Mam dość nietypowy problem na który sam nie potrafię znaleźć odpowiedzi.
Sprawa dotyczy dość powszechnej usterki tj. zapiekającego się hamulca tylnego ( konkretnie lewy). Do chwili obecnej zostały przeprowadzone następujące czynności:
1) Wymiana klocków
2) Wymiana tarcz
3) Zamontowanie nowych zacisków
4) Montaż nowych przewodów giętkich
5) Odpowietrzenie hamulców ( zgodnie z procedurą PP, PL, TP, TL)
Sprawdzony został również hamulec ręczny i grzanie nie jest spowodowane poprzez blokadę linki hamulcowej, bo ta chodzi bardzo luźno ( była też w ogóle odpinana). Przed wymianą powyższych elementów grzały się oba hamulce tylne teraz grzeje się tylko lewy... Próbowałem też pójść tropem ABS'u tj. na początku go wyłączyłem, a później w ogóle odpiąłem akumulator na 24 godziny i nic.
Są jeszcze dwa nietypowe objawy:
1) Przedni lewy hamulec po wymianie elementów 1-5 nie bierze całą szerokością klocka ( zamiast ok 4 cm bierze tylko 2)
2) Przepaliła mi się po raz drugi w ciągu 2 tygodni żarówka od TCS.
Czy ktoś z Was zmagał się z podobnym problemem? Jak tak proszę o pomoc, bo nawet mój doświadczony mechanik nie wie co się dzieje z tymi hamulcami.
Pozdrawiam
Artur
Mazda Premacy 2002 , 1,8 benzyna + LPG