Montaż mrugającej diody – Imitacja alarmu

[Marek 161BD081]

Hubix – trochę Twoje wyliczenia mimo, że to tylko teoria to nie są zbyt poprawne bo pomieszałeś jednostki (fizyka na poziomie chyba obecnego gimnazjum).

Zakładajmy ciągłe świecenie diody led z prądem 5mA (można więcej ale i tak to jest dobrze już widoczne)

Czyli ilość energii zużytej przez diodę:
5mA * 5 dni * 24 godziny = 0.005A * 5 dni * 24h = 0.6Ah
Zakładajmy mniejszą pojemność akumulatora czyli 60Ah to pobór prądu przez tą diodę będzie w tym czasie stanowił jego 1% całej zgromadzonej w nim energii.

Podejrzewam, że większe jest samorozładowywanie się accu niż ta pobrana energia przez diodkę

[lukasssss1]

Czy jest możliwość dołączenia do tej diody jakiegoś "przerywnika" żeby dioda błyskała rzadziej ? bo kupiłem taką diodę na gotowo i ona błyska jakieś 2 razy na sek to za szybko nawet na zwykła imitacje alarmu

[Marek 161BD081]

Czy jest możliwość dołączenia do tej diody jakiegoś "przerywnika" żeby dioda błyskała rzadziej ? bo kupiłem taką diodę na gotowo i ona błyska jakieś 2 razy na sek to za szybko nawet na zwykła imitacje alarm

A nie lepiej zainwestować np. w coś takiego: KLIK
Diody led migające mają zazwyczaj stałą częstotliwość migania ok 1.5Hz, która jest niestety łatwo rozpoznawalna.
Aby zmienić tą częstotliwość to trzeba dodać układ czasowy i sterować takim układem "zwykłą" diodę.

[lukasssss1]

Myślisz że te diody pulsują tak jak prawdziwy alarm a nie tak często jak zwykła imitacja ? bo mi to wygląda jak identyczne diody tylko że jest ich 5 i wsadzone w obudowę i będą tak samo szybko migać

[Marek 161BD081]

Nie mam bladego pojęcia jak one migają – zakładam, że inaczej niż "standardowe".
Zapytaj ew. sprzedawcy to będziesz wiedział.

[cbr 2+2=5]

viewtopic.php?f=114&t=125529
Zrobione w Mazdzie 3

[ppaciek]

Da radę w 323f BA zrobić?
Jeśli tak, to w taki sam sposób?
Z góry dzięki za odpowiedź

[Mandey]

Wszędzie się da Ja mam u siebie migająca, ale nie imitacje i nie immo
A mój dziadek kiedyś w Felicii robił. Także bez problemu

[wujek116]

Witam . jeżeli chodzi o imitacje alarmu w maździe 6 to jest bardzo prosty sposób i wystarczy mieć kawałek kabla i zwykłą diodę . robiłem coś takiego koledze a mianowicie wlutowałem tą diodę do mrugającej kontrolki immobilisera na zegarach ( taki samochodzik z kluczykiem ) działa mu to idealnie już 2 lata.

[Enduro]

czyli dwie synchronicznie mrugają?
to na pewno każdy złodziejaszek wyczai w 1 min.
E.

[wujek116]

zapomniałem dodać że tą diodę w zegarach kolega mazną czarnym flamastrem więc bardzo ją przyciemniło było ją widać że mruga tylko siedząc na fotelu z głową przy kierownicy
ALE
Jeżeli już się czepiać i tak na to patrzeć to prawda jest taka że przed kradzieżą nic cię nie uchroni a już na pewno nie mrugająca dioda, jak złodziej zna się na robocie to wystarczy kilkanaście sekund i mamy po aucie .

[Enduro]

...że przed kradzieżą nic cię nie uchroni a już na pewno nie mrugająca dioda, jak złodziej zna się na robocie to wystarczy kilkanaście sekund i mamy po aucie .

tak, ale mozna mocno utrudnic ten proceder szczegolnie poprzeznietypowe zabezpieczenia.
ja u siebie w zamku drzwi mam uciety grot klucza przez co nie da rady otworzyc drzwi na sile tzw. ale to nie wszystkie zapory..pozdr.E

[Yaz]

czyli dwie synchronicznie mrugają?

Nie wiem czy to zadziała, bo elektroniką bawiłem się ostatnio w podstawówce, ale można by przy diodzie dołożyć kondensator i wtedy dioda migałaby z lekkim opóźnieniem względem kontrolki.

[Mandey]

Dobrze mówisz kolego

[wujek116]

Zgadza się, ale to miało być szybkie i proste i jak do tej pory działa . ja u siebie osobiście mam założony autoalarm z funkcją GPS i wiadomościami tekstowymi na pilocie dodatkowo na kolumnie kierowniczej blokada firmy ZEDER, oba zabezpieczenia założone w NL za kwotę 900 euro (i to po znajomości). plus co roku płace 10 euro za utrzymanie serwera GPS . ale dodatkowo wchodzę sobie na serwer i wiem jaka trasą jechał, gdzie w danej chwili jest samochód z jaka prędkością jedzie itd.

Ale i tak sądzę że jak by chcieli ukraść auto to i tak ukradną. na szczęście w Holandi tak nie kradną aut

[Mandey]

W starym oplu zrobiłem taki patent z migającą diodą po tym jak dostałem dwa fajne prezenty kiedyś na święta. Raz chyba 25 grudnia, wybita szyba od kierowcy i próba wytargania radia (nie dali rady, bo patenty na szybkie wyciąganie zastosowane były ), a drugi raz chyba tydzień później, próba nr dwa i wybity trójkąt w tylnych drzwiach i wtedy już widziałem przekopany samochód, czego nie było po pierwszym razie. Po zamontowaniu tej diody skończyło się.

Może tylko taki zbieg okoliczności, że się skończyło, ale później jeszcze rok nim pojeździłem i ani jednego włamania, czy wybitej szyby.

[wujek116]

Jak byłem w Polsce na urlopie to w nocy ukradli mi chromowane nakrętki na wentyle i wyrwali antenę od CB Alarm na nic się zdał .

[Enduro]

....1. jak by chcieli ukraść auto to i tak ukradną.
2.na szczęście w Holandi tak nie kradną aut

ad1. to fakt, ale warto troche chocby minimalnio to utrudnic/ zniechecic kolesi
ad. 2 tez bylem tego zdania, ale od czasu do czasu jade do Nl. i zawsze dziwil mnie fakt mocno pozabezpieczanych auta w salonach sam. tj. tych co na dworze nocują
aż znajomi mnie oswiecili, że tam kradzieze są dość częstym zjawiskiem .
popatrz na okamerowania w sklepach itp no i na te zabezpieczenia aut.
warto przemyśleć czy u nich, wszystko co się świecić, to złoto...
pozdr.E

[ewemarkam]

Pod pracą na parkingu gościowi ukradli samochód Citroen'a C5 jakiś młody rocznik w 2 minuty. Podjechali, otworzyli, pogrzebali pod maską (pewnie kompa podmienili) i odjechali. Nie ma idealnego zabezpieczenia. Bardziej pewne jest zastosowanie podczerwieni niż radiolini w alarmie. Podczerwień jest rzadziej stosowana, i nikt na to nie wpadnie. Dalej można zastosować czujniki mikrofalowe które działają na obecność człowieka przy samochodzie, ale nie sprawdzi się to za bardzo jeśli parkujemy pod blokiem, alarm będzie często wył.
Odnośnie kradzieży radia, to czasem może warto nie mocować go specjalnie mocno i trwale bo złodziej zdemoluje deskę i resztę wnętrza.
Najprostsze odcięcie zapłonu kosztuje na pewnym serwisie ogłoszeniowym mniej niż 30pln. Zawiera diodę i nie mruga jak zwykła mrugająca dioda za parę pln. Wiem że cieszy coś co zrobi się samemu ale chyba każdy ma znajomego który założy to za przysłowiową flaszkę. I tym samym za ok 50-70 pln mamy odcięcie zapłonu no i mrugającą diodę.
Ja mam dwie u Siebie od alarmu i od blokady, niby choinka ale zakładał poprzedni właściciel.

[Marek 161BD081]

... można też wykupić AC i darować sobie diodki migające