Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red – 18''/MPS/Aero/Stacja 2DIN/

[chmielu_KL]

Niestey, podniosłem go 2 cm zaraz po założeniu i już są straty, osłona wraz z dokladka poszły w [tiiit].... Jutro trzeba podnieść z 3 cm dla spokoju. Na podwórko nie wjade od razu wpadły też nowe łączniki stabilizatora na przód Lemforder

[chmielu_KL]

Podniosłem trochę wyżej, niestety mało bo jedna z nakrętek za nic nie chce się skręcić wyżej. Tak czy siak trzeba będzie zdjąć przód i wymienić wkłady to przy okazji ogarnę nakrętki. Teraz pytanie czy jak założę gwint na tył to przód jeszcze coś się podniesie, bo teraz to przód leży, dupa pieje

[expell]

Przechył nadwozia się zmieni więc zderzak będzie trochę wyżej

[ace-mati]

Fajnie wygląda na gwincie. Nakrętki w gwincie najlepiej od razu zmienić na stalowe, trochę mniej problemów przy regulacji...

[chmielu_KL]

Trochę zabawy kosmetykami... Na żywo taki blask, az oczy bolą. Kolor też zyskał więcej głębi

[Biniu]

Teraz z glebunia wygląda super.

[chmielu_KL]

Jeszcze trzeba tył złożyć a właśnie mam remont na podwórku i słabo to wygląda.

[Pyton]

załóż tyl na seryjny amor, będzie ciut komfortowo . Czyli samą sprężynę z regulacją. Regulacja niestety jest dość kłopotliwa .

[chmielu_KL]

Tankujemy i jeździmy, z nowości porządnie posprzątałem w środku i tyle niedługo wybieram się na przyciemnianie przednich bocznych szyb, lotki od Mps'a poszukuje nadal, tak samo jakiegoś wydechu co by było coś auto słychać

[Danmazda]

Teraz z glebunia wygląda super.

Chyba coś nie bardzo
Listw z drzwi nie ściągasz ?

[chmielu_KL]

Racja, trzeba założyć na tył, ustawić i będzie sztos.
Co do listw, to zostają

[chmielu_KL]

Z nowości, przegląd bez zająknięcia. Dziś wpadła trasa Łódź – Warszawa – Warszawa – Łódź, spalania nie liczę, bo trzymało się praktycznie 180 + korki straszne.

[chmielu_KL]

A więc tak, małe zmiany...
Miałem zakładać brakujący gwint na tył, ale jednak nie.
Wleci nowy komplet Eibach ProKit – pierwsze podejście, fail.
Na jednym amortyzatorze pękł gwint od śruby trzymającej poduszkę :/
Trzeba ją jakoś zdjąć i kupić nowe amortyzatory na przód.
Dziś jedynie wymiana filtru powietrza i choć stary nie wyglądał tragicznie to na nowym jakoś wkręca się lepiej.

[macvas]

Ostro ją na warsztat wziąłeś w ostatnim czasie.

[chmielu_KL]

Jest troszkę do roboty, ale to czysta przyjemność w sumie to niedługo zrobię wszystko co chciałem zrobić i będę się nudził

[chmielu_KL]

Jak mówiłem tak zrobiłem, kupiłem nowe amortyzatory na przód tym razem ASHIKA, z racji ciasnego budżetu mam nadzieję, że nie będę żałował. Teraz trzeba tylko zamówić dobra pogodę i można zakładać eibachy czasu do zlotu jest mało, a jest co robić

[expell]

Podejść pneumatem i może nakrętka z amortyzatora puści Co zrobisz z gwintem? Sprzedajesz może?

[chmielu_KL]

Właśnie to jest ostateczności, bo tak naprawdę to muszę uratować tylko poduszkę amortyzatora co do gwintu tak sprzedaje, lecz lewy amor się wylał więc przód gwintu do regeneracji, a jak tył nie wiem bo nie założyłem

[expell]

Mam na myśli klucz pneumatyczny, nic nie uszkodzisz przecież Jeśli tłok amortyzatora się nie będzie kręcić to pójdzie bez problemu, a jeśli będzie, to złapać to jakąś żabką albo czymś od dołu i też musi puścić

[chmielu_KL]

W końcu udało się znaleźć chwilę, a raczej 7 godzin i sprawa załatwiona. Udało się odkręcić poduszkę ze starego amortyzatora i przyszedł czas na dalsze prace.

Nowe amortyzatory przód ASHIKA – z racji ciasnego budżetu mam nadzieję, że nie będę żałował
Łączniki stabilizatora tył Lemforder
No i wisienka na torcie, sprężyny obniżające Eibach ProKit – 30mm na chwilę obecną siadło słabo zobaczymy za 200, 300 km czy coś się zmieni gdyby ktoś był zainteresowany gwintem do regeneracji to PW