Mazda Xedos 9 TA KL-DE '93
Beny napisał(a):Jak xed wypada w porównaniu do nyski?
Jeśli chodzi o środek,wygodę,wykonanie itd. to xedos nysce nie dorasta do pięt niestety No taka prawda. Jeśli chodzi o prowadzenie do Xed się wypowie więcej. Jedna rzecz, która mi się we wnętrzu X9 nie podoba to...te kieszonki przyczepione do tyłu foteli....co to kurde jest? siatki na zakupy z lat 80-tych?! W X6 były to ładne kopertowe kieszenie duże.
-
Aśka
- Od: 15 wrz 2011, 11:04
- Posty: 5501 (436/229)
- Skąd: Poznań
- Auto: Grey Fūjin
Graty furacza.W końcu masz to swoje X9
Znając Ciebie ma świetlaną przyszłość
Znając Ciebie ma świetlaną przyszłość
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Nie no bez jaj, xedos wcale taki gówniany nie jest w porównaniu to maximy. Jakość wykończenia wszystkich elementów jest dość porównywalna (może zależy od stanu jaki się porównuje). Miałem jeździłem i jednym i drugim także nie ssę tego z palca.
Jeżeli temat będzie o wygodzie to już inna bajka. W maximie siedzi się jak w chacie na kanapie, można się rozsiąść jak n@j3bany na imrezie a w xedosie jest wszystko takie skupione wokół, jak w jakimś pocisku, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki i jest się takim zamkniętym w tym aucie.
Prowadzenie. Maxima jest wygodna, dość miękka i wystarczająco pewnie się prowadzi.
Xedos jest wbetonowany w ziemię. Warunkiem zawsze są dobre opony. Na trasie wyczucie auta jest niesamowite, tak jak by się nim samym było trasowe szybkie lub ciane łuki to czysta frajda
A się rozpisałem
Jeżeli temat będzie o wygodzie to już inna bajka. W maximie siedzi się jak w chacie na kanapie, można się rozsiąść jak n@j3bany na imrezie a w xedosie jest wszystko takie skupione wokół, jak w jakimś pocisku, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki i jest się takim zamkniętym w tym aucie.
Prowadzenie. Maxima jest wygodna, dość miękka i wystarczająco pewnie się prowadzi.
Xedos jest wbetonowany w ziemię. Warunkiem zawsze są dobre opony. Na trasie wyczucie auta jest niesamowite, tak jak by się nim samym było trasowe szybkie lub ciane łuki to czysta frajda
A się rozpisałem
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Xedos jest po prostu dużo ładniejszy niż maxi Co do wnętrza to Kot już wszystko napisał
Silnik hmm... jeżeli miałbym porównywać dwulitrówki to maxi także wygrywa.
Maxima to naprawdę fajne auto, tylko wygląda jak kloc Ale jest mega wygodne, przestronne, szybkie i bezawaryjne
Silnik hmm... jeżeli miałbym porównywać dwulitrówki to maxi także wygrywa.
Maxima to naprawdę fajne auto, tylko wygląda jak kloc Ale jest mega wygodne, przestronne, szybkie i bezawaryjne
Zgadzam się po trochu z Majkim i Xeduniem Nie mam żadnych zastrzeżeń do jakości wykończenia ani w Maximie ani w Xedosie , po prostu jest w nich inny styl jeśli chodzi o wnętrze. Co do tych siatek na ryby z tyłu foteli , to nie tylko w Xedosie takie są , ale w autach równie wysokiej klasy.
Dla mnie Xedos w porównaniu z innymi autami nawet sporo nowszymi , jest jakoś skrojony pode mnie.
W żadnym innym aucie po zajęciu miejsca za kierownicą nie czuję się tak dobrze jak w X9. Nie trzeba za dużo regulacji fotela żebym się wpasował w odpowiednie miejsce. To samo tyczy się prowadzenia . Xedos z seryjnym zawiasem prowadzi się naprawdę dobrze i precyzyjnie , a przede wszystkim komfortowo . Po obniżeniu na pewno jeszcze zyska precyzja , lecz delikatnie ucierpi na komforcie.
Co do awaryjności Xedosa hmm , gdybym miał nowego to pewnie byłby to najmniej awaryjny pojazd, jakim dane mi było jeździć , lecz za zaniedbania poprzedników muszę płacić ja. Jednak uważam że jest to naprawdę złote autko.
I na podsumowanie wygląd
X9 z mała glebą i dobrym kołem, powoduje niemal u każdego skręt szyjny , takich aut jest tak niewiele i dlatego wzbudzają zainteresowanie.
Dla mnie Xedos w porównaniu z innymi autami nawet sporo nowszymi , jest jakoś skrojony pode mnie.
W żadnym innym aucie po zajęciu miejsca za kierownicą nie czuję się tak dobrze jak w X9. Nie trzeba za dużo regulacji fotela żebym się wpasował w odpowiednie miejsce. To samo tyczy się prowadzenia . Xedos z seryjnym zawiasem prowadzi się naprawdę dobrze i precyzyjnie , a przede wszystkim komfortowo . Po obniżeniu na pewno jeszcze zyska precyzja , lecz delikatnie ucierpi na komforcie.
Co do awaryjności Xedosa hmm , gdybym miał nowego to pewnie byłby to najmniej awaryjny pojazd, jakim dane mi było jeździć , lecz za zaniedbania poprzedników muszę płacić ja. Jednak uważam że jest to naprawdę złote autko.
I na podsumowanie wygląd
X9 z mała glebą i dobrym kołem, powoduje niemal u każdego skręt szyjny , takich aut jest tak niewiele i dlatego wzbudzają zainteresowanie.
- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Gratuluję xedosa.
Życzę powodzenia w dopieszczaniu auta
Co do felg może coś takiego przy glebie, jak dla mnie mega by pasowały
Życzę powodzenia w dopieszczaniu auta
Co do felg może coś takiego przy glebie, jak dla mnie mega by pasowały
Hahaha sądzę że do chromu Xed ma już dystans. Na chromach będzie za bardzo "Amerłyykańsko"
Jak ja lubię takie błyszczące auta
Bardzo ładna Mazda
Szerokości i bezawaryjności
Bardzo ładna Mazda
Szerokości i bezawaryjności
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
XED napisał(a):Kuzaj dzięki za fotki iksa, co prawda pogoda nie dopisała w ogóle ale kilka wklejam
Nie ma sprawy Amigo Jak ogarnę swojego MX-a zainwestuję w lepszy obiektyw i wtedy będą zdjęcia miód malina
Koci@k napisał(a):Majki Ty u siebie też masz za siedzeniami te worki na pyry?? No razi mnie to niesamowicie
U mnie nie są takie obwieszone jak jakieś psie jajca
Generalnie wszystkich opi3rd@l@m jak chcą coś tam włożyć bo rozciągną i będzie syf
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
ADHD felga będzie inna, te są tymczasowo
Może i ta co wrzucił Siwus jest ładna, ale jakoś do mnie nie przemawia.
Temat felg i gleby ruszy dopiero jak ogarnę wszystko mechanicznie.Na domiar złego wydmuchało uszczelkę kolektora wydechowego ( tą od grodzi ) , także już się w. ...wiam, bo wiem co mnie czeka z jej wymianą
Może i ta co wrzucił Siwus jest ładna, ale jakoś do mnie nie przemawia.
Temat felg i gleby ruszy dopiero jak ogarnę wszystko mechanicznie.Na domiar złego wydmuchało uszczelkę kolektora wydechowego ( tą od grodzi ) , także już się w. ...wiam, bo wiem co mnie czeka z jej wymianą
XED napisał(a):Na domiar złego wydmuchało uszczelkę kolektora wydechowego ( tą od grodzi ) , także już się w. ...wiam, bo wiem co mnie czeka z jej wymianą
mam nówkę uszczelkę oddam za półdarmo
Już prawie skończyłem
Dopisano 8 kwi 2015, 00:44:
Wymiana tej uszczelki to jakaś masakra Ale już po wszystkim nic nie pierdzi i nie dmucha
Dopisano 8 kwi 2015, 00:53:
Łukasz wątpię abym aż tak poszedł
Tajemnic nie ma żadnych, bo sam jeszcze nie wiem jaka felga wpadnie
Na razie co chwilę muszę dłubać jakieś pierdoły które zajmują w uj czasu. To się kiedyś skończy i zajmę się wyglądem
Dopisano 8 kwi 2015, 00:44:
Wymiana tej uszczelki to jakaś masakra Ale już po wszystkim nic nie pierdzi i nie dmucha
Dopisano 8 kwi 2015, 00:53:
ADHD napisał(a):Oby wpadło 19"
Łukasz wątpię abym aż tak poszedł
Tajemnic nie ma żadnych, bo sam jeszcze nie wiem jaka felga wpadnie
Na razie co chwilę muszę dłubać jakieś pierdoły które zajmują w uj czasu. To się kiedyś skończy i zajmę się wyglądem
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości