Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl, TA62-9H1

[Seraf aka "bez sensu"]

będziesz sprzedawał? szkoda trochę. Ten pożar na pewno Cie wykończył ale na serio szkoda bo tyle pracy władowałeś w auto.

[Radex]

Myślę, że chyba czas zamykać temat. Auto jak stoi rozgrzebane tak stoi i nic się nie dzieje...
Pozdrawiam wszystkich.Kamil

a co zostało do zrobienia?
może szkoda się tak poddawać.. dasz radę

[radar88]

Panowie odpowiem wam tak. 2 osoby obiecały mi pomoc w odratowaniu auta, jedna z nich wywiązuje się i też czeka na mój znak,aby przyjechać i doprowadzić wszystko do ładu i składu, lecz druga osoba nie.W tym wypadku nie mogę się umówić na naprawę bo nie mam potrzebnych części. Już dłuższy czas umawiamy się na wysyłkę, pisaliśmy wielokrotnie i ustalaliśmy już różne terminy, ostatni termin był w poniedziałek... miesiąc temu...Więc sam nie wiem co mam myśleć.
Wiem może i szkoda lecz, mój były pracodawca przegiął pałę i byłem zmuszony zwolnić się, bo nikt sobie nie pozwoli aby, ktoś po nim jeździł jak po psie bez powdu (chociaż psa się lepiej traktuje), więc teraz mój budżet do chwili znalezienia nowej pracy jest kruchy jak opłatek, ubezpieczenie leci w powietrze, przegląd też a auto stoi i się niszczy, serce mi się zaciska jak widzę, że stoi i nic z niego nie ma. Były plany malowania, odbudowy i odnowienia autka lecz...chyba będę zmuszony albo rozebrać albo sprzedać w całości za bezcen.Decyzja jeszcze do końca nie zapadła lecz raczej nic z tego nie będzie

Pozdrawiam,
radar88

[Radex]

nie łam się! dasz radę, pomyśl że auta nie masz to nie będzie korciła Cię sprzedaż
jak znajdziesz pracę, odłożysz troszkę to odrestaurujesz Madzię
nie zniechęcaj się niepowodzeniami, takie już to nasze życie...
z pracy dobrze że odszedłeś, słuszna decyzja. też bym nie mógł znieść takiego terroru i pracować dla kretyna.
będzie dobrze

[j4ku3]

Kamil głowa do góry, możemy podać sobie łapkę! Ja też zrezygnowałem z pracy za 2 tyś zł po 20 godzin dziennie. Auto dobrze wiesz, że kupiłem w czerwcu, śmigałem do końca sierpnia i klapa. Od tamtego czasu stoi. Silnik rozebrany.. Też nie mam kasy na naprawę. Z OC miałem tą sama przygodę, mnie blokuję również drugi samochód :/ Niefortunnie mam terminy zaraz po sobie. W Tico koniec OC w marcu, w Mazdzie w Kwietniu, w maju z Tico koniec przeglądu, a w Madzi w czerwcu Finansowo dalej usrany a i jeszcze co miesiąc 500 zł rata :////

Powoli naprawimy!! Ja jak nie miałem pracy to czyściłem wszystko w wolnym czasie. Moje głowicę możesz dotykać w białych rękawiczkach, czystość niemal chirurgiczna. Na tą chwilę robię wszystko co nie wymaga wkładu finansowego, a czego na pewno bym nie zrobił, gdyby była od razu kasiora na naprawę. A z resztą jak bym miał kapitał to bym się nawet nie zastanawiał, tylko auto na lawetę i do Wieśka

3maj się!

[sim60]

Kamil nie poddawaj się.Głowa do góry i myśl pozytywnie a wszystko się powoli poukłada.


Pozdrowienia
Szymon

[radar88]

Wiec zacznę od początku, czyli od środy (11 maj '11),mała wycieczka na ustalenie faktów, wycena , podanie listy życzeń do X9, omówienie terminu odbioru. Piątek 20 maj '11 podjechanie pod umówione miejsce odbioru, demontaż instalacji z Milleni i reszty plastików. Sobota 21 montaż półki, obicia klapy. Wykonane 3 telefony o nie zbędne informacje i do dzieła:

Półka jasna jak to w Milleni:

W sieci pająka:

Zabawa z kablami...heh cała sobota i niedziela poszła, zahaczę jeszcze poniedziałek. Aż się boję aku wkładać na koniec.Sporo kabelków zostało więc na pewno będzie kilka pytań, został jeden przekaźnik który nie wiem do czego jest, kolory kabli zapodam jutro w poście, jak ktoś będzie miał chwilę to by looknął w bagażnik swojej milleni i podpowiedział od czego to ustrojstwo jest.

Pytanie czy ktoś może wie jak można odkleić lustro środkowe, ponieważ moje pożarł proszek i wiele to już z niego nie zostało.

Pozdrawiam,
Kamil

[Seraf aka "bez sensu"]

świetnie że coś się znowu dzieje z autem bo już się zaczynałem obawiać

[radar88]

Jeszcze zobaczymy co z tego będzie. Problemy się już zaczynają,
Więc od początku, zakończyłem lutowanie kabli, lecz nie wszystkie są połączone, podłączyłem akumulator i zaświeciły się kontrolki TCS OFF, OIL, BATERY, ABS, (tak jak by na zapłonie) kluczyka w stacyjce nie było a kontrolki się zapaliły, po wykonaniu telefonu do Janusza (Janusz626), poradził odpięcie przekaźnika H300, odpiąłem i nic, telefon do Marka, doradził wyciągnięcie bezpieczników, wypiąłem bezpieczniki i jeden okazał się trafiony lecz... i tu się zaczyna,bezpiecznik wagi 30A, brak opisu na klapce, zdjęcia:
Miejsce bezpiecznika:

Tabliczka z opisem:

Czy ktoś może powiedzieć mi do czego on jest? Jak go wypinam wszystko gaśnie i dopiero po przekręceniu kluczyka wszystko zachowuje się jak trzeba.
Sprawa druga do właścicieli X9/Milli czy na wyłączonym zapłonie powinny się świecić światła STOP ?
I kwestia świateł stop, pali się lewe i środkowe, prawego brak.

Heh co dalej, światła przód działają wszystkie od A-Z, tył...brak lecz z tym może dojdę sam
Po za tym wszystkie światła w środku świecą, wentylator działa, centralny wyświetlacz również, światła drzwi, szyby, rozrusznik zakręcił,klakson itd.

Pozdrawiam,
radar88

[Wodzu]

Co do świateł tylnych to sie powinny świecic
Podaj maila to przesle ci schemat elektryczny
Te miejsce ma byc puste

[radar88]

heh chętnie go przyjmę lecz u mnie ciężko z czytaniem tych kresek Już leci PW
Sprawa jest też do przemyślenia ponieważ mam hak i dodatkowe kable (chodzi o światła drogowe), znaczy były, i jutro postaram się kabel po kablu dojść co i jak, a światła stop jak się mają świecić to dobrze

Edit:
Mam cały schemat do Millenia KJ/KL, popatrzę co się da wyczytać.

Teoretycznie tak lecz w Angolu też miałem włożony bezpiecznik o wadze 30A, jak by ktoś mógł zajrzeć do siebie i looknąć jak to się prezentuje u innych.

Pozdrawiam,
radar88

[Marek 161BD081]

w Angolu też miałem włożony bezpiecznik o wadze 30A, jak by ktoś mógł zajrzeć do siebie i looknąć jak to się prezentuje u innych

Patrzyłem przed chwilą na bezpieczniki u siebie i ... mam nieco innaczej.
W miejscu zaznaczonym na foto we wcześniejszym poście nie mam nawet u siebie styków do bezpiecznika nie mówiąc już o samym bezpieczniku.
Zresztą popatrz na PW.

[radar88]

Więc tak. Auto pali i nawet się porusza, światła są i nawet świecą.
Do zrobienia zostało jeszcze:
1) Ogrzewanie tylnej szyby
2) Światło przeciwmgielne
3) Zamek centralny...tylko z tym to chyba sobie już nie poradzę...
4) Zakup głośników pod tylną półkę
5) Wymiana podsufitki (może pranie)

Na chwilę obecną auto wygląda tak:
Bagażnik

Przed założeniem kanapy

Po posprzątaniu

Z dodatkami

Jutro jeszcze przekładka kół i czas na przejażdżkę, akumulator się ładuje i zobaczymy czy nie mam lewego poboru prądu i może posłuży jeszcze troszkę. Madzia dostała drugą szansę.

Pozdrawiam,
Kamil[/b]

[boczek86]

slicznie swietnie ze doprowadziles juz madzie do takiego stanu po tym pozarze

[Radex]

brawa dla tego Pana !!!



jeszcze pare drobnostek i Madzia będzie w pełni sprawna SZACUN

[radar88]

Jeszcze sporo pracy do zrobienia, dzisiaj ogarnąłem światła postojowe i świecą wszytko dzięki jednemu klubowiczowi: Dziękuję Marku (Marek 161BD081) za pomoc i za zainteresowanie w temacie mojego auta.
Również dziękuję Wieśkowi (Wiesiek5) za rozmowę przez telefon i Januszowi (Janusz626) za pomoc przez telefon.
Dzięki panowie za pozytywne komentarze

Pozdrawiam,
Kamil

[Marek 161BD081]

Kamilu – po to przecież jest Foruum aby sobie pomagać
Ale .... i tak najważniejszą robotę przecież to Ty wykonałeś za co należą Ci się gratulacje

Pozdrawiam!

[Seraf aka "bez sensu"]

cudownie trzymam kciuki za dalsze prace, jesteś "Miszczo"

[sim60]

Świetna sprawa Kamil.Nareszcie auto wyruszy w trasę po tak długim postoju.Gratulacje za twój wkład i ciężką pracę.

[radar88]

Wiem Marku, że po to jest forum, lecz jako jedyny zaangażowałeś się w pomoc, oczywiście Janusz (Janusz626) by również pomógł, lecz praca go goni,ma nie skończony remont i świetnie go rozumiem, są sprawy ważniejsze. Jak by tylko mógł to już by był u mnie.

Seraf dzięki za dobre słowo Sam jestem zaskoczony, że się udało, aku się bałem podłączać

sim60 heh jak dobrze pójdzie to się na spocie w Sosnowcu pokażę, na pewno nie szybko lecz kiedyś tam podjadę

Szkoda, że Dawid się nie odezwał i przeciągał wszystko. Trudno, może nie miał czasu lub sposobności dać znać, że nie da rady wysłać rzeczy. No...trudno, może coś wyskoczyło ważnego a później zapomniał


P.S. Marku co do kabla pomarańczowego miałeś rację w 100%, okazało się że w złączu nie stykają piny i dla tego nie miałem świateł, skręciłem kable wokół siebie i styk jest Jestem Ci winny czteropaka Wysłać pocztą

Pozdrawiam,
Kamil