gerz50 napisał(a):jak sprawuję się silniczek?
Silnik jak silnik, zawsze może być większy
ale nie narzekam. Uważam, że 1.8 do BJ to idealny kompromis między osiągami i spalaniem, dobry do jazdy w mieście i polskiej trasie, niestety nie do jazdy po wyrobach autostradopodobnych, ale to już nie jego wina tylko skrzyni.
A jak tam poszukiwania elementów z pakietu Sport??
Szczerze to na tą chwilę odpuściłem, ze względów czysto praktyczncznych (ospojlerowanie), niestety nie mam w zwyczaju patrzeć na drogę czy moje auto tam przejedzie, po prostu jade i się nie zastanawiam
Chyba poczekam na wieksze felgi i wtedy się zobaczy.
gerz50 napisał(a):Czy ten grill nie był oferowany w 323 BJ na Anglię?
Tak, w wersji Sport był tak samo wygladający, ale ten jest lepszy bo DIY
Globy napisał(a):Wspaniałe zdjęcia, Borysie. Spróbuj je odszumić darmowym programem Neat Image, ale czerń i błyskotki BJ-ki wspaniale komponują się z letnimi krajobrazami Polski
Dzięki
Globy, ale problem w tym, że one sa już odszumione w Paint Shop Pro
Niestety zapomniałem i było włączone Auto ISO, to chyba przez to.
A teraz odnośnie konceptu, który mi się rodzi. Jak pewnie widać gdzies wyżej w wątku moje doprowadzenie powietrza do airboxa poprowadzone jest do okrągłego otworu w podłuznicy (?) za lampą i na tym koniec. Miejsce to zapewnie chłodne powietrze, ale wydaje mi się, że problem robi się skąd je tam brać. Jest szczelnie osłonięte podłużnicą, nadkolem oraz osłoną komory silnika od spodu. Znalazłem jedno zdjęcie, które natchneło mnie na pomyślenie czy nie dać mu jakiegoś dodatkowego oddechu.
<center>
</center>
Chciałbym, żeby było to coś dyskretnego, takie pojedyncze skrzela, jakiś dyskretny wlot na boku zderzaka, jednak nie mam pomysłu jak to zrobić. Tu zwracam się do czytających czy macie jakies doświadczenie lub kojarzycie np. inne auto z którego można by to dopasować (tylko błagam nie te z MM SLR
). Ostatecznością jest rzeźba, ale to już przez jakąś firmę tuningową chyba.
Mam też inny pomysł, by zrobić taki wąziutki wlot od spodu na osłonie komory w formie takiego łapacza (np naciąć osłonę, odgiąć o ok 1 cm i jakoś sztywno umocnić), tam chyba jest jeden z silniejszych strumieni powietrza w aucie i obejdzie się bez krojenia zderzaka.
Nie wrzucam tego pomysłu publicznie tylko tu, żeby uniknąc tekstów typu wieś tuning itp. Przedyskutujmy to tu czy jest sens i jak to zrobic.