Brak mocy – uszkodzona turbina.

Postprzez przemek_w » 19 paź 2009, 14:53



Czy myślisz, że jakbym tego nie czytał to użyłbym zwrotu "siłownik pneumatyczny"??:)
Trochę z tego zrozumiałem. I teraz jak stoję przy mechanikach, którzy mi opowiadają co może być przyczyną to przynajmniej wiem, że mnie nie przezywają:). Ale i tak ciężko mi to wszystko objąć.
Czyli jeśli jest to co piszesz to chyba jednak wina turbo.
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Grzyby » 19 paź 2009, 14:55

Rzuć okiem na poprzednią stronę – ostatni post.
Dokładnie takie są objawy opisane przez Ciebie.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez przemek_w » 19 paź 2009, 14:55

Grzyby napisał(a):
przemek_w napisał(a):Dopiero przy 2500-2700 obr czuję, że jadę

znam to – sprawdź dokładnie czy nie masz uszkodzony elektrozaworów (tych przy chłodnicy – są u góry i na dole) sterujących ruchem podciśnienia. Mogą też być odwrotnie założone rurki na nich – efekt taki jak opisałeś.


Posprawdzam jeśli skumam które to. Czy zdejmując turbinę musieli te rurki wyjmować. A może to jest tak, że zamieszali je od strony turbo. Bo przecież wcześniej było wszystko OK.
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Grzyby » 19 paź 2009, 14:59

przemek_w napisał(a):Czy zdejmując turbinę musieli te rurki wyjmować

mogli porozpinać wszystko żeby mieć wygodę w dostępie
Przy opisie takich objawów u Jaksy tylko się uśmiechnęli i zajęli sprawdzaniem – na początku poprawności podpięcia tych rurek z podciśnieniem, a potem okazało się że kolejność jest ok, ale jeden z elektrozaworów jest pęknięty. I przeszło :)

przemek_w napisał(a):Posprawdzam jeśli skumam które to

między obudową filtra powietrza a chłodnicą – mocowane do chłodnicy (jeden czerwonawy drugi zielonkawy chyba) i u dołu chłodnicy też są.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Myjk » 19 paź 2009, 15:05

przemek_w napisał(a):Czy myślisz, że jakbym tego nie czytał to użyłbym zwrotu "siłownik pneumatyczny"

<wstydzę_się> ;)
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez przemek_w » 19 paź 2009, 15:42

No widzę te zawory i wężyki. Przynajmniej te na gorze. Jakby były dwa wężyki to bym zamienił miejscami. A, że jest ich fafnaście to nie wiem co z tym robić. Chyba muszę jechać z tym do kogoś mądrzejszego ale nie wiem czy do tego samego mechanika. Bo jeśli nie umiał poskładać do kupy co rozłożył to czy teraz dojdzie co gdzie miało być.
Zawory na pierwszy rzut oka wyglądają normalnie. Żeby sprawdzić czy działają to już pewnie jakieś pomiary potrzebne.
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Grzyby » 19 paź 2009, 15:55

przemek_w napisał(a):Zawory na pierwszy rzut oka wyglądają normalnie

poruszaj wężykami – u mnie była pęknięta końcówka jednego – nie było widać dopiero po "namacaniu" wyszło.
Co do kolejności wężyków to niestety – ja jej nie znam :/
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez przemek_w » 19 paź 2009, 16:42

Grzyby napisał(a):
przemek_w napisał(a):Zawory na pierwszy rzut oka wyglądają normalnie

poruszaj wężykami – u mnie była pęknięta końcówka jednego – nie było widać dopiero po "namacaniu" wyszło.
Co do kolejności wężyków to niestety – ja jej nie znam :/


Niby wszystko OK. Ale sobie bym w tej kwestii nie ufał:). Jutro jadę do stolicy ale autobusem bo tym mułem szkoda nerwów. I niechciałbym żeby coś jeszcze się posypało. Rozważam taką opcję: telefon do mechanika i przedstawić mu Wasze opinie. I czy chce spróbować jeszcze tego zanim wydłubie katalizator a jak się nie podejmie to odstawić do kogoś mądrzejszego (np do Jaksy) i jeśli okażą się podciśnienia to obciążyć mechanika rachunkiem od Jaksy.
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez mcbeth » 19 paź 2009, 17:28

Sprawdź jedną prostą sprawę. Zlokalizuj siłownik poruszający 'geometrią' turbo (daje się poruszyć ręcznie). Zapamiętaj w jakim jest położeniu. Następnie uruchom silnik. Dźwignia siłownika powinna zostać wciągnięta, skrócona. Jeśli nie ma żadnej reakcji to sprawdzaj dalej – czy w ogóle jest podciśnienie. Miałem kiedyś takie objawy, jak u Ciebie – wszystko przez rozszczelniony układ podciśnienia.
Wykozystując fotkę z innego tematu ilustruję Ci co trzeba zrobić, by sprawdzić czy jest podciśnienie. Zdejmij wężyk z cypka pokazanego czerwoną strzałką (na zdjęciu nie ma tego wężyka – to zdjęcie z silnika po f/l) i przy chodzącym silniku sprawdź, czy ssie powietrze (przytknij palec). Jeśli tu podciśnienie jest, to walnięty może być jeszcze zawsze wężyk, który właśnie zdjąłeś :) .

Obrazek
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez przemek_w » 19 paź 2009, 19:01

mcbeth napisał(a):Wykozystując fotkę z innego tematu ilustruję Ci co trzeba zrobić, by sprawdzić czy jest podciśnienie. Zdejmij wężyk z cypka pokazanego czerwoną strzałką (na zdjęciu nie ma tego wężyka – to zdjęcie z silnika po f/l) i przy chodzącym silniku sprawdź, czy ssie powietrze (przytknij palec). Jeśli tu podciśnienie jest, to walnięty może być jeszcze zawsze wężyk, który właśnie zdjąłeś :) .


Wygląda na to że to jest OK. Jak zdejmę wskazany wężyk to ten siłownik opada. Założę to go podnosi. Co dalej??
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Grzyby » 19 paź 2009, 20:21

czyli masz sterowanie geometrią turbiny i moje podpowiedzi odpadają raczej (wtedy nie miałem sterowania).
Ale mimo wszystko jakoś nie trafia do mnie żeby kat się zatkał.
A kopci przy przyspieszaniu zanim dojdzie do tych 2500-2700 ?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez przemek_w » 19 paź 2009, 21:19

Zanim dojdzie do 2500 – nie kopci, dopiero powyżej jak dostaje mocy. Znalazłem jeden pęknięty wężyk przy czerwonym zaworze na chłodnicy-skróciłem, naciągnęłam ale to niewiele zmieniło.
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez Grzyby » 20 paź 2009, 08:02

przemek_w napisał(a):Znalazłem jeden pęknięty wężyk

A jednak. Ostawiałbym właśnie jakiś problem z podciśnieniem.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez mcbeth » 20 paź 2009, 09:18

przemek_w napisał(a):Znalazłem jeden pęknięty wężyk przy czerwonym zaworze na chłodnicy-skróciłem, naciągnęłam ale to niewiele zmieniło.

Czy przy wyższych obrotach siłownik 'pracuje' ?
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez przemek_w » 21 paź 2009, 19:55

Wygląda to tak:
Po odpaleniu siłownik podciąga do góry. Jak wkręcę na obroty to trochę opada. Czy tak to powinno być?
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez mcbeth » 22 paź 2009, 11:16

przemek_w napisał(a):Czy tak to powinno być?

Tak. Nie wiem tylko ile wynosi właściwe 'trochę' przy danych obrotach :) . Zastanawiam się natomiast, czy jest możliwe, że siłownik chodzi a kierowniczki w turbo nie nastawiają się. W końcu masz turbinę po regeneracji – pochodzenie dość nieznane...
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez przemek_w » 9 lis 2009, 13:35

Minął miesiąc od awarii turbo. W sobotę odebrałem auto od mechanika.
Ale od początku:
Awaria turbo – fura do mechanika w Olsztynie. Dzięki pomocy autora tego wątku załatwiłem regenerowaną turbinę w Brodnicy z roczną gwarancją za 1500zł. Dostarczyłem ją mechanikowi wraz z nowym olejem, filtrami oleju i powietrza oraz żeby za jednym razem płyn chłodnicy i hamulcowy do wymiany.
Odebrałem samochód i w drogę. Na początku dymił strasznie bo się z katalizatora olej wypalał który się tam dostał przez awarię. Testuje samochód ale mocy nie ma. Dopiero 2700 obr coś się działo. Ale wówczas strasznie dymił. Ponieważ to był piątek to dopiero w poniedziałek mogłem ponowni odwiedzić mechanika. Oni mierzą ciśnienie i mówią ze albo słaba turbina, albo zapchany katalizator i mogą mi go wyciąć.
Ponieważ na turbinę udzielono gwarancji to pojechałem do Brodnicy w celu naprawy. Bo jeśli to turbina to wymiana na inną plus robocizna za free. Mechanik zmierzył ciśnienie i mówi że turbo. Po wyciągnięciu okazuje się że wirnik strony zimnej uszkodzony fizycznie poprzez "wchłonięcie obcego ciała do układu dolotowego".
Turbo odesłane do naprawy – koszt 410 wraz z przesyłkami. Wymiana 250. W dolocie znaleźli nakrętkę ze starej turbiny:
Obrazek

Dziś jadę z opinią firmy regenerującej turbo i pismem od mechanika oraz uszkodzonym wirnikiem do serwisu w Olsztynie w celu odzyskania poniesionych kosztów. Gdyby sprawdzili dolot to by znaleźli nakrętkę.

Niestety całkowicie z naprawy zadowolony nie jestem. Przed awarią auto ładnie zbierało się już od 1800-1900 obrotów. Teraz 2300 dostaję odpowiedniej mocy. Pewnie skończy się wycieczką do Jaksy.
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez przemek_w » 15 gru 2009, 14:55

Po ponad 2 miesiącach męki moja mazda odzyskała moc. Mechanik wsadził kolejną, regenerowaną turbinę i teraz wszystko działa.

Podziękowania dla Jaksy za diagnozę i wykluczenie innych elementów. I zdecydowane wskazanie na gów...ną turbinę.

Niech moc będzie ze MNĄ i z WAMI!!
pozdrawiam
Przemek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2009, 11:03
Posty: 38
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez d&d » 6 mar 2015, 22:22

Witam,
Chciałbym w mojej maździe 6 GY RF7J wyjąć turbosprężarkę i ją wyczyścić a przy okazji sprawdzić w jakim stanie jest np. wirnik i stąd moje pytania:
Czy jak się zabiorę za demontaż muszę najpierw spuścić olej silnikowy?
Czy ktoś sam wykonywał taka czynność i może podzielić się wiedzą jak się zabrać za to?
Może jest jakaś fotorelacja z takiej czynności (szukam i nie mogę znaleźć)?

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 25 sty 2010, 15:35
Posty: 27
Auto: Mazda 6 GY mz-cd 143KM 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6