Klub MazdaSpeed

Cześć!
Od czasu ostatnich mrozów mam sporadyczne problemy z rozrusznikiem. A konkretnie z bendixem, który prawdopodobnie nie wysuwa się do wieńca koła zamachowego. Sam rozrusznik kręci jak dziki, kwestia tylko tego nieszczęsnego bendixa.
Co mu zrobić? Czy to się naprawia bądź wymienia na nowe?
Wiem, że można "regenerować", ale ja już miałem regenerowany rozrusznik ok. 2 lata temu i nie chce mi się po raz kolejny wydawać kilku stówek "za bezdurno".

A może kupić używkę? Koszt to circa 70 złotych.....

Pozdro
Bartek

Proszę pilnie nadać prawidłową nazwę wątkowi.
Regulamin
1.4. Tytuły wątków
Powinny być formułowane w precyzyjny i zrozumiały sposób. Staraj się zawrzeć w tytule wyrazy, które najlepiej oddadzą temat wypowiedzi i w późniejszym czasie ułatwią odszukanie wątku, zacznij go z wielkiej litery. Niedopuszczalne są nieprecyzyjne tematy w rodzaju: „Mam problem!”, „Co to może być?” lub nazwa elementu.

24 h na poprawę tematu lub kosz

Poprawiłem.
A teraz proszę szanownego moderatora o odpowiedź bardziej merytoryczną.

Dziękuję za poprawienie tematu. Pomoże to w przyszłości innym.

Zacząłbym od wymontowania, wyczyszczenia i sprawdzenia czy pomoże. Bendix jest wymienialny.

viewtopic.php?t=59278

Klub MazdaSpeed

Jak naprawić sam bendix rozrusznika?

Jak naprawić sam bendix rozrusznika?