Mazda 323F GT '95 KL

[Tommyv]

Już pokazuję:

Seryjnie w tym miejscu był przycisk od spryskiwaczy reflektorów. W poliftowych wersjach (tak jak u mnie) również jest jeden niezagospodarowany przycisk. U mnie ktoś nawiercił i robi za drugi wskaźnik od kierunkowskazów (tj. miga razem z nimi ) który działa trochę byle jak.

Jak chcesz +10 do lansu to rób spryskiwacze. W innym wypadku co ci się podoba, niektórzy robią rozdzielacze antenowe:

; popuść wodze fantazji.

[Gared]

Thx, zagadka rozwiązana. O spryskiwaczach myślałem, chociaż nie jestem jakoś specjalnie przekonany o potrzebie ich stosowania. Może kiedyś, na razie mam inny pomysł na zagospodarowanie tego miejsca. Może nawet uda się to zrealizować z sensem.

[czarek1991]

Tą zaślepkę często wykorzystuje się do montażu diody od autoalarmu, dlatego masz w niej taką dziurę Ale fabrycznie to jak koledzy wspomnieli wczesniej

[Gared]

Genezę dziury odgadłem już dawno Trochę to denerwuje, ale strasznie pilne to nie jest, więc temat leży. Po świętach mam nadzieję zacząć drutować coś pod tą zaślepkę, jeśli wyjdzie, to zamiast zaślepki będzie przycisk.

[Beny]

Tommyv to są oryginalne spryskiwacze do Ba?
Większość mazd ma sterowanie spryskiwaczami w manetce przy kierownicy,np xedos 9 chyba 626.

[Tommyv]

Spryskiwacze nieoryginalne (zresztą zamontowanie uniwersalnych nie jest specjalnie trudne ) ale umiejscowienie przycisku to 100% spryskiwacz (dodaje potiwerdzenie u góry ), wiem bo sam kiedyś wyczerpująco szukałem od czego jest ta zaślepka.

[Gared]

W oryginale spryski reflektorów miały osobny zbiorniczek na płyn, czy wszystko szło z głównego? Jeśli osobny to gdzie był montowany? Z v6 pod maską w BA jest dosyć ciasno, ciaśniej nawet niż w mx3.

[Tommyv]

Znając inżynierów Mazdy mógł być i kolejny zbiorniczek.

Jeden z forumowiczów już robił spryskiwacze domowym sposobem bez wydziwiania i wyszło mu nienajgorzej.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=69156

[Gared]

A to kiedyś widziałem. W sumie najprostszy patent do wykonania, niby efektywny, chociaż jestem ciekaw jaki wpływ ma zrobienie dwóch dodatkowych dziur w układzie na zachowanie ciśnienia pod jakim wystrzeliwany jest płyn. Może kiedyś sprawdzę

[caroleck]

coś się w temacie dzieje

[Gared]

Nic dobrego, choć miało dziać się wręcz przeciwnie. Zakonserwowałem profile zamknięte, na luty był ugadany blacharzo-lakiernik na zrobienie końcówek progów. W międzyczasie powstawała grzana kierownica, szykowana była do zmiany zwrotnica (po co wymieniać łożysko, jak się ma sprawne na stole?), końcowy tłumik i parę innych dupereli. Niestety panewka postanowiła się obrócić, a że jechałem późnym wieczorem z dziećmi to zatrzymanie się nie wchodziło w grę, więc silnik sobie jeszcze kilkanaście kilometrów tak popracował. Były pomysły, aby remontować, albo żeby wstawiać "nowy" silnik (pod ręką miałem kompletny za 700zł), ale po głębszym zastanowieniu auta miałem się pozbyć. Przez niecały miesiąc szukałem zastępcy, który zawitał wczoraj do garażu, a dziś, jeśli wszystko dobrze pójdzie BA zmieni właściciela – też fan modelu, więc jestem dobrej myśli co do dalszych losów auta. Mimo, że byłoby to dla mnie o wiele bardziej opłacalne, to cieszę się, że BA nie trafi na złom, tylko nadal będzie jeździła po drogach.

Dopisano 06 mar 2016 18:30:

Temat można zamknąć. Dziś mazda zmieniła właściciela i wszystko wskazuje, że poszła w dobre ręce. Dostanie nowe serducho, a może i mały bonus Poczekajmy, aż właściciel pochwali się nią na forum.

[MrShaleck]

Temat można zamknąć. Dziś mazda zmieniła właściciela i wszystko wskazuje, że poszła w dobre ręce. Dostanie nowe serducho, a może i mały bonus Poczekajmy, aż właściciel pochwali się nią na forum.

Wróciła do mojej rodziny
I oficjalnie jestem ojcem chrzestnym projektu...
Będzie miała dobrze, ja tego dopilnuje

[Gared]

Jazdę próbną sobie zaklepałem i fajnie, że nie poszła na żyletki jeszcze przez jakiś czas. Jak nią odjeżdżali to serducho się trochę ścisnęło, ale... zmiana auta to jednak trochę wyższy poziom i krótka przejażdżka poprawiła humor

[MrShaleck]

Jazdę próbną sobie zaklepałem i fajnie, że nie poszła na żyletki jeszcze przez jakiś czas. Jak nią odjeżdżali to serducho się trochę ścisnęło, ale... zmiana auta to jednak trochę wyższy poziom i krótka przejażdżka poprawiła humor

Dlatego zrobiłem tak samo. Najpierw Schab na podwórku, dopiero później oddałem 6

[Gared]

Widzę wiatr dalej hula, a wątek otwarty