przeraźliwy klekot – proszę posłuchajcie tego

Postprzez deha » 20 mar 2008, 00:30

jak dla mnie
usterek w silnikach diesla w M6 jest stanowczo za duzo
nie wiem jak dbał poprzedni właściciel, ale jeśli nawet nie dbał
to auto by się posypało już wcześniej, a nie po tym jak przejechałem 40tys km

nie mam pojęcia jak mogłem zapobiec tej usterce
chyba jedynie gdybym nim nie jeździł wcale
ale rola samochodu jest chyba inna

parę linijek niżej jest post "stuki w silniku"
tam również poleciały panewki po przebiegu 94tys km
dziwny zbieg okoliczności
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez xANDy » 24 mar 2008, 22:49

Nie mam dostępu do tajnej dokumentacji mazdy ale była mowa o tym już dość dawno – błąd konstrukcyjny (brak podkładku dystansowej na wale korbowym), która powoduje padanie najczęściej na ostatnim tłoku panewki (często się obracała).
W modelach DiTD nie występował ten problem (wał jest przerobiony na potrzeby CD), po liftingu dodano tę podkładkę/dystans na wale i skończył się problem.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez deha » 26 mar 2008, 21:24

xANDy dzięki za odpowiedź.
Potwierdziłeś moje przypuszczenia.

Nie zmienia to faktu, że nie wiem co robić.
Mieszkam w UK i przyjechałem na święta do kraju.
Szczęście w nieszczęściu auto zepsuło się w Polsce.
Musiałem wrócić do UK (ojciec pożyczył mi swój samochód),
a Mazda została u mechanika.

Doradźcie mi czy naprawić auto "porządnie" na oryginalnych częściach,
czy zrobić na zamiennikach i sprzedać??

Żal mi sprzedawać, bo o takie auto zawsze chciałem mieć,
ale z drugiej strony potrzebuję pewny samochód, bo robię dużo kilometrów (50tyś w ciągu roku)
i nie mogę sobie pozwolić na to, że rozkraczy mi się na autostradzie w Holandii czy Niemczech.

Jakie mogą koszty naprawy (na zamiennikach i oryginałach)?
Czy po tak poważnej usterce moje Mazda będzię się nadawać na tak długie trasy?

Proszę o wszelkie opinie, bo naprawdę nie wiem co robić.
Serce mówi nie sprzedawaj, ale rozum sprzedaj :))
Macie Szóstki, więc wiecie co mam na myśli

Pozdrawiam
Daniel
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez xANDy » 26 mar 2008, 22:19

Wszystkie silniki przez liftem mają tę wadę, zdarza się to raz na jakiś czas. Nie można przewidzieć w którym silniku to się stanie a w którym nie. Jeden przejedzie milion bez żadnej usterki przez deptacza a drugi po 100 tys. kapeluszowego jeżdżenia się rozkraczy. To troche loteria.
Niestety.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez deha » 26 mar 2008, 22:34

no u mnie się już to stało,
muszę to naprawić, tylko, że nie wiem czy:
1. zrobić to porządnie (z tego co wiem to będą wysokie koszty) i jeździć dalej (ale jaką mam pewność, że któregoś dnia z tego samego powodu auto odmówi posłuszeństwa w środku Europy?)
2. zrobić jak najtaniej i spróbować sprzedać (żal, bo dla mnie to auto idealne i niechciałbym się go pozbywać)

Czy ta usterka może pociągnąć za sobą jakieś inne przykre rzeczy, które mogą wyjść po jakimś czasie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Pawnik » 26 mar 2008, 23:35

xANDy napisał(a):Nie mam dostępu do tajnej dokumentacji mazdy ale była mowa o tym już dość dawno – błąd konstrukcyjny (brak podkładku dystansowej na wale korbowym), która powoduje padanie najczęściej na ostatnim tłoku panewki (często się obracała).

xANDy, skąd te informacje, jeśli to nie tajemnica spowiedzi oczywiście??? :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2007, 21:45
Posty: 580 (0/1)
Auto: Mazda 6 Kombi MZR-CD 136 PS

Postprzez Jaksa » 26 mar 2008, 23:49

Myslę ze za wszystkie problemy układu tłokowo-korbowego odpowiada smarowanie , nie raz zdejmowalismy miskę, na 10 mazd w 6 sztukach smoki olejowe były do połowy zakitowane mułem.... czwarta korba jest najdalej od pompy wiec przy takim stanie smoka utrudnione jest tam smarowanie ..... koledzy z ASO nadal pukają mi sie w czolo jak rozmawiamy o sciąganiu misek – nawet fotki ktore pokazywałem nie są przekonywujące. ( a moze to tylko ja przesadzam? )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez deha » 26 mar 2008, 23:53

widziałem smok olejowy u siebie i był czysty
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Jaksa » 26 mar 2008, 23:58

deha napisał(a):widziałem smok olejowy u siebie i był czysty
Twoja załapała sie w tej szóstce <lol> ( moja tez )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Pawnik » 26 mar 2008, 23:58

deha napisał(a):widziałem smok olejowy u siebie i był czysty

a masz już pewną diagnozę, że to panewka?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2007, 21:45
Posty: 580 (0/1)
Auto: Mazda 6 Kombi MZR-CD 136 PS

Postprzez Pawnik » 27 mar 2008, 00:01

Jaksa napisał(a): nie raz zdejmowalismy miskę, na 10 mazd w 6 sztukach smoki olejowe były do połowy zakitowane mułem....

..czyli Wiesz już co będziesz oglądał przy nastepnej mojej wizycie.... :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2007, 21:45
Posty: 580 (0/1)
Auto: Mazda 6 Kombi MZR-CD 136 PS

Postprzez deha » 27 mar 2008, 00:02

jeszcze nie mam,
póki co mechanik zdjął miskę i w środku znalazł opiłki metalu
on stawia na panewki, ale żeby to potwierdzić musi rozebrać silnik (musi??)

może pod koniec tygodnia da mi znać
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez szoszon1983 » 27 mar 2008, 21:27

Trochę musi rozebrać, bo nie ma dostępu do wału od razu po zdjęciu miski.

Trochę wiem jak kolega się czuję, bo sam jechałem na święta do domu swoją mazdą, i 500km przed domem auto zaczęło gubić olej. Do domu przelałem przez silnik 8l oleum. Okazało się, że olej uciekał ze stalowej rurki doprowadzającej olej do turbo. Małe pęknięcie, ale ciśnienie w układzie jest spore i cału silnik z tyłu, wszystko obok niego i cała podłoga usmarowane w oleju.

Fart, że to w PL się stało, bo mój mechanik naprawił to w pół godziny (po prostu zaspawał dokłądnie pęknięcie) w UK pewnie z tydzień by sięzastanawiali co z tym zrobić, a potem cena by mnie zabiła.

Po wszystkim kontrolnie zdjeliśmy miskę-silnik jak nowy, zero syfu o którym się czyta na forum.
Intercooler też czysty. Wyregulowaliśmy zawory (różnice od normy nie odbiegały o więcej niż 0,05mm), zmieniliśmy olej w skrzyni (niby powinien być zmieniony wcześniej, ale peski też miały być wymienione, a nie były, więc wolałem nie ryzykować).

Co do awaryjnosci tych diesli, to z moich obserwacji wynika, że nie odbiegaja zbytnio od innych marek, a na pewno wypadaja znacznie lepiej niż francuzy, czy nawet mercedesy
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2007, 12:20
Posty: 195
Skąd: ok. Radomia/ Reading UK
Auto: M6 GH 2008r. 2,0 klekot 168KM

Postprzez Jaksa » 27 mar 2008, 21:47

szoszon1983 napisał(a):Trochę musi rozebrać, bo nie ma dostępu do wału od razu po zdjęciu miski.
Dokładnie , czeka jeszcze zdemontowanie "plastra" do ktorego trzeba wymontowac skrzynie biegów ..... takze duuuuzo pracy ....chyba lepiej wymontowac cały napęd ( silnik+ skrzynie )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez magicadm » 27 mar 2008, 22:09

szoszon1983 napisał(a):peski też miały być wymienione

A co to i po co zmieniałeś???

Jaksa napisał(a):zdemontowanie "plastra"

Co to jest????

PS
Sorki za tyle pytań :D
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Jaksa » 27 mar 2008, 22:27

" Plaster " to moja nazwa ..... <lol> taka jest konstrukcja tego motoru.Po zdemontowaniu miski widzisz tylko aluminiowy plaster i smok olejowy....
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez deha » 27 mar 2008, 22:33

Jaksa a tak z ciekawości,
ile byś skasował za naprawienie tego?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Jaksa » 27 mar 2008, 22:38

Takiej operacji nie da sie ocenic bez wryfikacji , to nie jest wymiana oleju czy wymiana sprzegła.....nie wiemy co z wałem korbowym i korbowodami
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez deha » 27 mar 2008, 23:25

to przyjmijmy, ze tylko rozebranie i zlozenie silnika (bez czesci)
chcialbym miec mniej wiecej obraz jakie to sa koszty
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez szoszon1983 » 28 mar 2008, 21:35

magicadm napisał(a):
szoszon1983 napisał(a):peski też miały być wymienione

A co to i po co zmieniałeś???


miało być paski. W książce mam podbite przeglądy (bez wyszczególnienia), a po zadzwonieniu do serwisu okazało się, że pasek rozrządu, który powinien być wymieniony, wymieniony nie został, dla tego teraz wymieniałem wszystko...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2007, 12:20
Posty: 195
Skąd: ok. Radomia/ Reading UK
Auto: M6 GH 2008r. 2,0 klekot 168KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6