Góry Świętokrzyskie obnażyły moją wydolność, a raczej jej brak. Pokazały także innym, że brakuje im techniki jazdy w dół, do mnie. 45km/h w środku lasu, po korzeniach i kamieniach

Najlepsza trasa na jakiej się ścigałem!
Race time: 1:40:08s
M3: 35/70
MOpen: 87/180
Po 9 etapach: M3: 5/469; MOpen: 13/1123
+29 i 6 rozgrzewki
Mój dystans: 1004km
Całkowity dystans: 5127kmPs. Zielony Finish jest do bani:P
Ps2. Rohloff na zimę spoko, po suchym klei piach że bania mała. Ale Ty Grzesiek po piachu nie jeździsz

Ostatnio edytowano 19 cze 2017, 07:46 przez
PeKa, łącznie edytowano 1 raz