Witam,
Odebrałem własnie auto z warsztatu gdzie zmieniałem przednie swiatlo p. mgielne, oraz spawali mi plastik w postaci zbiorniczka do plynu od spryskiewczy. Okazalo sie ze jest jakis problem z silniczkiem do natrysku i plynu nie zassysa. Jednak moje pytanie jest o przypadek komputera ktore zauwazylem po wyjechaniu na trase, licznik komputera nie pokazuje REMANING po zatankowaniu inne wszystko dziala poprawnieczyli licznik kilometrow srednie spalanie itp. Co sie pomglo stac?
Bede wdzieczny za wszelkie uwagi, pozdrawiam
REMANING nie dziala
Strona 1 z 1
a przypadkiem nei jest tak ze jesli odpinali aku to on sie musi przyuczyc jakos 
NAPRAWA / POGOTOWIE KOMPUTEROWE
PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI
KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI
KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
Gdzieś już tutaj czytałem, że podobno w instrukcji jest napisane że trzeba za jednym razem zrobić 32 czy 32 km żeby znów pokazywał zasięg.
- Od: 19 maja 2010, 12:16
- Posty: 120
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 GF 2,0 136 KM 1998
No to nie wiem ale właśnie sprawdzałem i u mnie też nie działa nawet jak zrobiłem 240 km bez zatrzymania. Dopiero teraz zauważyłem bo zawsze mam ustawione na chwilowe spalanie, wiem że jeszcze nie dawno działało. A i jeszcze czytałem że nie pokazuje jak jest rezerwa zaświecona i po dolaniu tak żeby nie było rezerwy i zrobieniu 30 km podobno powraca ale u mnie nie powróciło.
Więc ktoś już ma rozwiązanie problemu ?
Więc ktoś już ma rozwiązanie problemu ?
- Od: 19 maja 2010, 12:16
- Posty: 120
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 GF 2,0 136 KM 1998
Nawiązując do tematu REMANING działa jak sie jednorazowo zatankuje 20-25 L paliwa dokładnie nie pamiętam wartości podanej w instrukcji
- Od: 14 lip 2010, 12:05
- Posty: 45
- Skąd: WZW i okolice
- Auto: Mazda 626 GF 1997
2.0 benzynka + LPG
He he komu wróci temu wróci, raczej nie prędko zaleję 25 l Pb na raz.
Ostatnio przy LPG to dolewam "za dychę" byle zapalał.
Ale to fakt i tak nigdy nie jeździłem z kompem wyświetlającym REMING, cały czas na chwilowym śmigam.
Ostatnio przy LPG to dolewam "za dychę" byle zapalał.
Ale to fakt i tak nigdy nie jeździłem z kompem wyświetlającym REMING, cały czas na chwilowym śmigam.
- Od: 19 maja 2010, 12:16
- Posty: 120
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 GF 2,0 136 KM 1998
kwiatu5 napisał(a):dexxbiker napisał(a):Ostatnio przy LPG to dolewam "za dychę" byle zapalał.
tylko czekać aż pompa padnie,
jaki jest sens tak robić? nie wiem.
dexxbiker kwiatu5 ma rację. nie jeździj tak, to tylko szkodzi madzi. a pompa paliwa jeżdząc na rezerwie zasysa syf i zapowietrza się. też tak jeździłem może z miesiąc aż w końcu zaczęła szarpać. od tamtej pory jak zalałem cały bak i ostro ją przekopciłem to ustało i teraz staram się jeździć mając co najmniej ćwiartkę w baku.
wiem że paliwo to zbędny balast zwłaszcza jak się ma gaz. ale pomyśl, w aucie wszystko ma być używane bo auto zostało głównie zaprojektowany do jazdy na Pb i odpala na Pb. nie możesz zapominać co jakiś czas przejeżdzać autko na Pb.
zbytnie oszczędzanie na LPG i nie jeżdżenie na Pb odpije się póżniej dla Ciebie częstszymi wizytami u mechanika i wymianami np pompy paliwa.
jak najszybciej zatankuj sobie ok pół baku chociaż.
skorzystaj z porad bo inaczej prędzej czy później przekonasz się na własnej skórze
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6