przez stalk3r » 29 lis 2012, 16:38
Witam, opiszę szybko swój przypadek szarpań i drgań. Wiem, że kończy mi się sprzęgło (parę razy mi się poślizgało), ale czy dwumasa też przy okazji nie umiera? Objawy:
– Delikatnie trzęsie przy ruszaniu na samym sprzęgle do momentu jego całkowitego puszczeniu, wtedy wszystko ok
– Po połowicznym wciśnięciu sprzęgła na luzie czuć/słuchać zmianę dźwięków z pod maski
– biegi wchodzą różnie – czasem całkowicie bez żadnego oporu, czasem trzeba przyłożyć trochę siły i słychać przełożenie
– szarpie przy dynamicznej zmianie biegów 1>2, 2>3, 3>4, no chyba, że dodam gazu ale wtedy to przeciągam na sprzęgle, delikatna zmiana (wolne ruszanie i rozpędzanie się) – jest ok
– delikatne szarpnięcie przy puszczeniu/naciśnięciu pedała gazu
– dość mocno telepie całą gablotą przy wyłączaniu silnika.
– pedał sprzęgła jest dość twardy (w porównaniu np. do Passata)
Wracając do pytania, czy dwumasa też jest do wymiany?