindra był zapchany w 100% (odpadł kawałek i zablokował całkiem), co spowodowało ciągnięcie oleju spod cylindra – konsumpcję oleju (facio miał 180 na autostradzie) i chyba mniej niż minuta...
Autko nigdy nie było bite... rarytas (?)
Honowanie właściwie nie było potrzebne – cylindry były idealnie okrągłe. Głowica w stanie idealnym, miałem okazję macać ten silnik ze wszystkich stron rozebrany na części. Gładzie cylindrów miały taki lekko złotawy kolor.
Kolektor wlotowy był absolutnie zapchany nagarem – były bardzo wąskie przeloty powietrza – a jeden (właśnie trzeci) wlot do cylindra był zapchany w 100% (odpadł kawałek i zablokował całkiem), co spowodowało ciągnięcie oleju spod cylindra – konsumpcję oleju (facio miał 180 na autostradzie) i chyba mniej niż minuta...
Autko nigdy nie było bite... rarytas (?)
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xANDy napisał(a):Kolektor wlotowy był absolutnie zapchany nagarem – były bardzo wąskie przeloty powietrza
Czyżby wynik pracy EGR-u???
Jeżeli tak: ponawiam pytanie – czy w silnikach DITD z przepływomierzem, bez czujnika otwarcia EGR-u można go zaślepić w prosty i skuteczny sposób???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
zgrzes napisał(a):Ale mnie nastraszyliscie.
Kurczę jak odpalę na zimnym silniku to przez chwilę słychac dziwne dzwięki z prawej strony silnika. Coś jak by tam delikatnie (cykało) tykało. Mam się już bac?.
W moim autku czasem coś zaczyna klepać po nocy (od strony pasków – jakby jakiś klepał o obudowę).
Myślałem, że to problem z rozrządem, ale gdy w Auto2000 odpalono silnik po zmianie rozrządu – stwierdzono, ze to nic poważnego. Hałas pojawia się raz na kilka miesięcy.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Na taki hałas weź butelkę z wodą i polej paski alternatora... to bardzo prawdopodobne, że własnie ich odgłos jest taki denerwujący
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6