Mam wreszcie zamontowane nowe żarówki. Przy okazji okazało się, iź nie mam z tyłu podłączonych w obu lampach drugiego włukna na drugiej żarówce (od stopu). Czyli jak wciskałem STOP, to paliła mi się tylko jedna żarówka w lewej i jedna w prawej tylnej lampie. Teraz świecą mi się po dwie w każdej tylnej lampie
Wracając jednak do tematu. Podczas zmiany żarówek zrobiliśmy to w ten sposów, że wymiany dokonaliśmy po jednej stronie auta (po prawej – patrząc od strony siedzącego na wproszt w aucie osobnika, czyli stojąc przed maską auta, przodem do niego zmieniana było najpierw lewa strona), aby móc porównać i dostrzedz różnice. A były diametralne. Zacznę od początku
– Światła stopu i tylne światła pozycyjne: Za to odpowiada żarówka P21/5W. Po zamontowaniu tam
Philips Vision Plus + 50% zaczęły stanowczo mocniej świecić od starych. Było to nawet widoczne, nawet na śniegu na śniegu. Wyglądało tak, jakby prawa lampa była nowa a lewa stara.
– Światła kierunkowskazów tylnych i przednich: Podobnie było też i przy tych żarówkach. Tutaj wchodzą P21W. I tutaj również zafundowałem sobie
Philips Vision Plus + 50%. Różnica jest znacząca. Na pierwszy rzut oka ją widać.
– Światła pozycyjne – przednia: Tutaj pasują żarówki 5W. Jednak tutaj oszedłem nie na widoczność, lecz na szpan, wygląd. Zamontowaliśmy żarówki
Philips BlueVisionUltra i szczęka na ziemię opadła. O ile w stara żarówka świeciła na żółto, o tyle nowa wydawała z siebie białe światło z lekką nutą niebieskości. Na śniegu widać było lekkoniebieski kolor. Dlatego nie świeciła lampa na niebiesko, bo plastikowe szkiełko na reflektorze (jak wiecie) jest koloru białego, co zatrzymuję trochę niebieskości w lampie

. Ale i tak różnica jest niesamowita.
– Światła mijania/drogowe (danie główne): Oczywiście żarówki typu H4. Zamontowane zostały najmocniejsze żarówki H4 55/60W, jakie są na rynku, czyli
Philips GT-150 Power2Night. Po włączeniu świateł mijania brat zaniemówił (ja siedziałem w kabinie). Światła zaczęły świecić nie na żółto, lecz na bielusieńko z lekkoniebieską poświatą. Jednak moc świecenia tych żarówek była conajmniej o połowę większa od starych. Zresztą sami zobaczcie:
Sorry za jakość zdjęć, ale robione były z aparatu w telefonie, więc rewelacji nie ma, ale i tak dobrze, że brat użyczył mi swojego telefony
Sami widziecie. Różnice widać na pierwszy rzut oka. A są to żarówki również 55/60W. Więc pobór prądu się nie zmienił a moc światła i jego jakość ulagła drastycznej poprawie. Zdjęcia niestety nie odzwierciedlają tak dobrze tego, co w jest w realu.
Jestem bardzo zadowolony, że kupiłem te żarówki od
Lipo1 z
Allegro. Gorąco wszystkim polecam.
Pozdrawiam.