1.Sprawdzasz stan licznika
2.dolewasz oleju do poziomu max.
3.Jeździsz do następnej dolewki (byle przed opadnięciem poziomu poniżej minimum)
4.Dolewasz...i wtedy wiesz ile wlałeś, przy jakim i po jakim przebiegu...
Prościej się chyba nie da
www.mazdaspeed.pl
zico napisał(a):w każdym aucie zakres na bagnecie pomiędzy MAX a MIN wskazuje 1 litr?
Prawdopodobnie do wymiany będą pierścienie i przy okazji warto wymienić również uszczelniacze zaworowe. A to niestety wiąże się ze sporym wydatkiem...
Miałem podobny objawy, madzia brała olej i była słaba, sprawdź kompresję na każdym cylindrze, mi na I wyszła prawie zerowa. Wynik to upalony zawór wydechowy, Do wymiany były także pierścienie na każdym z cylindrów
na razie trza lać olej i do przodu Czy to aż takie straszne trochę dolać ... powiedzmy za 20zł / 1000 km? To jest drobiazg ... wychodzę na razie z założenia, że nigdy nie przepalę tyle oleju jak zapłaciłbym za remont, który i tak nie wiadomo komu bym zlecił i czy przyniósłby pożądany efekt ...
Auto nie dymi, spod auta nie kapie, silnik czysty. Oleju nie widać też w zbiorniku z cieczą chłodzącą.
Długo masz samochód?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6