bajer0 napisał(a):tez mam letnie michelin enrgy i musze je pochwalic.... aczkolwiek lubia piszczec, przy szybszym wejsciu w zakret (zbieznosc OK, mam te oponki na 3 autach i na wszystkich 3 piszcza przy szybszych, ostrych zakretach)
Reasumujac: poza piszczeniem na suchym asfalcie przy szybkich zakretach sa rewelacyjne
dziewne, co prawda od niedawna bo zaledwie kilka miesiecy ale za chiny ani razu mi nie zapiszczały! kupiłem micheliny 15/195
nawet ostre skręty predkosc 40-60 mil na godzine, kurcze wszytkie bety w samochodzie fruwają a opony jak przyklejone .... wode oddają tak że aż z przyjemnoscia wjeżdzam w kauże myjac okna w domkach
tak na marginesie to aż mnie korci by pojechać gdzieś gdzie mozna by zaszaleć bez zniszczenia samochodu ...choć na oku mam sportowego jaguarka to za madzie Becia by mnie powiesiła!