Szarpanie przy przyspieszaniu
Koledzy Pomocy!!!
Dzisiaj było -18 stopni – samochód zapalił bez problemu. Wybralem sie w trase do pracy (56km) do połowy – super, ślisko i zabawa dobra. Nagle zaczęło szarpać i przerywać. żadna kontrolka się nie zapaliła. Ale ostatnie kilometry przejechałem 20-30 km/h bo nie chciał się rozpędzić. Mam wrażenie że paliwo zamarzało – na trasie było już -23st.
Czy można do Madzi 2.0 MZR-CD z DPF 2008r zatankować jakiegoś V-Power czy Ultimate Disel? Bo jutro znowu zapowiadają mrozy a do pracy muszę jechać. Może jakiegoś uszlachetniacza czy coś?
Jak jeżdziłem Mondeo to używałem tylko BP Ultimate Diesel i przy -32st zapalał za 2 razem i całą trasę bez problemów. Więc podejrzewam, że paliwo jakieś mi się przytrafiło. Chociaż z drugiej strony – normalne dostępne u nas paliwo "zimowe" ma gwarancję do -18 st.
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Z poważaniem
Dzisiaj było -18 stopni – samochód zapalił bez problemu. Wybralem sie w trase do pracy (56km) do połowy – super, ślisko i zabawa dobra. Nagle zaczęło szarpać i przerywać. żadna kontrolka się nie zapaliła. Ale ostatnie kilometry przejechałem 20-30 km/h bo nie chciał się rozpędzić. Mam wrażenie że paliwo zamarzało – na trasie było już -23st.
Czy można do Madzi 2.0 MZR-CD z DPF 2008r zatankować jakiegoś V-Power czy Ultimate Disel? Bo jutro znowu zapowiadają mrozy a do pracy muszę jechać. Może jakiegoś uszlachetniacza czy coś?
Jak jeżdziłem Mondeo to używałem tylko BP Ultimate Diesel i przy -32st zapalał za 2 razem i całą trasę bez problemów. Więc podejrzewam, że paliwo jakieś mi się przytrafiło. Chociaż z drugiej strony – normalne dostępne u nas paliwo "zimowe" ma gwarancję do -18 st.
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Z poważaniem
D-fens himself
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Ja tylko na Ultimate i V-powerze (częściej jednak Shell chociaż BP mam pod domem) jeżdżę, Na razie odpala Bez problemowo, tylko trzeba troszku poczekać po przekręceniu kluczyka az zgaśnie co ma zgasnąć z kontrolek, wiec śmiało... tankuj, nawet to by było wskazane! :–)
Jak odbierałem samochód to sprzedawca przestrzegał przed laniem wzbogacanych paliw właśnie typu VPower i Ultimate czy Verva wspominając, że ten silnik nie toleruje domieszek benzyny. Nie wiem czym są one wzbogacane ale o benzynie nie słyszałem osobiście. Podobno mają mniej siarki co dla DPF jest lepsze. Ale boję się o gwarancję bo jak znajdą jakieś syfy w baku to sie nie wytłumaczę z uszkodzeń. Dylemat dalej mam wielki a jutro do pracy trzeba ruszyć. 
D-fens himself
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Co on Pierd.... za przeproszeniem , chyba mial na mysli zwykle paliwa... pierwsze slysze nigdy nikt mi o czyms takim nie mowil a i czytalem sporo o paliwach i nigdzie nic takiego nie bylo.... syfy w baku mozesz faktycznie miec i to nie zaleznie od paliwa tylko od sytuacji na danej stacji... a raczej do paliw premium nie dodaja nic wiecej niz to co producent, do tych co schodzi więcej raczej dolewają. Zresztą rożnie to bywa (różne kierownictwo na stacjach), trzeba miec swoja sprawdzona stacje (lub kilka) i tam tankować. Może byc jeszcze jedna przyczyna, dławienia sie, Tankowałeś ostatnio do pełna czy na malej ilosci jezdzisz? bo mając prawie pusty zbiornik w niskich temperaturach skrapla sie woda w zbiorniku potem zamarza i moze sie po rozgrzaniu mieszać z paliwem i z tąd te problemy w połowie drogi!
Jesli chodzi o ON do MZR-CD to leje od nowosci na Shellu i BP te premium paliwa, i napewno po 100tys wtryski bede mial w lepszym stanie niz po tankowaniu zwyklego ON
Zreszta jak widac Ty lales to co ci kazali i masz problemy, ja lalem premium i tych problemow na razie w zimie nie mam.
a na liczniku mam ponad 6tys narazie.
Jesli chodzi o ON do MZR-CD to leje od nowosci na Shellu i BP te premium paliwa, i napewno po 100tys wtryski bede mial w lepszym stanie niz po tankowaniu zwyklego ON
Zreszta jak widac Ty lales to co ci kazali i masz problemy, ja lalem premium i tych problemow na razie w zimie nie mam.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Dzięki za szybką odpowiedź.
Problem się zaczął gdy miałem 3/4 zbiornika. Nigdy nie widziałem w swoim dieslu kontrolki rezerwy paliwa – doświadczenie z Forda gdzie zassało mi syf z baku i portfel wyszczuplał po wymianie wtrysków.
Właśnie nie mogłem pojąć o co chodzi z ta akcją, że nie mogę zatankować paliwa premium. Byłem przekonany, że to robi dobrze dla silników i 3 lata fordziakiem śmigałem na tym paliwie bez problemów. Może w Salonie Mazdy myśleli, że to paliwo jest wzbogacane po prostu dodatkiem benzyny Pb95 czy coś. Kolega z pracy zawsze zimą tankuje na full ON a do tego dolewa 4 litry Pb95 i jak twierdzi problemów zimą nie ma. Chociaż po dzisiejszej nocy po dużurku samochodu z tą wybuchową mieszanką nie odpalił – paliwo zamarzło w filtrze. U mnie jak pisałem na ON z BP odpalił bez problemu – gorzej było po 20 kilometrach. Powrót z pracy przy -15/16 bez problemów żadnych.
Jutro rano chyba zaleję do pełna Ultimate bo osiwieję w trasie.
Dziękuję
Problem się zaczął gdy miałem 3/4 zbiornika. Nigdy nie widziałem w swoim dieslu kontrolki rezerwy paliwa – doświadczenie z Forda gdzie zassało mi syf z baku i portfel wyszczuplał po wymianie wtrysków.
Właśnie nie mogłem pojąć o co chodzi z ta akcją, że nie mogę zatankować paliwa premium. Byłem przekonany, że to robi dobrze dla silników i 3 lata fordziakiem śmigałem na tym paliwie bez problemów. Może w Salonie Mazdy myśleli, że to paliwo jest wzbogacane po prostu dodatkiem benzyny Pb95 czy coś. Kolega z pracy zawsze zimą tankuje na full ON a do tego dolewa 4 litry Pb95 i jak twierdzi problemów zimą nie ma. Chociaż po dzisiejszej nocy po dużurku samochodu z tą wybuchową mieszanką nie odpalił – paliwo zamarzło w filtrze. U mnie jak pisałem na ON z BP odpalił bez problemu – gorzej było po 20 kilometrach. Powrót z pracy przy -15/16 bez problemów żadnych.
Jutro rano chyba zaleję do pełna Ultimate bo osiwieję w trasie.
Dziękuję
D-fens himself
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Od pewnego czasu praktycznie wszystkie paliwa na stacjach są bezsiarkowe, a jeżeli mają trochę ppm'ów siarki to minimalnie. Takie są nowe normy europejskie.D-fens napisał(a):Nie wiem czym są one wzbogacane ale o benzynie nie słyszałem osobiście. Podobno mają mniej siarki co dla DPF jest lepsze
poszukaj zimowego paliwa na statoil Arctic Diesel do -32C, myślę że Twoje problemy wzięły się stąd, że miałeś jeszcze w baku trochę letniego paliwa i wytrąciła się parafina. Sprawdź też filtr paliwa , ew.spuść z niego wodę ( jak garażujesz, bo inaczej to będzie tam ewentualnie lód
)
- Od: 31 gru 2007, 16:39
- Posty: 527
- Skąd: Olsztyn
- Auto: GG SportKombi MZR-CD 2003 121 KM
Skydd i jedziesz dieslem bez problemu 
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Witam ponownie!
Mrozek trochę zelżal i do tego zatankowałem rano 25 litrów (do pełna) BP Ultimate Diesel i problem się nie powtórzył. Szarpnęło 2 razy w drodze na stację i tyle. Oby to był koniec. Jutro po trasie sprawdzę filtr paliwa bo dzisiaj jak napisał Yapa robi za kostkarkę do lodu.
Dzięki, pozdrawiam i mam nadzieję, że mrozy nie wrócą bo odświeżę temat ponownie.
Mrozek trochę zelżal i do tego zatankowałem rano 25 litrów (do pełna) BP Ultimate Diesel i problem się nie powtórzył. Szarpnęło 2 razy w drodze na stację i tyle. Oby to był koniec. Jutro po trasie sprawdzę filtr paliwa bo dzisiaj jak napisał Yapa robi za kostkarkę do lodu.
Dzięki, pozdrawiam i mam nadzieję, że mrozy nie wrócą bo odświeżę temat ponownie.
D-fens himself
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
Mazda 6 Sport Kombi 2008 2.0 MZR-CD 140 KM w wersji Exclusive.
Wcześniej Mondeo 5d 2002 2.0 TDCI 130 KM
Jeszcze wcześniej Vectra B 1998 1.6 16v
A jeszcze wcześniej MPK, PKS, PKP, TAXI i z buta..
tankuję zwykłe ON na statoil lub na bp. jadąc na ON ze statoil miałem odczucie że trochę mocy stracił i to nawet na wyższych obrotach (było -21) jadac z powrotem na ON z bp nie miałem wrażenia słabszej mocy. auto stoi cały czas na dworze i odpala za pierwszym razem jak dotąd (po nagrzaniu świec żarowych oczywiście).
Inny problem jest ze sprzęgłem juz przy -8 jest jakieś takie zamarznięte i wolniej odbija pedał do góry.
Inny problem jest ze sprzęgłem juz przy -8 jest jakieś takie zamarznięte i wolniej odbija pedał do góry.
- Od: 1 mar 2008, 19:19
- Posty: 91
- Auto: 6 Sport 2.0 MZR-CD 140 KM 2008
witam
Mam taki problem, że przy delikatnym przyspieszaniu (tak na 1/4 max) w przedziale 1700-2000obr silnik delikatnie szarpie, czasami po prostu zmieniam bieg i mam te 1700obr, wciskam gaz, a silnik jakby mógłby się zdecydować, czy wtryskiwać paliwo, czy nie. Nie występuje to zawsze.
Auto to M6 GH z 2008r. 2,0 klekot. Zaraz po zakupie tego nie czułem (mam ją jakieś 6 tygodni).
Nie mam pojęcie o co chodzi. Czy może to być związane z przedmuchami (podejrzewam, że mam do wymiany podkładki pod wtryskami)? A może to wina filtra KN? może warto spróbować tam wsadzić tam wsadzić normalny filtr?
Mam taki problem, że przy delikatnym przyspieszaniu (tak na 1/4 max) w przedziale 1700-2000obr silnik delikatnie szarpie, czasami po prostu zmieniam bieg i mam te 1700obr, wciskam gaz, a silnik jakby mógłby się zdecydować, czy wtryskiwać paliwo, czy nie. Nie występuje to zawsze.
Auto to M6 GH z 2008r. 2,0 klekot. Zaraz po zakupie tego nie czułem (mam ją jakieś 6 tygodni).
Nie mam pojęcie o co chodzi. Czy może to być związane z przedmuchami (podejrzewam, że mam do wymiany podkładki pod wtryskami)? A może to wina filtra KN? może warto spróbować tam wsadzić tam wsadzić normalny filtr?
- Od: 7 paź 2007, 12:20
- Posty: 195
- Skąd: ok. Radomia/ Reading UK
- Auto: M6 GH 2008r. 2,0 klekot 168KM
Jakiś czas temu miałem podobny problem. Przy delikatnym przyspieszaniu, w podobnym zakresie obrotów jak opisałeś , silnik czasami dostawał czkawki. Winny okazał się EGR. Był dość mocno zawalony sadzą i nie pracował jak należy. Sprawę rozwiązało czyszczenie EGRa
-
zepp
Witam
moja mazda to model 6 z 2003r., 2.0 diesel 136km, mam ją od dwóch lat i jak do tej pory chodziła bez najmniejszego zarzutu.
Zawsze kiedy temperatura spadała w okolice zera (i niżej) zapalała się kontrolka TCS i paliła się cały czas – dzieje się tak i teraz, ale poza tym, że się świeciła nie działo się nic innego (nie wiem czy tak ma być czy nie, czy samochód informuje w ten sposób, że nawierzchnia może być śliska czy coś w tym stylu).
W każdym razie dzisiaj, przy -12st C, odpaliłem jak zawsze "na dotyk", silnik rozgrzał się do odpowiedniej temp i w trakcie jazdy przy przyśpieszaniu w okolicach 2tys obrotów, a później nawet 1,5tys dzieje się coś w stylu "odcięcia zapłonu", nie ważne na jakim biegu. Myślałem, że może ropa zesztywniała czy coś, ale po wrzuceniu na luz silnik rozkręca się bez zająknięcia do oporu...
Cóż to może być? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i pozdrawiam.
moja mazda to model 6 z 2003r., 2.0 diesel 136km, mam ją od dwóch lat i jak do tej pory chodziła bez najmniejszego zarzutu.
Zawsze kiedy temperatura spadała w okolice zera (i niżej) zapalała się kontrolka TCS i paliła się cały czas – dzieje się tak i teraz, ale poza tym, że się świeciła nie działo się nic innego (nie wiem czy tak ma być czy nie, czy samochód informuje w ten sposób, że nawierzchnia może być śliska czy coś w tym stylu).
W każdym razie dzisiaj, przy -12st C, odpaliłem jak zawsze "na dotyk", silnik rozgrzał się do odpowiedniej temp i w trakcie jazdy przy przyśpieszaniu w okolicach 2tys obrotów, a później nawet 1,5tys dzieje się coś w stylu "odcięcia zapłonu", nie ważne na jakim biegu. Myślałem, że może ropa zesztywniała czy coś, ale po wrzuceniu na luz silnik rozkręca się bez zająknięcia do oporu...
Cóż to może być? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i pozdrawiam.
- Od: 14 sie 2010, 15:24
- Posty: 26
- Skąd: Sokółka - woj. Podlaskie
- Auto: Mazda 6 2.0d 136 KM XII.2003r.
czaro9 napisał(a):zapalała się kontrolka TCS i paliła się cały czas – dzieje się tak i teraz, ale poza tym, że się świeciła nie działo się nic innego (nie wiem czy tak ma być czy nie
Tak ma NIE być.
czaro9 napisał(a):w trakcie jazdy przy przyśpieszaniu w okolicach 2tys obrotów, a później nawet 1,5tys dzieje się coś w stylu "odcięcia zapłonu", nie ważne na jakim biegu. Myślałem, że może ropa zesztywniała czy coś, ale po wrzuceniu na luz silnik rozkręca się bez zająknięcia do oporu...
Ile masz paliwa?
Nie sądzę żeby te 2 rzeczy były powiązane. Szczególnie że problem z silnikiem zgrał się z większymi mrozami.
Skupmy się na przerywaniu.
Kiedy wymieniałeś filtr paliwa?
Parkujesz oczywiście pod chmurką?
Na jakich stacjach tankujesz paliwo?
Czy sitko w baku było kiedykolwiek czyszczone?
Skupmy się na przerywaniu.
Kiedy wymieniałeś filtr paliwa?
Parkujesz oczywiście pod chmurką?
Na jakich stacjach tankujesz paliwo?
Czy sitko w baku było kiedykolwiek czyszczone?
Podłączę się pod temat,
Kiedy wymieniałeś filtr paliwa? – tydzień temu
Parkujesz oczywiście pod chmurką? – tak
Na jakich stacjach tankujesz paliwo? – statoil, w baku jest paliwa za 50zł
Czy sitko w baku było kiedykolwiek czyszczone? – nie mam pojęcia
Problemem jest niemoc mazdy MPV 2.0CiTD tzn, dławi się i szarpie przy ok 2000rpm ciężko jest w ogóle przekroczyć te 2000rpm. Auto po wymianie rozrządu, płynów, filtrów, podkładek pod wtryskami i po czyszczeniu smoka olejowego. Do pojawienia się mrozów było wszystko OK, poza małym mlaskaniem słyszanym tylko w kabinie, po otwarciu klapy słyszałem równo pracujący silnik. Jest na forum wątek o zamarzającym paliwie z lat 2009-10 dlatego nie chciałem odgrzewać kotleta i podpiąłem się tutaj. Załóżmy że to wina paliwa i np zatkania czy zlodowacenia filtra paliwa (knecht), czy jak odpalę można spokojnie jeździć tym autem, tzn krótka trasa do warsztatu czy lepiej nie. Jak na to reagują wtryski? czy jest to dla nich bezpieczne? Jeśli to nie paliwo co jeszcze może być przyczyną?
Kiedy wymieniałeś filtr paliwa? – tydzień temu
Parkujesz oczywiście pod chmurką? – tak
Na jakich stacjach tankujesz paliwo? – statoil, w baku jest paliwa za 50zł
Czy sitko w baku było kiedykolwiek czyszczone? – nie mam pojęcia
Problemem jest niemoc mazdy MPV 2.0CiTD tzn, dławi się i szarpie przy ok 2000rpm ciężko jest w ogóle przekroczyć te 2000rpm. Auto po wymianie rozrządu, płynów, filtrów, podkładek pod wtryskami i po czyszczeniu smoka olejowego. Do pojawienia się mrozów było wszystko OK, poza małym mlaskaniem słyszanym tylko w kabinie, po otwarciu klapy słyszałem równo pracujący silnik. Jest na forum wątek o zamarzającym paliwie z lat 2009-10 dlatego nie chciałem odgrzewać kotleta i podpiąłem się tutaj. Załóżmy że to wina paliwa i np zatkania czy zlodowacenia filtra paliwa (knecht), czy jak odpalę można spokojnie jeździć tym autem, tzn krótka trasa do warsztatu czy lepiej nie. Jak na to reagują wtryski? czy jest to dla nich bezpieczne? Jeśli to nie paliwo co jeszcze może być przyczyną?
- Od: 13 sty 2012, 23:54
- Posty: 15
- Auto: Mazda MPV 2.0 CiTD
+++ BLACKBEAUTY +++
2003r
Kiedy wymieniałeś filtr paliwa – latem
Parkujesz oczywiście pod chmurką – naturalnie
Na jakich stacjach tankujesz paliwo – orlen itp., aczkolwiek mam podstawy ku temu by podejrzewać, że te paliwo które obecnie mam w baku nie jest stricte zimowe. Z drugiej jednak strony, na zdrowy rozsądek, gdyby była to wina paliwa silnik dławiłby się zarówno w trakcie jazdy jak i "na luzie" a u mnie na luzie rozkręca się bez zająknięcia do oporu.
Czy sitko w baku było kiedykolwiek czyszczone- j.w. – nie mam pojęcia.
Czy w związku z nieustannie palącą się kontrolką TCS podejmować jakieś działania?
Zna ktoś jakiś warsztat w Białymstoku czy okolicach żeby podkładki pod wtryskami wymienić? Bo na razie kogo bym nie zapytał to jak na wariata na mnie patrzyli.
Parkujesz oczywiście pod chmurką – naturalnie
Na jakich stacjach tankujesz paliwo – orlen itp., aczkolwiek mam podstawy ku temu by podejrzewać, że te paliwo które obecnie mam w baku nie jest stricte zimowe. Z drugiej jednak strony, na zdrowy rozsądek, gdyby była to wina paliwa silnik dławiłby się zarówno w trakcie jazdy jak i "na luzie" a u mnie na luzie rozkręca się bez zająknięcia do oporu.
Czy sitko w baku było kiedykolwiek czyszczone- j.w. – nie mam pojęcia.
Czy w związku z nieustannie palącą się kontrolką TCS podejmować jakieś działania?
Zna ktoś jakiś warsztat w Białymstoku czy okolicach żeby podkładki pod wtryskami wymienić? Bo na razie kogo bym nie zapytał to jak na wariata na mnie patrzyli.
- Od: 14 sie 2010, 15:24
- Posty: 26
- Skąd: Sokółka - woj. Podlaskie
- Auto: Mazda 6 2.0d 136 KM XII.2003r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6