Mazda 6 CiTD 2.0 Wzrost temperatury silnika

[kubsztyk]

Przecież wentylator w M6 diesel załącza się (jeśli naprawdę musi to zrobić) na postoju, żeby wymusić przepływ powietrza przez chłodnicę. Natomiast koledze auto zaczyna się przegrzewać przy szybszej jeździe (a więc przepływ powietrza jest duży). Więc co tu ma wentylator do gadania?
marek219, układ masz odpowietrzony, płyn jest świeży? Płynu jest pod korek w chłodnicy (na zimnym) i w zbiorniczku odpowiedni poziom? Może chłodnica jest niedrożna albo jest gdzieś drobny wyciek i układ się zapowietrza. Pompa wody w jakim stanie (łopatki)? Oryginalna?

[smile]

Dokładnie, jakiego płynu używasz? Kiedy był wymieniany? Wygląda na niedrożny układ...

[marek219]

Przecież wentylator w M6 diesel załącza się (jeśli naprawdę musi to zrobić) na postoju, żeby wymusić przepływ powietrza przez chłodnicę. Natomiast koledze auto zaczyna się przegrzewać przy szybszej jeździe (a więc przepływ powietrza jest duży). Więc co tu ma wentylator do gadania?
marek219, układ masz odpowietrzony, płyn jest świeży? Płynu jest pod korek w chłodnicy (na zimnym) i w zbiorniczku odpowiedni poziom? Może chłodnica jest niedrożna albo jest gdzieś drobny wyciek i układ się zapowietrza. Pompa wody w jakim stanie (łopatki)? Oryginalna?

Był dolewamy ostatnio ale zobaczę jeszcze i najwyżej doleje trochę żeby było pod korek. Pompa była wsadzana oryginalna z mazdy 2 lata temu i płyn preston. Ciśnienie z pompy idzie, bo rury twarde przy włączonym silniku.


Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka

[tadziol]

Sprawdź wentylator, czasem szwankuje jego sterownik.

Przecież wentylator w M6 diesel załącza się (jeśli naprawdę musi to zrobić) na postoju, żeby wymusić przepływ powietrza przez chłodnicę. Natomiast koledze auto zaczyna się przegrzewać przy szybszej jeździe (a więc przepływ powietrza jest duży). Więc co tu ma wentylator do gadania?

oczywiście,że nic nie ma do gadania,to tylko kolejna "dziwna" porada kolegi Leoo.
swoją drogą ciekawe gdzie znalazł jej podłoże....

Teraz się grzeje przy większych prędkościach, rośnie do 3/4 jakoś i tak stoi

wg mnie przyczyną leży albo w niedrożnej całkowicie chłodnicy (wiem z autopsji),albo jednak kompresja idzie w układ chłodzenia.nie wykluczam też wady samego wskaźnika,ale to ostatnie co bym obstawiał.
gdyby na mnie padło,to robię tak:
montuję prowizoryczny zbiornik wyrównawczy pod maską np z butelki,leję trochę wody,wężyk z chłodnicy wkładam do butelki i jadę na próbę dać jej ostro po garach.jak temp. podskoczy – zatrzymuję wóz i patrzę do butelki,jak idą bąble to wszystko jasne,trza motor otwierać.jak jest spokój,to demontuję chłodnicę i sprawdzam jej drożność/wydajność.

[kubsztyk]

(...) albo jednak kompresja idzie w układ chłodzenia

(...) było sprawdzane CO2 w płynie i nie wykazało nic takiego.

(...) montuję prowizoryczny zbiornik wyrównawczy pod maską np z butelki,leję trochę wody,wężyk z chłodnicy wkładam do butelki i jadę na próbę dać jej ostro po garach.jak temp. podskoczy – zatrzymuję wóz i patrzę do butelki,jak idą bąble to wszystko jasne,trza motor otwierać.jak jest spokój,to demontuję chłodnicę i sprawdzam jej drożność/wydajność.

A nie będzie czasem takie samo zjawisko, jak po prostu doleje się płynu do zbiorniczka wyrównawczego? Przecież ten wężyk jest długi i wchodzi do niego głęboko, więc bąble będzie można zaobserwować w tym zbiorniczku (co prawda troszkę to jest utrudnione, ale jednak).

(...) Był dolewamy ostatnio ale zobaczę jeszcze i najwyżej doleje trochę żeby było pod korek.

Po takim stwierdzeniu, to ja bym najpierw zaczął od sprawdzenia poziomu płynu w chłodnicy na zimnym silniku. Po takiej wypowiedzi, to jestem wręcz przekonany na 90%, że kolega powinien odpowietrzyć układ w pierwszej kolejności... Płyn musi być pod korek w chłodnicy! I na odpowiednim poziomie w zbiorniczku wyrównawczym. Chyba, że masz na myśli korek od zbiorniczka, to zmienia postać rzeczy.

[tadziol]

było sprawdzane CO2 w płynie i nie wykazało nic takiego.

nie wierzę taki testom.
pomimo pozytywnych wyników parę silników otrzymało już nowe uszczelki pod głowicą.

A nie będzie czasem takie samo zjawisko, jak po prostu doleje się płynu do zbiorniczka wyrównawczego? Przecież ten wężyk jest długi i wchodzi do niego głęboko, więc bąble będzie można zaobserwować w tym zbiorniczku (co prawda troszkę to jest utrudnione, ale jednak).

zjawisko istotnie będzie takie samo,ale butelka jest przezroczysta np.pet po wodzie,no i widać bez żadnej gimnastyki.

Był dolewamy ostatnio

ile i gdzie ?

Ciśnienie z pompy idzie, bo rury twarde przy włączonym silniku.

te ciśnienie powstaje w wyniku wzrostu temperatury –>rozszerzalność termiczna cieczy lub też gazów spalinowych/kompresyjnych (najmniej korzystny wariant)

[marek219]

Płynu dolałem do chłodnicy około 300ml może mniej ciut.
Bomble chodzi o gotujący się płyn??
Czy w takiej sytuacji jak to wyskoczy to pewne, że uszczelka czy coś jeszcze może być?
Pojeżdżę trochę autem i zobaczę co i jak.

Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka

[tadziol]

Płynu dolałem do chłodnicy około 300ml

niebagatelny ubytek,zdrowy silnik/samochód nie wymaga uzupełniania przez parę lat

Bomble chodzi o gotujący się płyn??

kompresja idzie w układ chłodzenia

gazów spalinowych/kompresyjnych

z w/wym powodów te bąble...

Pojeżdżę trochę autem i zobaczę co i jak.

bardzo słusznie,martwić się będziemy i myśleć dalej,jak będą nowe dane.

[Leoo]

oczywiście,że nic nie ma do gadania,to tylko kolejna "dziwna" porada kolegi Leoo.
swoją drogą ciekawe gdzie znalazł jej podłoże....

Gdyby Koledzy przeczytali cały wątek, jak zrobił zapewne marek219 zanim dołączył tu ze swoimi problemami, zapewne zauważyli by, że moje zdanie w temacie jest zależne od konkretnego przypadku. Nie napisałem, że uszkodzony jest sterownik wentylatora, tylko żeby go sprawdzić. Przy małych prędkościach nie włącza się, bo silnik wytwarza za mało ciepła ale tutaj mamy wzrost temperatury ponad normę i sterownik powinien niezależnie od prędkości pojazdu włączyć go.
Wielce prawdopodobne, że przytkana jest chłodnica i wystarczy ją przepłukać (samą chłodnicę) wstecznie wodą z kranu lub zalać roztworem kwasu octowego i przepłukać.

[tadziol]

moje zdanie w temacie jest zależne od konkretnego przypadku

w tym przypadku znowu doradzasz żeby sprawdzać rzeczy nie mające istotnego wpływu na problem.

Nie napisałem, że uszkodzony jest sterownik wentylatora, tylko żeby go sprawdzić.

Sprawdź wentylator, czasem szwankuje jego sterownik.

a możesz podać w jaki sposób to sprawdzić ?

Wielce prawdopodobne, że przytkana jest chłodnica i wystarczy ją przepłukać (samą chłodnicę) wstecznie wodą z kranu lub zalać roztworem kwasu octowego i przepłukać.

wg mnie przyczyną leży albo w niedrożnej całkowicie chłodnicy (wiem z autopsji)

a jednak bazujesz na wypowiedziach innych....

Przy małych prędkościach nie włącza się, bo silnik wytwarza za mało ciepła

czyli w mieście,w korkach,gdzie poruszamy się max 40 km/h się nie włączy

sterownik powinien niezależnie od prędkości pojazdu włączyć go.

czyli gdy gnamy 150 km/h i temp. wzrośnie załączony wentylator skutecznie pomoże ?
aaaaa......zapomniałem....to Twoje teorie przypuszczeń:

sterownik powinien

Wielce prawdopodobne,

czasem szwankuje

itp.....

[Leoo]

czyli w mieście,w korkach,gdzie poruszamy się max 40 km/h się nie włączy

Kpisz sobie ze mnie w żywe oczy.
Nie będę z Tobą dyskutował, nie zniżę się do takiego poziomu.
Uważasz, że wiedza tego świata należy wyłącznie do Ciebie – niech tak będzie.

[marek219]

Kłótnie kłótniami ale nie przy problemie :p miałem pisać wcześniej, ale czasu nie miałem. To co dolalem to poszło w zbiornik wyrównawczy ale auto się nie grzeje na razi

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[marek219]

Witam
Powrócił mi problem grzania. Dziś podczas powrotu z Wrocławia do domu zauważyłem wzrost grzania do 3/4 skali. Prędkości wynosiły od 120 i na koniec 140-160 gdzie grzanie wystąpiło na sam koniec trasy i przy tych 160. Zauważyłem tez pogorszenie się grzania wnętrza auta jakby. Wymieniałem juz wcześniej termostat korek chłodnicy i chlodniczke oleju. Po tym ostatnim nastąpił definitywnie koniec problemów wcześniejszych do teraz. Dziś podczas wzrostu zatrzymałem auto i odkrecilem korek z zbiornika wyrównawczego i nakręcił filmik
Ktoś ma pomysł co jest z autem??

https://www.youtube.com/watch?v=mIO3Tkq ... e=youtu.be

[Enduro]

uszkodzenie uszczelki glowicy.
E.

[marek219]

Liczyłem, że nie będzie jednak to ile mniej więcej wynoszą części wszystkie? Orientuje się ktoś??

[Enduro]

Liczyłem, że nie będzie jednak to ile mniej więcej wynoszą części wszystkie? Orientuje się ktoś??

uszczelka Erlinga ok. 120-150.
planowanie sprawdzenie glowicy ok 150-200
do tego simmering od strony rozrzadu
i troche robocizny.
E.

[smile]

Do tego uszczelki kolektorów, uszczelnienia wtryskiwaczy / przelewów / pokrywy zaworów...

[Enduro]

jesli chce sie zrobic to max. solidnie bez wzgledu na koszta to tak.
ale ja jeszcze nigdy nie widzialem, aby po demontazu uszczelek kolektorow byly one w tak kiepskim stanie, ktory wymagal by wymiany...absolutnie warto je obejrzec i rozwazyc wymiane..
podobnie ma sie u uszczelkami turbiny
co do uszczelnienia wtryskiwaczy / przelewów i pokrywy zaworów, to zawsze mozna je w miare bezproblemowo wymienic w przypadku, gdy okaze sie ze jakas z nich jest nieszczelna.
na pewno trzeba zamontowac nowe podkladki pod wtryski.
oczywiscie kolega sam zadecdyuje w kwestii sumy wydatkow.
wielu zaleca wymiane srub glowicy, ale te jesli nie sa zbyt mocno rozciagniete no i nieuszkodzone, mozna po solidnym oczyszczeniu i nasmarowaniu je ponownie zastosowac
P.S.
pozostal jeszcze simmerig na bloku silnika,
no a on jest tez istotny!

pozdr.
R

[speed14071988]

Witam. Nie chciałem zakładać nowego tematu tylko dołączyć do tego. Mianowicie jestem w trakcie wymiany uszczelki pod głowica. Głowica jest w trakcie planowania,sprawdzania szczelności czyszczenia i wymiana uszczelniacze zaworów (Czyli chyba Regeneracja głowicy koszt 370zl). Co do wymiany uszczelki to się zastanawiam jaka firma z zamienników i czy nie lepiej oryginał żeby po wymianie Mazda chodziła prawidłowo i się nie zepsuła po krótkim czasie. Doradźcie co zrobić żeby Mazda jeszcze tryskała energia (Dodam jeszcze ze mechanik stwierdził, że silnik juz był rozbierany i wymiana uszczelki jest spowodowana słabym dociagiem jakiejś śruby czy śrub, coś było wytarte przy kanałach wodnych czy jakoś tak). Proszę o pomoc i jeśli pomyliłem się to przez to ze jestem młody i się uczę.

[Enduro]

polecam "Erlinga"
dodatkowo polecam przeszlifowanie powierzchni bloku cylindra,np. szlifierka do plaszczyzn,po to aby obdywie powierzchnie jak najlepiej przylegaly do nowej uszczelki..
pozdr.
E