Na biegu jałowym za duże drgania

[Enduro]

Kurczę na prawdę na te drgania na jałowym nie ma sposobu? Nikt nie wie jak to naprawić? ...

trzeba sprawdzic co je powoduje..
silnik jest po naprawie/remoncie?
E

[grax]

Kurczę na prawdę na te drgania na jałowym nie ma sposobu? Nikt nie wie jak to naprawić? ...

trzeba sprawdzic co je powoduje..
silnik jest po naprawie/remoncie?
E

Nigdy nie był naprawiany.
Jak jezdziłem w lato żadnego problemu nie było z takimi wstrząsami. hmm.
Może jak pojadę na myjnie z myciem podwozia coś da.

[Enduro]

ok czyli sprawa elektryczno/elektroniczna, jesli jestes pewien ze no nie dwumas.
E.

[grax]

Temperatura wzrosła do 3,5 stopnia i drgania prawie całkowicie ustały.
Ciekawe czego to wina. Może coś przymarza – jakaś amortyzacja silnika czy co.

[jarek999]

Według mnie to poduszka silnika. Masz kogoś kto ma takie samo auto? Zobaczysz sobie czy to drugie auto tak samo drży jak twoje. Może się okazać,że jesteś przewrażliwiony po prostu.

[grax]

Według mnie to poduszka silnika. Masz kogoś kto ma takie samo auto? Zobaczysz sobie czy to drugie auto tak samo drży jak twoje. Może się okazać,że jesteś przewrażliwiony po prostu.

Ale mówię jakie mam porównanie.
Jak było mroźno jak drgało mocno a jak teraz.
Teraz prawie nic, czyli normalnie.

[jarek999]

Masz kogoś kto ma takie samo auto? Zobaczysz sobie czy to drugie auto tak samo drży jak twoje.

Większość użytkowników 6 w dieslu ma takie objawy jak ty...

[cylek]

Nie chciałbym się tu wymądrzać ale tak jak pisałem wcześniej miałem podobne objawy co kolega i moim skromnym zdaniem problem leży po stronie śniegu/lodu który zbiera się w okolicy poduszek pod silnikiem i blokuje ich pracę dlatego przy dodatnich temp. problem ustaje aczkolwiek wydaje mi się że zarówno u kolegi jak i u mnie żywotność poduszek może być na wykończeniu dlatego też może zachodzić większa podatność na działanie niskich temp. i śniegu

[Enduro]

pokiwajcie wtedy silnikiem, aby stwierdzic czy te poduszki przymarzly itp i czy to ich wina..
najlepiej stwierdzic stan poduszek jak wylacza sie silnik,
tzn. jesli pod koniec stawania silnika czuc dosc mocne kolebanie autem, oznacza to ich kiepski stan.
E

[grax]

pokiwajcie wtedy silnikiem, aby stwierdzic czy te poduszki przymarzly itp i czy to ich wina..
najlepiej stwierdzic stan poduszek jak wylacza sie silnik,
tzn. jesli pod koniec stawania silnika czuc dosc mocne kolebanie autem, oznacza to ich kiepski stan.
E

U mnie przy stawaniu silnika nie ma żadnego kolebania. Staję ładnie i nic nie trzęsie. Czyli to wina pewnie lodu i niskiej temp. Poduszki przymarzają zapewne.

[grzegorzb1]

Zapewniam Cię że żadnego lodu na poduszkach nie znajdziesz. Musiałbyś chyba polewać je wodą długi czas przy – 20 stopniach żeby pokryły się lodem. Co do przymarzania , to faktem jest że niskie temperatury powodują sztywnienie gumy i efekt drgań jest większy.. ale przecież ktoś to projektował również na niskie temperatury. Ja wymieniłem poduszki na oryginalne ( olejowa przepuszczała) różnicy nie ma żadnej ( no może minimalna psychologiczna ) – jak drgało tak drga . Pozostaje więc hasło – " niektóre typy w tym typie tak mają

[Enduro]

... – jak drgało tak drga . Pozostaje więc hasło – " niektóre typy w tym typie tak mają

cos w koncu te drganie/wibracje powoduje i warto popatrzec i usunac to cos...

[grax]

ale jest to w każdej mazdzie 6 w dieslu. Większość osób posiadających to auto ma takie cuda na kiju

[NORBI35]

Rozwiązałem problem z drganiami byly delikatne na biegu jałowym winna była poduszka olejowa ta przy pojemniku od spryskiwacza opada ona i łapa od silnika leży bespośrednio na gumie poduszki a musi być nad nią około centymetra

[Enduro]

Rozwiązałem problem z drganiami byly delikatne na biegu jałowym winna była poduszka olejowa ta przy pojemniku od spryskiwacza opada ona i łapa od silnika leży bespośrednio na gumie poduszki a musi być nad nią około centymetra

ale wtedy widac wyciek oleju, chocby minimalny
E.

[NORBI35]

nie było wycieku zrobiło się jajo na dole poduchy

[maziadm]

nie było wycieku zrobiło się jajo na dole poduchy

No i zatkało kakao.

Ja swego czasu mówię sam do siebie jak zanurkowałem pod pokrywę silnika, kurde ale ten mechanior to brudas coś mi rozlał, albo cuś. Trochę to myłem, ale na wiele się nie zdało. Dopiero przez przypadek przypomniało mi się, że coś wspominał o jakimś wycieku jakiejś poduchy – i to pewnie to. Olej wyciekł, a ja psioczyłem bogu ducha winnego mechanika, zresztą sugerował wymianą poduszki.
Zastanawiające jest to że budą:
1) trzęsie przy gaszeniu, na jałowym biegu – po tym jak auto dobrze pojeździ silnik się dobrze nagrzeje, przy rozgrzanym motorze, np. po trasie, albo min. odcinku 10km.
2) nie trzęsie przy gaszeniu, na jałowym biegu – jak trochę pojeżdżę, delikatnie, kręcąc silnik do max 2,1 obr./min + mała odległość przejechana jakieś 1-3km, jednocześnie wskazówka temperatury pokazuje nagrzanie motoru,
3) nie trzęsie tak jak w pkt 2) jeśli przed samym wyłączeniem motoru, np. ostatnia prosta jakieś 0,5-0,3km przeciągnę tak do ok. 3,5tyś/obr. Tak jakby dochodziło do rozładowania doładowania turbiny, a to wpływało na miękkie gaszenie.
Przed zgaszaniem motoru zawsze czekam 1min. – to nie ma wpływu na to szarpanie.

Najlepszą opcją przy wymianie wydaję się TedGum. A opcja wymiany na oryginał jest ponad dwukrotnie droższa.
Dlatego pytanie: czy ten TedGum daje radę i można go spokojnie stosować.

[wtsz]

Sprawdziłbym tez i przeczyścił połączenia wtyczek elekrycznych do wtrysków. Może brak pełnego połączenia:(
Pozdr.
wtsz

[Enduro]

...
Zastanawiające jest to że budą:
1) trzęsie przy gaszeniu, ...

to normalne, bo brakuje mu wtedy tlumienia przy stawaniu walu.
E