Hej.
Obejrzałem jak dotąd dwie mazdy 6 kombi w benzynie (2.0poj), i tak trochę jestem zawiedziony. Dotąd jeździłem xsarą 2.0 HDi 110km (hatchback) i noo różnica jest ogromna jeśli chodzi o przyspieszenie. Nie spodziewałem się że mazda będzie szybsza niż xsara, bo jednak swoje waży ale dwie sztuki które oglądałem zbierały się strasznie wolno. Co też jest trochę dziwne bo jak patrzyłem jakies dane techniczne w necie, to teoretycznie mazda powinna być szybsza. Teraz pytanie do was, jakie są wasze odczucia? Czy też macie wrażenie że te 141KM dla kombi to trochę mało ? Czy po prostu modele które oglądałem (jestem na etapie kupna) miały coś nie tak (tu prosiłbym o radę czym to moglobyć spowodowane).
Pozdrawiam
Przyspieszenie w silniku 2.0
Strona 1 z 1
Odczułeś właśnie brak sprężarki.
Miałem wcześniej Focusa II 2.0 TDCi 136 KM, przesiadłem się do M6 2.0 147 KM benzyna i mam to samo co Ty.
Pierwsze wrażenie to takie, że ten samochód nie jedzie. Przy wyprzedzaniu – dramat. Trzeba więcej kręcić na niższym biegu, powoli się przestawiam
Miałem wcześniej Focusa II 2.0 TDCi 136 KM, przesiadłem się do M6 2.0 147 KM benzyna i mam to samo co Ty.
Pierwsze wrażenie to takie, że ten samochód nie jedzie. Przy wyprzedzaniu – dramat. Trzeba więcej kręcić na niższym biegu, powoli się przestawiam
no to właśnie wynika z różnicy przebiegu charakterystyki mocy w funkcji obrotów. W turbodieslu mamy bardzo duży moment obrotowy, jak tylko turbo zaczyna dmuchać, praktycznie od niespełna 2000 obr/min. Co przekłada się właśnie na odczucie niezłego kopa.
W benzynie natomiast (zwłaszcza po przesiadce z diesla!) próżno szukać wrażeń poniżej 4000obr/min. O ile się nie mylę, to w silnikach 2.0 (141 i 147) maksymalna moc jest przy 5500 obr/min!
Jeśli chcemy sprawnie się rozpędzić, należy trzymać silnik powyżej 4500obr/min. Wtedy mamy szanse w pełni wykorzystać te 140 koni.
Fizyki nie przeskoczysz. W skrócie moc to iloczyn obrotów i momentu obrotowego, a ten w TD jest zabójczy od samego dołu.
Warto spróbować zatem benzyny z turbinką
2.0T, 200KM, takie coś już ładnie lata. Albo mazda 6 2.3T 260km. Wrażenia na pewno przebiją każdego diesla.
W benzynie natomiast (zwłaszcza po przesiadce z diesla!) próżno szukać wrażeń poniżej 4000obr/min. O ile się nie mylę, to w silnikach 2.0 (141 i 147) maksymalna moc jest przy 5500 obr/min!
Jeśli chcemy sprawnie się rozpędzić, należy trzymać silnik powyżej 4500obr/min. Wtedy mamy szanse w pełni wykorzystać te 140 koni.
Fizyki nie przeskoczysz. W skrócie moc to iloczyn obrotów i momentu obrotowego, a ten w TD jest zabójczy od samego dołu.
Warto spróbować zatem benzyny z turbinką
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6