xANDy napisał(a):i co ze sprawdzaniewm – masz dwa, czy jeden?
a może wymieniłeś tylko jeden...?
Można rzec jest jeden dwuczęściowy lub dwa w jednym – zależnie jak kto na takie kwestie patrzy ;–) Wsuwa się jedną część a potem po prowadnicy pierwszej – drugą. Przerabiałem to w lecie, krótko po kupnie auta – kosztował niewiele ponad 60 zł (bez upustu).