Mazda6 GY RF-7J '06 kombi /18"/Eibach/Xenon MPS/Skóry/A-Spec/2x Lip/ Phantom Blue by Nightfall
Chyba jako jedyny w grupie na letnim setupie jesteś
ja w czwartek rano jak wracalen z roboty, to już po białej drodze, także zimówki się przydały
Ale i tak pierwsze śnieżne drifty już zaliczone 
Przed wyjazdem do ZS sobie autko na błysk przygotowałem a na ekspresowce soli tyle nasypane aż się za mną kurzylo jak mazdziorke przegonilem.
Autko całe białe i przed spotem było kolejne mycie
Autko całe białe i przed spotem było kolejne mycie
Nightfallówna
em_dzej napisał(a):AloHaNiron napisał(a):Chyba jako jedyny w grupie na letnim setupie jesteś
Heheh Chłopie oni tam na "Dzikim Zachodzie " nie wiedzą co to zima , o śniegu nie wspominając
Dobrze im, ma oponach oszczędzą, bo tylko lato trzeba
Dopisano 13 lis 2016, 20:56:
Nightfall napisał(a):Przed wyjazdem do ZS sobie autko na błysk przygotowałem a na ekspresowce soli tyle nasypane aż się za mną kurzylo jak mazdziorke przegonilem.
Autko całe białe i przed spotem było kolejne mycie
Pamiętaj że częste mycie skraca życie
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Dzisiaj już wlecial na pokład zimowy setup.
Nowe oponki cichutkie w końcu
I takie tam nasadki na sruby założyłem w kolorze Kermita żaby
dla rozweselenia 16"
Nowe oponki cichutkie w końcu
I takie tam nasadki na sruby założyłem w kolorze Kermita żaby

Nightfallówna
Dzisiaj miałem trasę poza miasto i zauważyłem ze opony są przy prędkościach ok 100 km/h bardziej odczuwalne w sensie że czuć taka jakby tarke i przy wglebieniach na drodze czuć bardziej bieżnik jakby opona miała mało powietrza a przy gwałtownych ruchach kierowcą auto jakby pływało po drodze
Ale z tego co wyczytałem opony się muszą ułożyć i dotrzeć a zrobiłem na nich może z 300 km dopiero.
Tak to jest jak się kupuje nowe opony parę razy w życiu
Pojezdze i zobaczę co będzie dalej ale mam nadzieje ze będzie dobrze
Ale z tego co wyczytałem opony się muszą ułożyć i dotrzeć a zrobiłem na nich może z 300 km dopiero.
Tak to jest jak się kupuje nowe opony parę razy w życiu



Pojezdze i zobaczę co będzie dalej ale mam nadzieje ze będzie dobrze
Nightfallówna
Beny napisał(a):I akurat na popsute trafiłeś
No mam nadzieje ze nie



Nightfallówna
Ze względu na to ze pilocik od centralnego juz nie łapał jak powinien to dzisiaj wymieniłem baterie w kluczyku 
Nightfallówna
Nightfall napisał(a):Ze względu na to ze pilocik od centralnego juz nie łapał jak powinien to dzisiaj wymieniłem baterie w kluczyku
Tefalek to żeś moda zapodał, ja to nawet ostatnio kichnąłem w oponkę:)
Pozdro koleżko

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Dzisiaj po tygodniu nieobecności mazda miała jazdę próbna
Na liczniku 199.000 tys km.
A powód nieobecności to :
– wymiana kompletnego rozrządu (pompa wody, termostat, uszczelniacz)
– pasek klinowy oraz rolka prowadząca (była jeszcze ori japońska salonowa)
– zalany olej Eneos 5w30
– filtr oleju
– filtr powietrza
– filtr paliwa
– czyszczenie smoka olejowego ( był czysty jak łza wiec nie było co czyścić )
W przyszłym tygodniu bierzemy się za konserwację podwozia
Na liczniku 199.000 tys km.
A powód nieobecności to :
– wymiana kompletnego rozrządu (pompa wody, termostat, uszczelniacz)
– pasek klinowy oraz rolka prowadząca (była jeszcze ori japońska salonowa)
– zalany olej Eneos 5w30
– filtr oleju
– filtr powietrza
– filtr paliwa
– czyszczenie smoka olejowego ( był czysty jak łza wiec nie było co czyścić )
W przyszłym tygodniu bierzemy się za konserwację podwozia
Nightfallówna
Wiesz 100 tys przekulane bez zbędnych przygód to mu się należało.
Co do konserwacji to moi mechaniorzy mi udostępnia wszystko żebym sobie robił sam ale oczywiście mi pomogą bo nigdy tego nie robiłem .
Najpierw będę musiał rozebrać wszystko później dokładnie umyć zabezpieczyć i zakonserwowac.
Roboty będzie dużo ale myślę że warto i koszty nie wyjada tez nie wiadomo jak duże
Co do konserwacji to moi mechaniorzy mi udostępnia wszystko żebym sobie robił sam ale oczywiście mi pomogą bo nigdy tego nie robiłem .
Najpierw będę musiał rozebrać wszystko później dokładnie umyć zabezpieczyć i zakonserwowac.
Roboty będzie dużo ale myślę że warto i koszty nie wyjada tez nie wiadomo jak duże
Nightfallówna
Jak nie trzeba będzie spawac
a poważnie ja płaciłem chyba 250zl za środki noxudola i po 4 latach trzyma się ładnie.Chcesz teraz konserwe robić? Lepiej chyba do wiosny zaczekać.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8676 (86/83)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
No ja się właśnie zastanawiałem kiedy robić i idę za ciosem skoro już samochód na warsztacie i są chęci i czas.
No i zimę będę już spokojnie jeździł
No i zimę będę już spokojnie jeździł
Nightfallówna
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości