Opony letnie i wielosezonowe

Postprzez Michu_M6 » 24 kwi 2015, 07:05

tadziomaru1 napisał(a):na ząbkowanie nie ma wpływu żaden z powyższych czynników

to rozwiń proszę swoją wypowiedź i opisz skąd się owe ząbkowanie bierze.... i jak go uniknąć? bo może więcej osób uniknie tego problemu jak się zastosuje do Twoich rad...
i zamiast kupować nowe opony to kupi sobie klatkę browara i zrobi grila ze znajomymi :)
Możesz mieć wpływ na szerszą społeczność jak widzisz więc nie powstrzymuj się i podziel się swoimi doświadczeniami (z zakresu ząbkowania opon oczywiście)...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2014, 20:17
Posty: 575 (8/32)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 GY, LF, 2007

Postprzez zadra » 24 kwi 2015, 12:11

Czy Wy z tym ząbkowaniem – trochę nie przesadzacie?
Czytam czasami i za każdym razem "ząbkowanie" i "ząbkowanie". Tyle innych problemów mmożna spotkać użytkując oponę a Wy "ZĄBKOWANIE"..
Moglibyście chociaż wstawić zdjęcie PRAWIDŁOWO WYZĄBKOWANEJ opony z zaznaczeniem gdzie to ząbkowanie na niej widać bo ja się trochę pogubiłem – teorii jest co najmniej kilka...
przepychacie się o to dlaczego występuje, co to jest i jak wygląda a dla mnie to trochę jak YETI...
Myślę,że zaraz pojawią się ze 4-y zdjęcia ukazujące wyząbkowane opony, a 3-y z nich nie będą dotyczyły ząbkowania tak jak wklejającemu się wydawało...

Przepraszam za OT, ale znowu mi się dziś śniło "ząbkowanie opony" ... <lol>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3183 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez lantan » 24 kwi 2015, 15:43

Masz rację kolego, ale to nie ja widzę na każdym kroku potencjał w zabkowaniu opony. Tylko piszę co ewentualnie ma na to wpływ ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 maja 2014, 14:39
Posty: 161 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 2 DY, 2003r., 1.4 80KM, Pb+LPG

Postprzez sebek-71 » 24 kwi 2015, 16:24

A ząbkują to...niemowlaki <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1116 (1/16)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez tadziomaru1 » 24 kwi 2015, 20:42

lantan napisał(a):
Nie opowiadaj głupot kolego :). Ludziki z kosmosu za to odpowiadają czy inne magiczne siły?

Nie opowiadam głupot, żadne z wymienionych czynników opisanych wcześniej nie mają wpływu na ząbkowanie opony. Nie rozumiem czemu Ty piszesz głupoty w niektórych swoich wypowiedziach, skoro w innych piszesz bardzo mądrze i widzę, że naprawdę wiesz o co chodzi z wyząbkowaniem opon.
Tu doskonale sam sobie odpowiedziałeś skąd się może brać ząbkowanie opony:
lantan napisał(a): To, że przy chociażby autach przednionapędowych istnieje tendencja do ząbkowania opon na tylnej osi (z uwagi na charakter sposobu wprawiania ruch przedniej vs tylnej osi) nie sprawia, że "z urzędu" tył zawsze ząbkuje.

Natomiast ja nigdzie nie napisałem, że tył zawsze ząbkuje, pisałem za to gdzieś na pewno, że niektóre opony są bardziej podatne na ząbkowanie, pisałem także gdzieś, że są na to bardziej (choć nie wszystkie w równej mierze) podatne wszelkie opony o "jodełkowatym" bieżniku.
Nic innego oprócz tego co jest zacytowane przeze mnie powyżej w Twojej wypowiedzi nie ma większego wpływu na ząbkowanie opon. Wiem, że dzisiejsze opony to nowoczesne konstrukcje, itp, ale niektóre z tych nowoczesnych konstrukcji są dziadowskie i niestety bardziej podatne na ząbkowanie. Te czynniki które były opisane wcześniej, czyli zbieżność, geometria, ciśnienie w oponach, mają z całą pewnością bardzo duży wpływ, ale na wycinanie opon, nie mylić, do jasnej cholery, z wyząbkowaniem opon. Amen.
Nie wiem czego ode mnie chcesz, skoro doskonale wiesz skąd się bierze wyząbkowanie opon... :|
Dodam jeszcze, że wyząbkowane opony można wyrównać, robi to raptem kilka zakładów w Polsce na specjalnych maszynach. Jest też inny sposób ich wyrównania, trzeba szybko jeździć w zakrętach z wyząbkowanymi oponami założonymi na przednią oś. Wydaje się więc, że możnaby własnym sposobem skutecznie takie opony wyrównać jeżdżąc dynamicznie po rondzie jakiś czas w jedną stronę i potem w drugą. :D
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez sebek-71 » 25 kwi 2015, 13:02

Ale koledzy o czym Wy dyskutujecie??Przecież ząbkowanie opon to znany problem juz od ho ho...czasu, jego przyczyny również... :D
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/z ... enia/7gqze
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1116 (1/16)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez xandrex » 3 maja 2015, 14:11

Witam,
Jakiś czas temu pytałem się o opony letnie 18ki. Wybrałem Goodyear Eagle F1 Asymmetric 2 225/45/18 95Y. Dopiero jeżdżę na nich 2 tygodnie, ale jestem bardzo zadowolony z oponek. Dobrze się kleją drogi przy dużych prędkościach i zakrętach, przy obecnej zmiennej pogodzie miałem okazję pojeździć na nich w deszczu i też auto prowadziło się pewnie i bardzo poprawnie. Myślałem, że będzie dość twardo na takim profilu, ale szczerze nie widzę zbytniej różnicy vs zimówki. Nawet jestem pozytywnie zaskoczony bo auto ładnie wybiera nierówności na tych oponach – jak na Mazdę :) Hałas – opony nie hałasują, różnica z zimowymi Goodyear Ultra Grip 8 jest kolosalna, oczywiście na korzyść Eagle F1. Nie wiem jak ze ścieralnością, chociaż ludzie na różnych forach chwalą je za trwałość. Polecam te oponki niezdecydowanym :)
xandrex
 

Postprzez Strodus » 11 maja 2015, 17:50

Witam. Zastanawiam się nad kupnem opon wielosezonowych i wymianą felg w mojej Madzi na 17-tki. Teraz pytanie czy to ma sens? Generalnie jeżdżę teraz bardzo mało, raz w tygodniu podjadę samochodem do pracy (zazwyczaj komunikacją miejską), co jakiś czas mam jakiś większy wypad do rodziny, ale generalnie samochód jest mało używany. Dlatego doszedłem do wniosku, że dwa komplety kół są mi raczej zbędne. Na razie jeżdżę jeszcze na zimówkach, bo letnie koła poleciały jesienią na sprzedaż. Warto byłoby się teraz rozejrzeć za czymś nowym i czy opony wielosezonowe byłyby w tym przypadku dobrym wyborem? Jest to na pewno tańsze rozwiązanie, bo nie muszę oddawać jednego kompletu kół na przechowanie a dodatkowo miałbym na samochodzie cały czas jakieś ładne felgi. :) Koła letnie miałem w rozmiarze 17", teraz zimówki mam 16" i zdecydowanie wolę większe, aczkolwiek jeżeli wielosezonowe 17-tki będą średnim wyborem, to mógłbym też zostać przy mniejszych. Jak myślicie, czy w moim przypadku warto zainteresować się takimi oponami?

Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2013, 21:31
Posty: 54
Auto: Mazda 3 BL 2012
2.0 150KM

Postprzez Macki_ » 11 maja 2015, 18:55

ja to się nie znam :) jednak nie słyszałem by opony wielosezonowe były dobrym pomysłem, ale niech odpiszą ci co się znają ;)

Niedawno kupiłem polecane na forum dunlopy bluresponse. Jak wspomniałem – nie znam się :) ale jeździ się super – faktycznie ciche i czuje się pewnie w deszczu.
Tylko jak wysiadam i dotykam drzwi to mnie prąd notorycznie kopie! Za uziemienie odpowiadają właśnie opony, może muszą się dotrzeć :) czy ktoś miał takie przygody ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 sie 2014, 20:01
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Auto: M6 GG LF-DE 2.0 147KM 06r.

Postprzez Michu_M6 » 11 maja 2015, 20:24

Macki_ napisał(a):jak wysiadam i dotykam drzwi to mnie prąd notorycznie kopie!

łap za klamkę :) hehe śmieję się bo mnie też często kopie...
...w teorii nowoczesne syntetyczne dodatki do opon wypierają pierwotny grafit, który dobrze przewodził prąd i mógł lepiej odprowadzać ładunki ale przyczyn "kopania" doszukiwać się trzeba głównie w środowisku po jakim się porusza auto... tzn... auto jeździ obecnie po dość gęstym polu magnetycznym – masa nadajników jest wokół nas – i ocierając się o naładowane cząstki gromadzi niewielkie ładunki na powierzchni karoserii.... to w teorii... kiedyś mi taki artykuł wpadł w ręce.... lekarstwem na to jest pasek uziemiający....
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2014, 20:17
Posty: 575 (8/32)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 GY, LF, 2007

Postprzez CLAU » 11 maja 2015, 22:08

pasek magnetyczny ze starego poloneza no lol ludzie wezcie sie puknijcie w glowe, albo przestancie sie elektryzowac swetrem z rana...

Ktos widzi m6 jezdzace po drodach z tym prl'owskim paskiem? Nie ?
To wszystko w tym temacie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 08:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez Michu_M6 » 11 maja 2015, 22:39

CLAU napisał(a):albo przestancie sie elektryzowac swetrem z rana...

nie nosze swetrów a i tak mnie kopie i to nie z rana a popołudniu :) widzę, że wrzucenie starego PRL`owskiego zdjęcia to dla Ciebie CLAU za mało sarkazmu :) daj na luz, nikt nie chce tego montować w M6 ani innym aucie.... to było i minęło razem z tamtymi czasami i tamtymi autami...
Jeszcze raz podkreślę... w instrukcji montażu paska pisze... "nie pasuje do Mazdy..." :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2014, 20:17
Posty: 575 (8/32)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 GY, LF, 2007

Postprzez MAZDman » 11 maja 2015, 22:56

U mnie po zmianie opon też były duże wyładowania, ale Mazda (przynajmniej w modelu BG) pomyślała nad czymś innym, ażeby prąd nie kopał właścicieli, koło "dzyndzla" od zamykania/otwierania drzwi jest taki przycisk uziemienia i spełnia swoją funkcję :-D
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2014, 17:30
Posty: 110
Skąd: Skierniewice
Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94

Postprzez zadra » 12 maja 2015, 10:02

Mnie również denerwują wyładowania przy wysiuadaniu z auta.
Uważam,że to nie musi być wina naładowanej karoserii, a wręcz przeciwnie.
Przecież żeby nastąpiło wyładowanie "z auta" to my musielibyśmy być "uziemieni" a podeszwa buta jest b.dobrym izolatorem.
Moim zdaniem to my jesteśmy "naładowani" a wyładowanie statyczne uziemia się poprzez auto..
Zauważyłem,że u mnie na to czy mnie strzeli wpływ ma odzież którą aktualnie mam na sobie.
Odpowiednia koszulka/koszula minimalizuje ryzyko popie...lenia ale selekcja odzieży mając na uwadze moje kontakty z autem wydaje mi się czymś chorym..
Co jeszcze mam dla mazdy zrobić? emblemat mazdy na złotym łańcuchu(na szyi), podeszfy butów marki efini i majtki z napisem boose chyba wystarczą... ;)
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3183 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez tadziomaru1 » 12 maja 2015, 18:35

To jest racja <spoko>
muunek opisał dokładnie prawdziwe przyczyny.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez Szyna » 12 maja 2015, 18:53

A teraz zacznijmy z powrotem temat o Oponach ;)
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 21:59
Posty: 3351 (89/158)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez tadziomaru1 » 12 maja 2015, 21:44

Szyna napisał(a):A teraz zacznijmy z powrotem temat o Oponach ;)

Ależ to było o oponach! O ich elektrycznej przewodności albo nie, kwestia bardzo ważna, bo jak kogo prąd utłucze?
:D :D :D
(mody nie śpią...)
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez rafal700 » 13 maja 2015, 07:41

Szybkie pytanie:
W tej chwili mam Uniroyal RainExpert i chciałbym coś nowszego, lepszego.
Myślałem nad tymi oponami:
Dunlop SP Sport Bluresponse --265 zł. C,B,67
Uniroyal RainExpert 3 ---190 zł. E,B,70
Hankook Kinergy eco K425- 195zł. C,B,69
Rozmiar 185x65x14

Zależy mi na bardzo dobrych parametrach deszczowych (słynne Uniroyal) oraz żeby były ciche (w tej chwili te moje mają 70dB)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2010, 17:39
Posty: 268 (0/1)
Auto: Mazda 323f bj 2001r
1.6 98KM

Postprzez zadra » 13 maja 2015, 07:48

weź pod uwagę również fuldy ecocontrol.
Nie wiem jak tabelarycznie wypadają pod względem głośności, ale deszczowo moim zdaniem są bardzo ok.
Miałem wcześniej a teraz do nich wróciłem.. Odczucie z jazdy – ok, trudno powiedzieć, czy są głośne bo łożyska skutecznie zagłuszają hałasy toczenia samych opon.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3183 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez lantan » 13 maja 2015, 11:28

Z całego serca polecam Uniroyal'e RainSport. Założyłem je 2 tygodnie temu, zrobiłem na nich już 2tys. km i jestem bardzo zadowolony. Świetne zachowanie na deszczu i wcale nie są głośne (co mogłoby wynikać z kategorii). Zatem śmiało, szczególnie, że cena jest bardzo atrakcyjna.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 maja 2014, 14:39
Posty: 161 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 2 DY, 2003r., 1.4 80KM, Pb+LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki