Auto zgasło w trakcie jazdy i nie odpalało

Postprzez generalus » 2 maja 2006, 21:57

Dorzucił bym jeszcze pompe wodną za ok 100 euro <ziew>
Początkujący
 
Od: 21 paź 2004, 20:27
Posty: 22
Skąd: opolskie
Auto: mazda 3 BM

Postprzez Jaksa » 2 maja 2006, 22:54

generalus napisał(a):Dorzucił bym jeszcze pompe wodną za ok 100 euro
Myslisz ze po 190 tysiach tez juz wymaga wymiany ? Nie miałem przyjemnosci jeszcze wymieniac pompy w DiTD , jak znam poprzednie silniki ( RF ,RF-G ) to tam padały po 400 tysiacach.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez xANDy » 2 maja 2006, 23:03

Najczęstszym problemem chyba jest problem hydronapinacza a nie samego paska. W końcu JC zaleca, żeby ich "nie kupować" gdzieś... ;)
Częste jest zrywanie paska po wymianie rozrządu w przedziale od 5-10 tys km od wymiany. Problemem był wtedy właśnie źle ściągany napinacz przy zakładaniu paska.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Jaksa » 2 maja 2006, 23:08

xANDy napisał(a):W końcu JC zaleca, żeby ich "nie kupować" gdzieś...
Tylko u nich hahaha
xANDy napisał(a):Problemem był wtedy właśnie źle ściągany napinacz przy zakładaniu paska.
Nie widziałem jeszcze dobrego napinacza po 90 tysiacach , wszystkie wylane pompki.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez xANDy » 2 maja 2006, 23:12

Jaksa napisał(a):Nie widziałem jeszcze dobrego napinacza po 90 tysiacach

co innego mówił Długi........
"Zdania uczonych są podzielone"
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Jaksa » 2 maja 2006, 23:26

xANDy napisał(a):co innego mówił Długi
Szanuje Sławka i jego wypowiedzi ale Ja zawsze wymieniam napinacze , taki fart i mam inne zdanie niz Sławek :P . W mojej 626 było to samo , nie będę ryzykowal 700 zł vs 6000.....
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Gość » 3 maja 2006, 11:42

Przyuzwoita cena, po odwiedzeniu kilku sklepów internetowych cena napinacza 300-600 PLN.
Jest ich kilka, nie wiem który wybrać
Gość
 

Postprzez Riki » 3 maja 2006, 12:11

Zielony napisał(a):Jest ich kilka, nie wiem który wybrać


Z tego co wiem nie ma go w zamienniku wiec tylko ori :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Gość » 3 maja 2006, 12:33

Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie. Z tego co zrozumiałem należy wybrać taki sam jaki miałem zamontowany wcześniej?
Gość
 

Postprzez Gość » 3 maja 2006, 12:35

Jednakże proponowane są również napinacze z oznaczeniem JC, czy taki można zamówić?
Gość
 

Postprzez magicadm » 3 maja 2006, 16:03

Fabrycznie montowany jest napinacz produkcji NTN.
Mój hydronapinacz po 90 tys km był sprawny – tzn nie miał luzu i wycieków (mimo to włożyłem nowy).
Podobno producent zaleca wynianę pompy wody co 150 tys km – cieakwe kto i jak wtedy ściska napinacz???


Puhcio napisał(a):A czy czasem DiTD przed '00 nie miały problemów ze zrywającymi się paskami ? ...

Z informacji p. Sójki Auto2000 mieli akcję serwisową wymiany pasków.


Jak nie pompa to pasek....
Jaksa napisał(a):Zacierający sie wałek rozrządu ( ostatnio często spotykana awaria ) ,


Czy można cokolwiek pomóc silnikowiw tej materii?
Tzn jaki olej lać by miał dobre chłodzeni i smarowanie???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 3 maja 2006, 16:20

Jaksa napisał(a):Zacierający sie wałek rozrządu (ostatnio często spotykana awaria)

Jaksa – co to znaczy, że "ostatnio"?
Czy jest to znak złego serwizowania czy złej jakości elementów czy może te modele mają taki problem po jakimś dystansie. Na razie mam 180 kkm nakulane (o ile poprzednik nie cofnął licznika) i rozrząd był zmieniany w całości jakieś 30kkm temu. Co mi grozi i kiedy?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Jaksa » 3 maja 2006, 20:11

xANDy napisał(a):Jaksa – co to znaczy, że "ostatnio
Napisałem tak bo widuję przytarte wałki na pierwszym cylindrze , szczegolnie w autach przed liftem ( jezdzących długo w kraju )
xANDy napisał(a):Czy jest to znak złego serwizowania
To jest identycznie jak z pompami wtryskowymi – miałeś ten problem ?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez xANDy » 3 maja 2006, 20:34

Jaksa napisał(a):miałeś ten problem

Nie miałem takiego problemu.
Widziałem za to zatarty silnik (przez głupotę użytkownika oraz przez nagar w kolektorze dolotowym) przy 380 tys. km, który wyglądał bardzo dobrze – żadnych pozacieranych miejsc itp. Po remoncie silnik działał jak marzenie (i przez rok zrobił ok 35 kkm).
Czy możliwe, że jest to problem naszych olejów silnikowych oraz FILTRA oleju?
A tamte jednostki z podtartymi wałkami jakie miały przebiegi?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Jaksa » 3 maja 2006, 20:45

xANDy napisał(a):Czy możliwe, że jest to problem naszych olejów silnikowych oraz FILTRA oleju
Myslę ze jest to problem złego serwisowania oraz długie przebiegi między wymianami
xANDy napisał(a):A tamte jednostki z podtartymi wałkami jakie miały przebiegi
Na budzikach 150-180 tys. ale ile faktycznie miały ???
xANDy napisał(a):Widziałem za to zatarty silnik


xANDy napisał(a):wyglądał bardzo dobrze – żadnych pozacieranych miejsc
Czyli jak ? <lol>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez xANDy » 3 maja 2006, 20:57

Wyglądał idealnie. Zatarty był wał korbowy i wyrwana końcówka tłoka (wypalona – trzeci od lewej).
Honowanie właściwie nie było potrzebne – cylindry były idealnie okrągłe. Głowica w stanie idealnym, miałem okazję macać ten silnik ze wszystkich stron rozebrany na części. Gładzie cylindrów miały taki lekko złotawy kolor.
Kolektor wlotowy był absolutnie zapchany nagarem – były bardzo wąskie przeloty powietrza – a jeden (właśnie trzeci) wlot do cylindra był zapchany w 100% (odpadł kawałek i zablokował całkiem), co spowodowało ciągnięcie oleju spod cylindra – konsumpcję oleju (facio miał 180 na autostradzie) i chyba mniej niż minuta...
Autko nigdy nie było bite... rarytas (?)
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez zgrzes » 3 maja 2006, 21:16

Ale mnie nastraszyliscie.
Kurczę jak odpalę na zimnym silniku to przez chwilę słychac dziwne dzwięki z prawej strony silnika. Coś jak by tam delikatnie (cykało) tykało. Mam się już bac? <jelen>.
zGrzes
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2005, 14:39
Posty: 119
Skąd: Rzeszów
Auto: CX-30

Postprzez magicadm » 3 maja 2006, 21:18

xANDy napisał(a):Kolektor wlotowy był absolutnie zapchany nagarem – były bardzo wąskie przeloty powietrza


Czyżby wynik pracy EGR-u???
Jeżeli tak: ponawiam pytanie – czy w silnikach DITD z przepływomierzem, bez czujnika otwarcia EGR-u można go zaślepić w prosty i skuteczny sposób???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez magicadm » 3 maja 2006, 21:22

zgrzes napisał(a):Ale mnie nastraszyliscie.
Kurczę jak odpalę na zimnym silniku to przez chwilę słychac dziwne dzwięki z prawej strony silnika. Coś jak by tam delikatnie (cykało) tykało. Mam się już bac? <jelen>.

W moim autku czasem coś zaczyna klepać po nocy (od strony pasków – jakby jakiś klepał o obudowę).
Myślałem, że to problem z rozrządem, ale gdy w Auto2000 odpalono silnik po zmianie rozrządu – stwierdzono, ze to nic poważnego. Hałas pojawia się raz na kilka miesięcy.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 3 maja 2006, 21:37

Na taki hałas weź butelkę z wodą i polej paski alternatora... to bardzo prawdopodobne, że własnie ich odgłos jest taki denerwujący
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6