Wymienione tuleje wahacza tył, tuleja wahacza środkowego. Reszta wygląda że narazie pojedzi.
Do wymiany uszeczelki dekli silnika, założony jakiś syf i leje z każdej strony.
Obszyłem kierownice, dźwignie zmiany biegów i ręczny. Samo obszycie wykonane bardzo dobrze, kolor już niekoniecznie, ale na żywo nie jest źle.
Udało się wymienić klamki w kolor z jednej strony i kupić kierunki w błotnik przezroczyste.
Jutro może przegląd i przerejestrowanie. Niestety albo stety będzie duza kwadratowa tablica z tyłu bo zmienił się przepisy odnośnie małych tablic.
Blacharz miał być z w marcu a chyba skończy się na maju. Także trochę z rdza pojezdze
