Mazda3 BM SH-VPTS '14 Sport Nav + Eibach
No to mam już po gwarancji, więc małe podsumowanie.
3 lata gwarancji więc 3 serwisy za mną – standardowe wymiany płynów
Dodatkowo na gwarancji zgłosiłem:
– problemy z WiFi – wymienili tablet
– purchle pod uszczelką klapy bagażnika (sedan) – naprawione również na gwarancji.
– kilka drobiazgów, niestety TTTM
Teraz nierozwiązane problemy:
– Tej jesieni po każdym deszczu pojawia się chlupanie wody w okolicach słupka A
– Koła – drgania w okolicach 120kph.
– Hamulce – pokrzywiłem już 2 komplety tarcz (przebieg poniżej 50kkm). Postanowiłem wymienić piastę podejrzanego koła oraz włożyć hamulce z 6 – srednica i grubość + 2mm. Niewiele ale zawsze...
Tarcze Power Friction DS (polecane na sąsiednim forum), a klocki to Power Stop Z23 (również polecane na tym samym forum). Instalacja po nowym roku
INNE, AKTUALNE MODYFIKACJE:
– Remap made by DISITUNE:
Wykresik po ostatniej wizycie na hamowni (jakiś amerykański wynalazek)
Jakoś średnio chce mi się wierzyć w te 220HP, ale seria dała 150, więc kto to wie.
Wynik może być "prawdziwy", bo miesiąc wcześniej rozbierałem i czyściłem dolot.
A tu kilka fotek z w/w operacji.
I to by było na tyle. O auto dbam, a to średnio mnie rozpieszcza.
Jeśli nie uda mi się usunąć problemu z kołami/hamulcami to na następną jesień auto idzie do żyda. I będzie to koniec 12 letniej przygody z Mazdą.
3 lata gwarancji więc 3 serwisy za mną – standardowe wymiany płynów
Dodatkowo na gwarancji zgłosiłem:
– problemy z WiFi – wymienili tablet
– purchle pod uszczelką klapy bagażnika (sedan) – naprawione również na gwarancji.
– kilka drobiazgów, niestety TTTM
Teraz nierozwiązane problemy:
– Tej jesieni po każdym deszczu pojawia się chlupanie wody w okolicach słupka A
– Koła – drgania w okolicach 120kph.
– Hamulce – pokrzywiłem już 2 komplety tarcz (przebieg poniżej 50kkm). Postanowiłem wymienić piastę podejrzanego koła oraz włożyć hamulce z 6 – srednica i grubość + 2mm. Niewiele ale zawsze...
Tarcze Power Friction DS (polecane na sąsiednim forum), a klocki to Power Stop Z23 (również polecane na tym samym forum). Instalacja po nowym roku
INNE, AKTUALNE MODYFIKACJE:
– Remap made by DISITUNE:
Wykresik po ostatniej wizycie na hamowni (jakiś amerykański wynalazek)
Jakoś średnio chce mi się wierzyć w te 220HP, ale seria dała 150, więc kto to wie.
Wynik może być "prawdziwy", bo miesiąc wcześniej rozbierałem i czyściłem dolot.
A tu kilka fotek z w/w operacji.
I to by było na tyle. O auto dbam, a to średnio mnie rozpieszcza.
Jeśli nie uda mi się usunąć problemu z kołami/hamulcami to na następną jesień auto idzie do żyda. I będzie to koniec 12 letniej przygody z Mazdą.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Chlupanie w słupku?! 
To kto wie czy ruda szmata jej od środka nie wpierdziela...

To kto wie czy ruda szmata jej od środka nie wpierdziela...
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
A ile niutonow wyszlo? A ten nagar to jakis kosmos 
Ja zmienialem olej dwa razy czesciej od Ciebie. Ciekawe czy jest jakas roznica?
A program robiles bez hamowni?

Ja zmienialem olej dwa razy czesciej od Ciebie. Ciekawe czy jest jakas roznica?
A program robiles bez hamowni?
Ja jestem w szoku jak przez 50tyś może zawalić się kolektor i kanały dolotowe w głowicy aż strach pomyśleć co jest po 200tyś.
Nie dziwie się, mając takie auto powinieneś nie martwić się o nic tym bardziej że dbasz o auto
darrecki napisał(a):I to by było na tyle. O auto dbam, a to średnio mnie rozpieszcza.
Jeśli nie uda mi się usunąć problemu z kołami/hamulcami to na następną jesień auto idzie do żyda. I będzie to koniec 12 letniej przygody z Mazdą.
Nie dziwie się, mając takie auto powinieneś nie martwić się o nic tym bardziej że dbasz o auto
@KMBak, stawiam raczej na zatkany odpływ wody a nie rudą
@Piotrek, wychodzi lekko ponad 460Nm. Remap robiłem prawie 2 lata temu, ostatnio coś czułem że auto przestało jechać, a po czyszczeniu dolotu odżyło. No to pojechałem na hamownię... Wcześniej miałem tylko testy drogowe, bo DISI w PL a ja w UK
. A to, że były 3 oficjalne serwisy to nie znaczy, że nie zmieniałem oleju we własnym zakresie. Od 2 lat auto jeździ na Dexeli 0w30 zmienianej co mniej niż 10kkm.
@Neonixos, ten nagar to nic! W Japonii jest jakiś serwis co prowadzi bloga – tam to dopiero mieli Meksyk z nagarem... Najpierw stawiałem na te silniki z padniętym wałkiem rozrządu, bo on potrafi turbinę uwalić, przez co leje olejem do dolotu. Ale potem mieli też te z dobrym... Cóż, ekologia kosztem klienta

@Piotrek, wychodzi lekko ponad 460Nm. Remap robiłem prawie 2 lata temu, ostatnio coś czułem że auto przestało jechać, a po czyszczeniu dolotu odżyło. No to pojechałem na hamownię... Wcześniej miałem tylko testy drogowe, bo DISI w PL a ja w UK
@Neonixos, ten nagar to nic! W Japonii jest jakiś serwis co prowadzi bloga – tam to dopiero mieli Meksyk z nagarem... Najpierw stawiałem na te silniki z padniętym wałkiem rozrządu, bo on potrafi turbinę uwalić, przez co leje olejem do dolotu. Ale potem mieli też te z dobrym... Cóż, ekologia kosztem klienta
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Te 460Nm to sie juz musi ladnie odpychac 
Ja u siebie olej dwa razy w roku zmieniam. Wiec wychodzi jakies 6-7tys mil wiec podobnie jak ty.
No nic ... trzeba bedzie jakis spot zorganizowac u Ciebie Darek wraz z czyszczeniem
Ps. Ten przewod to tylko lampka czy tez kamerka?
Ja u siebie olej dwa razy w roku zmieniam. Wiec wychodzi jakies 6-7tys mil wiec podobnie jak ty.
No nic ... trzeba bedzie jakis spot zorganizowac u Ciebie Darek wraz z czyszczeniem

Ps. Ten przewod to tylko lampka czy tez kamerka?
piotrekkk1985 napisał(a):Te 460Nm to sie juz musi ladnie odpychac
Ps. Ten przewod to tylko lampka czy tez kamerka?
No jakieś 6.5s do setki z zepsutym startem
Lampka + kamera ale robiła tylko za lampkę – focus to tam nie istniał.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
darrecki napisał(a):piotrekkk1985 napisał(a):Te 460Nm to sie juz musi ladnie odpychac
Ps. Ten przewod to tylko lampka czy tez kamerka?
No jakieś 6.5s do setki z zepsutym startemKtoś kumaty by pewnie poniżej 6 zszedł...
Lampka + kamera ale robiła tylko za lampkę – focus to tam nie istniał.
czyli lepiej niż MPS
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Hamulce z 6 GJ założone, piasta zmieniona. Wszystko pasowało PnP.
Przy okazji z
czyłem ABS, prawdopodobnie czujnik podczas wymiany piasty dostał szczotką przy czyszczeniu tony rdzy wokoło. Chciałem gnoja wyjąć to się śruba ukręciła – normalnie kocham Mazdy. 4 lata i dopiero pierwsza śruba ukręcona
Po tylu latach w GG to już miałem całą kolekcję...
Nie mam pojęcia jak tą resztę usunąć – rzeźba będzie niesamowita
Śruba "8" nie wystaje nic a nic
Tarcze ustawione na zegarze do 0.02 i 0.03 – lepiej się nie dało. Oby nie zaczęło znowu bić, bo żyd gwarantowany. A wtedy będzie już Niemiec, nawet już rozeznanie robiłem...
Zdjęcia miałem zrobić, a wyszło jak zwykle.
Przy okazji z


Nie mam pojęcia jak tą resztę usunąć – rzeźba będzie niesamowita
Tarcze ustawione na zegarze do 0.02 i 0.03 – lepiej się nie dało. Oby nie zaczęło znowu bić, bo żyd gwarantowany. A wtedy będzie już Niemiec, nawet już rozeznanie robiłem...
Zdjęcia miałem zrobić, a wyszło jak zwykle.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Niby spoko, ale...
Ja się pytam po co tyle sobie pracy zadawać i gówniane hamulce zmieniać na gówniane?
Druga sprawa – po co tarcze nawiercane? Chyba, że dla wyglądu – to ok. Ale na tym zalety się kończą. Natomiast nacinanie będzie Ci bardziej klocki zjadać.
Mam nadzieję, że chociaż piasty masz równe, bo niestety trafiają się takie krzywe, że koła trzeba na ucie wyważać.
Ja się pytam po co tyle sobie pracy zadawać i gówniane hamulce zmieniać na gówniane?

Druga sprawa – po co tarcze nawiercane? Chyba, że dla wyglądu – to ok. Ale na tym zalety się kończą. Natomiast nacinanie będzie Ci bardziej klocki zjadać.

Mam nadzieję, że chociaż piasty masz równe, bo niestety trafiają się takie krzywe, że koła trzeba na ucie wyważać.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Tańsze klocki, tańsze tarcze, wybór znacznie większy. Zaciski i tak się kwalifikowały do wymiany więc wziąłem tańsze i mam nadzieję trwalsze rozwiązanie.
Wziąłem zestaw Powerstop z Hameryki – próbowałem Zimmermann, ATE, wszystkie zabijałem podczas urlopu i przejazdu przez niemcy. W tym roku obrałem inny kierunek, więc może dłużej to przeżyje.
A że nacinane i nawiercane? Jeden grzyb, i tak się pewnie zaraz pokrzywią
Poza tym jak mam zmieniać klocki nawet co pół roku, to wolę to niż klocki/tarcze co rok...
Wziąłem zestaw Powerstop z Hameryki – próbowałem Zimmermann, ATE, wszystkie zabijałem podczas urlopu i przejazdu przez niemcy. W tym roku obrałem inny kierunek, więc może dłużej to przeżyje.
A że nacinane i nawiercane? Jeden grzyb, i tak się pewnie zaraz pokrzywią

Poza tym jak mam zmieniać klocki nawet co pół roku, to wolę to niż klocki/tarcze co rok...
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
KMBak napisał(a):Druga sprawa – po co tarcze nawiercane? Chyba, że dla wyglądu – to ok. Ale na tym zalety się kończą. Natomiast nacinanie będzie Ci bardziej klocki zjadać.
A po co w sportowych samochodach montuja tarcze nawiercane? Dla wygladu?

piotrekkk1985 napisał(a):Dla wyglądu?
DOKŁADNIE! Dla wyglądu Kolego – tylko i wyłącznie.
Wszystkie super samochody, które są sprzedawane dla Klientów mają nawiercane tarcze właśnie dla wyglądu – w zasadzie nie ma to żadnego lepszego zastosowania. Stosują wysokiej jakości materiały, więc tarcza raczej nie strzeli. Raczej.
Wszystkie wyczynowe (wyścigowe i rajdowe) hamulce są najczęściej nacinane.


To gwarantuje maksymalną skuteczność (choć zużycie klocków jest ogromne, bo są bardziej "gryzione").
W Formule 1 (i jej podobnej) – najczęściej są gładkie.

Choć nacinane też się zdarzają.

Nawiercanych się praktycznie nie stosuje w sporcie, bo się nie nadają – są za delikatne – otwory są słabymi punktami takiej tarczy – natychmiast po przegrzaniu tarcza pęka wzdłuż nich.
Na ulice – jeśli są z najwyższej jakości materiałów są wystarczające.
A czasem też nie...
A jak już je weźmiesz na to tor...
Ja wiem, że to wygląda cool.

Ale to mniej, prawda?

Polecam troszkę się podszkolić.
Są wyjątki od tej reguły, ale sam popatrz.
Tak wygląda hamulec Ferrari 458 Italia dla Klienta:

A tak wygląda Italia GT3 na tor:

Myślisz, że jeśli otworki są tak super, że są zarezerwowane tylko do aut salonowych?

-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Oj czepiacie się tych otworków...
Niestety z otworkami czy bez przy 82mph nadal kierownicą telepie. No tragedia
Męczyłem się tydzień z ABS'em, winna okazała się nowa piasta i uwalony czujnik magnetyczny. Auto totalnie durniało. Przekłamywało prędkość, nie widziało na którym biegu jedzie, cokolwiek związanego z hamulcami nie działało.
Tarcze ustawione na mniej niż 0.02mm, gdzie limit jest 0.05mm.
Wszystko nowe a kiera dalej nap...dała. Nóż załamać się idzie. Trzeba jechać na kolejne wyważanie. No jak ja mam lubić to auto...
Żyd się zbliża nieubłaganie, zmiana na Niemca wisi na włosku
Niestety z otworkami czy bez przy 82mph nadal kierownicą telepie. No tragedia
Męczyłem się tydzień z ABS'em, winna okazała się nowa piasta i uwalony czujnik magnetyczny. Auto totalnie durniało. Przekłamywało prędkość, nie widziało na którym biegu jedzie, cokolwiek związanego z hamulcami nie działało.
Tarcze ustawione na mniej niż 0.02mm, gdzie limit jest 0.05mm.
Wszystko nowe a kiera dalej nap...dała. Nóż załamać się idzie. Trzeba jechać na kolejne wyważanie. No jak ja mam lubić to auto...
Żyd się zbliża nieubłaganie, zmiana na Niemca wisi na włosku
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Dalej mnie nie przekonales ze chodzi tylko o wyglad. A argument ze sie szybciej klocki zuzywaja to zaden argument. Kto bogatemu zabroni
Ferrari 458 ma raczej ceramike z tego co widze. Ale to juz inna bajka. Pozatym jak sie kupuje tanie chinole to moga pewnie popekac.
O ja, ktoś odgrzał kotleta 
Chipa robiłem gdy auto miało ok. 12-15 tys mil, teraz ma coś ponad 46 tys. DPF działa dokładnie tak samo jak wtedy, wyłączyłem też EGR w tamtym roku i interwały się nawet zwiększyły – średnio co jakieś 250km.
Nic się nie zepsuło, nic się nie urwało tylko przez większą moc krzywię tarcze – nawet te z tyłu
. Tył przetoczony w PL na wakacjach, przód dał radę (zestaw z Mazdy 6).
Wg mnie to auto powinno tak jeździć od początku, te 150 koni to straszna nędza jest.
Chipa robiłem gdy auto miało ok. 12-15 tys mil, teraz ma coś ponad 46 tys. DPF działa dokładnie tak samo jak wtedy, wyłączyłem też EGR w tamtym roku i interwały się nawet zwiększyły – średnio co jakieś 250km.
Nic się nie zepsuło, nic się nie urwało tylko przez większą moc krzywię tarcze – nawet te z tyłu

Wg mnie to auto powinno tak jeździć od początku, te 150 koni to straszna nędza jest.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Piękna Śnieżynka
tylko ta kierownica nie po właściwej stronie
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Nie śledzę teraz DPF, zwyczajnie się do niego przyzwyczaiłem. Przed deaktywacją EGR miałem bardzo powtarzalne 200km miasto 250 km trasa. Teraz na wakacjach potrafiłem dobić do 360km w trasie. Miasto raczej się nie zmieniło z racji krótkich, 3km dojazdów do pracy. I tak, auto daje radę – jeszcze się filtr nie zatkał, a i oleju nie przybywa. Tylko jak przyjdzie czas na wypalanie (a moje ucho w jedzie miejskiej potrafi wyłapać kiedy ma ono miejsce) jadę do domu okrężną drogą.
Te 250km o których wspomniałem to przebieg podzielony przez liczbę cykli regeneracji filtra.
Te 250km o których wspomniałem to przebieg podzielony przez liczbę cykli regeneracji filtra.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3140 (49/163)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości