Mazda3 BK Y6 '04 Active Sport

[Justyśka]

Dobra robota chłopaki, jednak Polak to potrafi

[dzux]

fajne fotki mam nadzieje że w ostatniej fotce panu sie nie usnęło

[Jericho]

Całkiem gustowny ten kapelusik

[cbr 2+2=5]

kierunkowskazów? Gdzie kupiłeś, za ile i czy będzie jakaś fotorelacja z tego?

Tak kierunkowskazów, miałem go od zakupu w aucie, został jakiś czas temu tylko wypięty bo były problemu po wymianie filtra kabinowego. A teraz ponownie założony w stare przewody.

fajne fotki mam nadzieje że w ostatniej fotce panu sie nie usnęło

On piwo kończył, a mówił, że w nadkolu to takie kameralne i spokojne miejsce

[Radex]

zarąbiste ostatnie foto, dawaj na konkurs z nim

[Seraf aka "bez sensu"]

dziękuję

[cbr 2+2=5]

Kolejny dzień z życia pirata drogowego. Pewna kobieta wymusiła pierwszeństwo. Ja zdążyłem wyhamować do zera, ona nie wiem czy zdążyła nacisnąć hamulec, dobrze, że miała prędkość ~30km/h to szkody nie są wielkie.







Do wymiany:
– zderzak,
– ślizg zderzaka (2 do wymiany wraz z nowym zderzakiem),
– mocowania nadkola plastikowe do zderzaka i błotnika,
– lewa czołowa lampa,
– błotnik lewy przód,
– nadkole lewe przód (plastik),
– halogen lewy (był pęknięty delikatnie, teraz już w ogóle jest do wymiany),
– nie wiem czy nie został uszkodzony jeden czujnik parkowania,

Chyba wszystko wymieniłem.
Teraz chce wystosować mail ma mazdy z ceną nowych tych części, ponieważ przysługuję mi prawo do naprawy na nowych, a co za tym idzie zanim przyjdzie rzeczoznawca z tej firmy chce przekazać mu go tak aby nie było odwoływania się po 3 razy od sumy.

[Waldek91]

Uuu... współczuje...
A z drugiej strony szkody nie aż takie straszne, maski nie ruszyło więc jeden problem mniej. I nie lepiej było by podjechać do ASO i zapytać na miejscu ile by to wyniosło ?

[cbr 2+2=5]

Jazdy ze zbitą lampą nie ma w ogóle a do tego plastikowe nadkole ociera o koło
W ASO nie będę robił bo i tak idzie niedługo całe auto do malowania, to wezmę kasę i kupie sam nowe elementy

[chucherko]

ojjjj no cóż mogło być gorzej...

ale fakt faktem ze lepiej wyjdziesz na tym jak na własną reke to naprawisz

[KMBak]

Niestety – to co się dzieje na drogach czasem rozpie... W piątek wieczorem jakiś matoł intensywnie wyprzedzał auto za mną – bez widoczności, późny wieczór (w zasadzie noc). Postanowił wyprzedzić jeszcze mnie – mimo, że na czołowe leciał. No to przyhamowałem, żeby zdążył. On jednak się... rozmyślił i ładuje się na mój pas. Gdybym nie przyspieszył to w najleszpym przypadku miałbym takie straty jak Ty, tylko z tyłu. Typ jechał mi potem na zderzaku w odległości metra (ograniczenie do 40, jechałem może 55-60), pusiłem pajaca wyraźnie zwalniając i zostawiając miejsce. Kilometr dalej był duży korek – typ jechał ciągle przede mną – bardzo duży ruch. Wszyscy stali – gość zobaczył, że za nim się zatrzymuje zaraz awaryjne palił – chyba żeby przepraszać. Takie sytuacje średnio co drugi dzień. Ja nie wiem co z tymi ludźmi się dzieje... Rozważam wyciąć dziurę w dachu i gniazdo karabinem maszynowym zainstalować... I strzelać, strzelać...

[Chaty]

szkoda autka , dobrze, że to tylko stłuczka, a nie jakiś tam wypadek, pomału się zrobi, mam nadzieje, ze szybciej niż ja lanosa

[Radex]

ajć

Rozważam wyciąć dziurę w dachu i gniazdo karabinem maszynowym zainstalować... I strzelać, strzelać...

albo rakiety w zderzakach jak james bond

[widmo82]

Typ jechał mi potem na zderzaku w odległości metra

Ja mam zamontowany hak, naciskam kilka razy delikatnie na hamulec i momentalnie odstęp się zwiększa. Jak widzę, że ma CB to pytam czy ma OC i mówię mu, żeby sobie wyobraził co będzie jak następnym razem nacisnę mocniej

[Justyśka]

Ech.. będzie dobrze, mam nadzieję, że kobieta ma poczucie własnej winy i sumienie... a autko naprawimy i będzie cudeńko.

[radzi89 Rafal]

Ja mam zamontowany hak,

Z własnego doświadczenia wiem, że z tego może być więcej szkód niż pożytku...

[Karol]

Kuzwa widze masz takiego samego pecha jak i ja

Ale nie ma co narzekac naprawisz i dalej madzia bedzie smigala

[Samoś]

Toż to delikatne otarcie

[gadula]

Chyba na tacę w tym roku nie dałeś Bo masz same problemy z autem

[widmo82]

Ja mam zamontowany hak,

Z własnego doświadczenia wiem, że z tego może być więcej szkód niż pożytku...

Brat ma firme budowlana, często odprowadzam/przyprowadzam puste przyczepy, męczące takie odpinanie kluczykiem haka. Co do szkody, przy zdecydowanie mocniejszych uderzeniach zapewne tak, przy drobnych przycisnieciach ratuje " " nawet od obcierek.