Remont Silnika – Głowica

[dargeo]

Startuję z remontem silnika i już pierwsze pytanie. Załączone zdjęcie przedstawia widok głowicy, na którym zaznaczyłem na zielono miejsca wkręcania świec, które normalnie powinny być suche (wolne od oleju) ale u mnie były wielokrotnie zalane olejem. I tu pytanie: Skąd ten olej?.
Kolejna rzecz to zaznaczony na czerwono jakiś gwint. Czy powinno być tam coś przykręcone? Co to jest?

[lichy]

Olej w gniazdach świec dostał się przez uszczelkę pod pokrywą zaworów ewidentnie do wymiany, a otwór zaznaczony na czerwono to otwór technologiczny w twoim silniku nic tam niema być wkręcone.

[dargeo]

Najciekawsze jest to, że nigdzie nie widać by pod pokrywą zaworów była przerwana uszczelka jak i nie widać śladów gdzie przedostawałby się olej. Ale może masz rację.

[Tubi]

Ma racje to ze na oko nie widac to nie znaczy ze uszczelka nie puszcza.

[dargeo]

Kolektor ssący zdemontowany i niespodzianka w jego dolnej części zebrało się około pół litra oleju.

Dopisano 29 paź 2016, 19:59:

Po zdjęciu głowicy ukazał się zajefajny widoczek (na pierwszym garku)

[Marwis]

Wypalony tłok? Nie robiłeś już remontu tego silnika?

[lichy]

Niestety pozostaje ci szukanie innego silnika zbyt duże uszkodzenia na gładzi cylindrów.Musiałbyś włożyć dużo pieniędzy w remont tego co masz o ile się jeszcze da, szlif na wszystkich tulejach, nad wymiarowe tłoki i pierścienie, remont głowicy i nie wiadomo jak panewki i wał. Poszukaj drugi słupek ale musi być też poliftowy.
Powodzenia.

[tadziol]

musi być też poliftowy

A na cholerę mu to skoro ma przedlifta LF.

[lichy]

Tak a widziałeś jaką moc wpisał w opisie czyli jednak polift, zresztą chyba wie co ma i co ma szukać

[tadziol]

Tak ? A według Ciebie na tych zdjęciach to co to jest za silnik ?
Czekamy na odpowiedź

[lichy]

Faktycznie nie widać kanału do zmiennych faz mój błąd. Zasugerowałem się opisem że 147 koni a powinno być 141KM błąd w opisie.

[tadziol]

nie widać kanału do zmiennych faz

i jeden punkt dla kolegi
Widać jeszcze dwie charakterystyczne cechy dla silnika LF sprzed liftu. Jak je odgadniesz to będzie szacun.
Próbujesz ?

[lichy]

Na pierwszym zdjęciu nie widać elektrozaworu zmiennych faz, a na kolejnych niema frezowania na tłokach pod zawory.

[tadziol]

Szacun ! Bardzo dobra znajomość tematu

[dargeo]

Wypalony tłok? Nie robiłeś już remontu tego silnika?

Ja nie robiłem w nim remontu ale pewnie ktoś już grzebał w silniku. Prawdopodobnie ktoś robił szlif i pozostawił nominalne tłoki. Efekt widać.

Niestety pozostaje ci szukanie innego silnika zbyt duże uszkodzenia na gładzi cylindrów.Musiałbyś włożyć dużo pieniędzy w remont tego co masz o ile się jeszcze da, szlif na wszystkich tulejach, nad wymiarowe tłoki i pierścienie, remont głowicy i nie wiadomo jak panewki i wał. Poszukaj drugi słupek ale musi być też poliftowy.
Powodzenia.

Niestety remont rzeczywiście jest nieopłacalny. Drugi słupek zakupiony i wmontowany.

Tak a widziałeś jaką moc wpisał w opisie czyli jednak polift, zresztą chyba wie co ma i co ma szukać

Prawdopodobnie pomylił się konsultant w serwisie mazdy. Mam silnik 141 KM o symbolu LF423939.


Jeszcze pytanie czy w mojej madzi można wyjąć skrzynię bez wyjmowania silnika (odwaliłem głupotę zaraz po włożeniu silnika i odpaleniu)?

Jeśli ktoś jest zainteresowany to wstawienie nominalnych gilz w Łodzi kosztuje 240 zł od sztuki (cena z materiałem).

[lichy]

Można ale trzeba wymontować ławę pod silnikiem i skrzynia w dół.

[dargeo]

Można ale trzeba wymontować ławę pod silnikiem i skrzynia w dół.

Przetestowałem już wcześniej . ale i tak dzięki za odpowiedź.

Jeśli chodzi o serwis to trudny samochód w naprawach

Dopisano 17 lis 2016, 22:09:

Wszystko poskładane i działa idealnie oczywiście nie obyło się bez wpadek podczas skręcania