Kolego talk_about85 masz rację co do tego, żeby puki co to zostawić, wezmę się za wymianę tych amorków na wiosnę. Tak jak mówisz amorki nic nie leją. Nie ma żadnych niepożądanych stuków i puków przy jezdzie, auto dobrze trzyma się drogi, nie buja i co najważniejsze nie kabina nie opadła w dół... Jedyne tylko co daje o sobie znać, to poduszki (łożyska) amortyzatorów z przodu, są zużyte i kręcąc kierownicą słychać jak by guma strzelała... Może zacznę od wymiany tego, bo to irytujące jest... Na pewno posłużę się wysokiej jakości częściami, bo wiem, że te taniochy to raczej długo nie posłużą, już to przerabiałem w Stilo.
Dziś na myjce stała się nie miła rzecz... Sprayplast nie wytrzymał ciśnienia i na jednej feldze płat odszedł... To co zostało mi z poprzedniego malowania nie wystarczy, zamówiłem więc puszkę na alledrogo i zaraz to poprawie. Przyznaje, że trochę się zapomniałem i przyłożyłem lance myjki bezpośrednio do felgi, moja wina...
