Enduro napisał(a):co powiedzial tester!
Mój pech z zamochodami polega na tym że gdy jadę do maechanika to zwszystko działa jak trzeba
Z "klekotem" z pod maski było to samo. Pojechałem do Jaksy. Po drodze do Warszawy czasem na swiatłach dźwięk się pojawił. Dojechałem do serwisu.....cisza. Wtrysk został skalibrowany i był OK. Zrobiłem równiez wymianę podkładek pod wtryskiem, czyszczenie smoka i jakiś czas było spokojnie. Po kilkuset kilometrach znów pojawiło się klekotanie i nierówna praca w zakresie o którym pisałem wyżej. Poza tym silnik na prawdę idealnie sie sprawuje, do mocy nie mam zastrzeżeń, praktycznie zero kopcenia (przy ostrym bucie jak każdy diesel małego dymka puści- standard), olej jak w fabryce 5w30 i zero zużycia, tylko to trzęsienie i klekot mnie wkurzają. Przebieg auta obecnie ok 250.000km- pewny, olej Elf Evolution SXR 5W30 paliwo od początku w kraju V-power z GTL, jakieś kilka tyś temu zalane było Forte do diesla. Chyba wszystkie informacje które przychodzą mi do głowy