zamarzająca przednia szyba

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Myjk » 1 gru 2010, 11:33

krabdul napisał(a):To niech skieruje nawiew na szybę

Co to da, skoro wycieraczki są poniżej poziomu który ogrzewa nawiew?
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Grzyby » 1 gru 2010, 11:36

Przestanie parzyć w rączki :P

Zawsze trochę da, szyba w końcu nie nagrzewa się tylko "w punkcie" nadmuchu.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Myjk » 1 gru 2010, 11:43

Grzyby napisał(a):Zawsze trochę da

Nic nie dało przy poniedziałkowych -6, tym bardziej nie sądzę aby coś dawało przy dzisiejszych -20. :P

W poniedziałek miałem nadmuch tylko na szybę przednią, temperaturę na max (29), okna pootwierane bo się z gorąca nie dało wyrobić, a wycieraczki (pomimo "położenia" ich tam gdzie szyba jest już ogrzewana) nadal zamarznięte. Do tego wystarczyło je dosłownie na 2 min. zostawić poniżej obszaru ogrzewanego (czy w pozycji spoczynkowej zaplanowanej przez inżynierów) i do widzenia. Jak się ich nie używało dłużej, to też zastygały (położenie "wyższe") zgodnie z krzywizną szyby i również można było zapomnieć o skutecznym zgarnianiu szyby.

Ileż to do diabła kosztują maty grzewcze? Dziesięć? Dwadzieścia zł że musieli oszczędzać? :|
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez krabdul » 1 gru 2010, 12:42

Tak jak pisałem wcześniej u mnie w czasie jazdy wystarczy dać nawiew na szybę i nogi i temperaturę 21-22 a siła nadmuchu raptem 3 krechy i mam cały czas spokój przy -5 czy -10.

Z czego to wynika? Praktycznie wszyscy z Was, którzy narzekają na ten problem mają diesla – czyżby w celu lepszego wytłumienia szyby były grubsze? <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2010, 12:07
Posty: 997 (9/62)
Skąd: Kraków
Auto: CX-30 G150 AT AWD
Black Hikari '20

Mazda 3 BM '15
Mazda 6 GG '02
Seat Cordoba SX '96
VW Jetta '87

Postprzez mcbeth » 1 gru 2010, 12:49

krabdul napisał(a): mcbeth napisał(a):Ostatnio żona narzekała na ten sam problem w '6'– w ręce już nawiew parzy a wycieraczki dalej przymarznięte :| .



To niech skieruje nawiew na szybę :)


Jak chyba słusznie założyła, naciśnięcie przycisku 'odmrażanie przedniej szyby' na panelu klimy powinno załatwić sprawę. Niestety nic to nie dało. :(
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez Myjk » 1 gru 2010, 12:50

krabdul napisał(a):czyżby w celu lepszego wytłumienia szyby były grubsze?

Prawdopodobnie wynika to z tego, że silnik Diesla się mniej grzeje niż PB. Może i jest to jakieś wyjaśnienie. Dla przykładu jak zamarzną dysze spryskiwaczy, to żebym nie wiem ile czasu jechał, nie rozmarzną same poniżej -10.
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez krabdul » 1 gru 2010, 13:03

Ja z dyszami też nie miałem nigdy problemów (jak miałem odpowiedni płyn) ale diesel i tak na tyle się grzeje by te nawet 25 stopni puścić w kabinie. Widocznie tak jak piszesz istotnym, dodatkowym problemem jest niedogrzewanie szyby przez silnik od zewnątrz a nie tylko przez nadmuch.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2010, 12:07
Posty: 997 (9/62)
Skąd: Kraków
Auto: CX-30 G150 AT AWD
Black Hikari '20

Mazda 3 BM '15
Mazda 6 GG '02
Seat Cordoba SX '96
VW Jetta '87

Postprzez mądry » 1 gru 2010, 13:06

A może najprostszym rozwiązaniem będzie po prostu zakup takich wycieraczek-
http://allegro.pl/hit-nowosc-podgrzewan ... 00130.html
Trochę tylko instalację przerobić co by nie trzeba było wpinać tego gdzieś do zapalniczki i mogło by być cacy ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez Myjk » 1 gru 2010, 13:10

krabdul napisał(a):ale diesel i tak na tyle się grzeje by te nawet 25 stopni puścić w kabinie

W kabinie to jest w stanie zagrzać nawet na 40 -- czego ostatnio doświadczyłem. :P
Natomiast otoczenia pod maską nie nagrzewa prawie wcale.

mądry napisał(a):A może najprostszym rozwiązaniem będzie po prostu zakup takich wycieraczek-

Jest to jakieś rozwiązanie, choć trochę po druciarsku. Ciekawe jak z jakością piór tych wycieraczek. :P

mądry napisał(a):co by nie trzeba było wpinać tego gdzieś do zapalniczki

To mnie w sumie najbardziej rozjechało w tym patencie. ;)
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez gieroj » 1 gru 2010, 16:50

co do przeróbek instalacji to mój kolega jest wprawiony- domorosły tuner xenony , klima w 13 letnim punto(własny montaz graty alledrogo) i straż pożarna wezwana do pogorzeliska- auto na złomie w ofierze całopalnej przeróbki warte są siusiaka jak fabryka żle pomyslała to przy padającym śniegu widzimy przez szybe mazdy coraz mniej , robimy przerwy obtłukujemy i tak dalej w poniedziałek to już myśłałem że oszaleję
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sie 2006, 19:27
Posty: 43
Auto: 6 2.0D DPF 121 KM 2005 HB

Postprzez barteq58 » 1 gru 2010, 19:51

Ja w poniedziałek jechałem służbową Octavią i powiem że tu dopiero jest dramat... nowy samochód a co 2 minuty miałem sam lód na wycieraczkach....

a silnik diesla rzeczywiscie chyba cienko grzeje bo ktos zostawił płyn letni i zamarzł przy -2... i się nie odmarzł przy dłuższej trasie.

a w mojej Madzi wycieraczki mi nie zamarzają, podobnie jak koledze wyżej z benzyniakiem.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 sty 2010, 15:01
Posty: 15
Skąd: Biłgoraj
Auto: ex M6 1.8

Postprzez mcbeth » 2 gru 2010, 09:14

A ja dzisiaj doświadczyłem zamarzania wycieraczek właśnie w benzynowym (Legacy). Dopiero włączenie podgrzewania pod wycieraczkami rozwiązało problem.
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez kristoferson1 » 2 gru 2010, 14:10

mcbeth napisał(a):W HR-V jest rozdzielone spryskiwanie od wycierania i tak można sobie nalać płynu na szybę, poczekać aż spłynie i odmrozi pióra i potem włączyć wycieraczki. Obsługa tego rozwiązania wymaga jednak pewnego przyzwyczajenia :] .

Jak na chwile "pstrykne" spryskiwacz, to wycieraczki od razu nie jada w gore, a plyn poleci. I tak mozna kilka razy "pstrykac" i powoli odmrazac szybe bez wycieraczek.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 16:41
Posty: 167 (0/1)
Skąd: opolskie
Auto: Mazda 6 2.0 147KM benz GG

Postprzez Myjk » 2 gru 2010, 14:12

BTW wie ktoś gdzie są przekaźniki od wycieraczek, pompek spryskiwaczy, kierunkowskazów?
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez szatek » 2 gru 2010, 16:57

Z tym kierowaniem gorącego nawiewu na przednia szybę to ostrożnie.

Wczoraj przy -11stC na dworzu ustawiłem 23stC wewnątrz i dałem nawiew na szybę i stopy. Po 20 minutach jazdy przez miasto, kiedy auto się nagrzało coś chrupnęło.. dopiero po chwili zauważyłem, że to szyba nie wytrzymała napięcia i pękła tuż na nawiewem na długość ok. 50-70cm.

Szyba do wymiany, na szczeście wykupiłem AC z opcją Szyb, więc licze na bezkosztowe rozwiązanie sprawy.

Pozdr
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2009, 12:16
Posty: 41
Skąd: Szubin
Auto: Mazda 6 '03 CiTD GG 136KM

Postprzez Enduro » 2 gru 2010, 17:10

szatek napisał(a):Z tym kierowaniem gorącego nawiewu na przednia szybę to ostrożnie.
Wczoraj przy -11stC na dworzu ustawiłem 23stC wewnątrz i dałem nawiew na szybę i stopy. Po 20 minutach jazdy przez miasto, kiedy auto się nagrzało coś chrupnęło.. dopiero po chwili zauważyłem, że to szyba nie wytrzymała napięcia i pękła tuż na nawiewem na długość ok. 50-70cm.

to nienormala sytuacja, prawdopodobnie szyba była naprężona...tzn nieidealnie już wymieniona.
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez aros87 » 2 gru 2010, 17:20

Ja w swojej mazdzie daje temperature nie na 23 stopnie a maksymalnie na 29 a nawiew tylko na szybe (max) i nic sie nie dzieje.... W poprzednim samochodzie tez tak robilem.....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 maja 2010, 18:00
Posty: 104
Skąd: Orzesze
Auto: Mazda 6 SPORT 2.0 EXCLUSIVE CiTD 2004

Postprzez Enduro » 2 gru 2010, 18:54

aros87 napisał(a):Ja w swojej mazdzie daje temperature nie na 23 stopnie a maksymalnie na 29 a nawiew tylko na szybe (max) i nic sie nie dzieje....
bo to norma...
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez ogien82 » 2 gru 2010, 23:01

Hello ;)
NO ja muszę powiedzieć, że u siebie nie zauważyłem żeby wycieraczki przymarzały mi do szyby. Zawsze mam nawyk, że jak wyjadę z garażu to zanim ruszę dalej podnoszę do góry jedną i drugą. Raz po raz jak dawno tego nie robię ;) to czuć delikatne przyklejenie do szyby. Na zamarznięte dysze (dziś tego doświadczyłem) pryskam odmrażaczem sonaxa i po kłopocie.
Ja męczę się z regulacją strumienia płynu jaki jest dawany na szybę, tj. wyreguluje je "sikają" idealnie lecz po pewnym okresie strumienie się rozchodzą. Kilka leci ponad auto (nawet w nie nie trafi), kilka trafi na szybę. Nie mam koncepcji co z tym zrobić, też tak macie, że nie trzymają Wam ustawień. Regulowałem je szpilką i bardzo delikatnie to robiłem, jak jadę powyżej 100 to wtedy wszystkie padają na szybę. Z góry dzięki za ewentualne porady.
Obrazek Jeśli coś potrzebne, napisz na PW lub zadzwoń 607 801 135 – przedstawiciel FORTE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2008, 09:29
Posty: 273
Skąd: Poznań
Auto: 07r, M6 GG MZR-CD 143KM-ACTIVE

Postprzez Myjk » 3 gru 2010, 11:54

ogien82 napisał(a): Na zamarznięte dysze (dziś tego doświadczyłem) pryskam odmrażaczem sonaxa i po kłopocie.

Dzisiaj właśnie mi zamarzły dysze, zarówno na masce jak i reflektorów. Żeby było śmieszniej, to zamarzły po 20 minutach jazdy, wcześniej działały pomimo tego, że auto stało w temperaturze -5. Płyn zimowy, okraszony jeszcze dodatkowo spirytusem. :P Zaczynają mnie takie pierdoły powoli wpieniać w tym samochodzie.

ogien82 napisał(a):też tak macie, że nie trzymają Wam ustawień

Tak, wątek na ten temat jest tutaj: viewtopic.php?f=60&t=44645
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6