Mazda MX-5 NC LF '08 3M Satin Smoldering Red
Mam tak samo – też wolę jeździć niż myć i sprzątać Chociaż czysta cieszy oko bardziej, to jak się siada za kółkiem to syfu i tak nie widać
Fajna końcówka sezonu nam się trafiła, trzeba korzystać!
Fajna końcówka sezonu nam się trafiła, trzeba korzystać!
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Ja tu o wycieczkach, które tym autem są po prostu obłędne, a Ty mi tu o grzebaniu w garażu Grzebie się jesienią i zimą
Swoją drogą nawet nie zwróciłem uwagi, że mi rok przeleciał końcem sierpnia. Czas leci... chyba pierwsze auto którego po roku nie chce sprzedać
Swoją drogą nawet nie zwróciłem uwagi, że mi rok przeleciał końcem sierpnia. Czas leci... chyba pierwsze auto którego po roku nie chce sprzedać
Dominator napisał(a):chodzić z pindolem na wierzchu i mieć wszystko w pupie;)
To akurat ulubiona czynność każdego MX-piątkowca.
-
z kropką nad z
- Od: 4 sty 2010, 22:12
- Posty: 3195 (146/240)
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Jest: MX-5 NC 2.5 + M5 CR
Było: MX-3 B6-D, 626 GF FS, 6 GY L3, Lancer CX_3A, 323F BA Z5, Maxima A32 VQ30, Logo, Ave T22 2.0
Wygląda kozacko. Co z autem robisz na zimę? Będziesz jeździł?
Ps. Wiesz może czy znaczki na aucie były malowane czy oklejane na czarno? Myślę o czymś takim u siebie ale nie wiem jak się za to najlepiej zabrać.
Ps. Wiesz może czy znaczki na aucie były malowane czy oklejane na czarno? Myślę o czymś takim u siebie ale nie wiem jak się za to najlepiej zabrać.
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Mazdę w zimie garażuje ale jak temp jest na plusie to staram się co jakiś czas zabrać ja na spacer. W tamtym roku udawało się w zasadzie co dwa tygodnie gdzieś jechać. Nawet top down Znaczki są malowane.
Sezon uważam za otwarty Wczoraj był test nowego windshota. Ogólnie czuć różnicę, ale niestety kosztem widoczności w tylnym lusterku. Mimo wszystko, warto. Oryginalny wiatrołap to jakieś nieporozumienie.
ale to tez jest orginalny mozna bylo w mazdie zamowic sobie jak dobrze pamietam
tez mam widocznosc jest gorsza tak ale daje rade.
tez mam widocznosc jest gorsza tak ale daje rade.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
No chyba oczywiste, ze pisałem o tej plastikowej płetwie która jest w standardzie Tak, ten powyżej to kopia mazdowego windshota, ale o ile wiem był dostępny tylko jako dodatkowe akcesorium.
kupowalem jako akcesoria wlasnie chyba cos kolo 100€ bylo nie pamietam.
byl tez inny pleksja... wiem ze pare osob ja ma... ciekawe jak sie sprawdza.
byl tez inny pleksja... wiem ze pare osob ja ma... ciekawe jak sie sprawdza.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Mnie ta pleksa w oczy razi... poza tym widziałem jak fajnie ostry kawałek z niej odpada w momencie wypadku (ktoś z forum, filmik jak wpada na niego jelonek) i nie chciałbym mieć tego w gardle Dla mnie jedyna zaleta pleksy to brak ograniczenia widoczności.
Bump
Choć okoliczności nie sprzyjają, to sezon już w pełni. NC-ek w zeszłym miesiącu dostał nowy olej i filtry. W miniony weekend wziąłem się za rozwiązanie problemu podciekania wody przez podszybie oraz w końcu zmobilizowałem się do zamontowaniu tempomatu. Z guzikami na kierownicy jeździłem od prawie roku, więc już najwyższy czas by zaczęły działać
Choć okoliczności nie sprzyjają, to sezon już w pełni. NC-ek w zeszłym miesiącu dostał nowy olej i filtry. W miniony weekend wziąłem się za rozwiązanie problemu podciekania wody przez podszybie oraz w końcu zmobilizowałem się do zamontowaniu tempomatu. Z guzikami na kierownicy jeździłem od prawie roku, więc już najwyższy czas by zaczęły działać
jak z trwałością folii?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości