Czacha napisał(a):Raczej nie ma bezpośredniego stwierdzenia, że wpuszczając kogoś popełniamy wykroczenie, ale zgodnie z zacytowanym Art. 6 PoRD można tak to zinterpretować, a jak wiadomo nie do takich rzeczy potrafi się policja przyczepić.
Nie ma bezpośredniego, co więcej, to się odnosi do OSOBY kierującej ruchem (takiej sterczącej w deszczu i śniegu na ulicy), a nie do KIEROWCÓW jadących samochodami! Innymi słowy, nie trzeba zwracać uwagi na tych co gestykulują na ulicy (w tym kierowców machających przez okno swojego samochodu), poza wyżej wymienionymi! Przestań bajdurzyć!
Czacha napisał(a):Poczekać aż samochody zostaną zatrzymane przez znajdujące się w okolicy światła
To chyba logiczne, nie wiem po co piszesz taką oczywistą rzecz...
Czacha napisał(a):lub wejść w takim momencie aby kierujący mogli zauważyć pieszego i bezpiecznie zahamować.
To podpada pod wykroczenie pieszego – zdajesz sobie sprawę z tego?
Czacha napisał(a):Może również wystosować pismo do władz miasta o postawienie tam kładki, sygnalizacji...

Tak, może także robić upominki, prezenty, dla przejeżdżających
samochodów, naprędce strugane łódki z kory... Takie rzeczy.
Czacha napisał(a):LUDZIE! Ja nie jestem przeciwko wpuszczaniu pieszych na jezdnię i samochodów z dróg podporządkowanych!
Jeszcze chwilę wcześniej napisałeś, że zabrania tego PoRD!
Czacha napisał(a):Zgadzam się! Jeżeli dyskusja ma polegać na czepianiu się mojej osoby bez podawania jakichkolwiek argumentów to faktycznie nie ma ona najmniejszego sensu.Każdy, kto myśli inaczej niż Ty jest dzieckiem posiadającym prawo jazdy od wczoraj i mieszkającym w zapyziałej dziurze...
Ty to napisałeś...
chmooreck napisał(a):Oczywiście. Co innego jeśli w obie strony porusza się kolumna samochodów z prędkością 20 – 30 km/h – nikt nie traci na przepuszczeniu pieszego
Yhm.. czyli jak jedzie kolumna z prędkością 60km/h, to pieszy ma sobie zagrać we Froggera ze sobą w roli głównej? Otóż, jeśli kierowca widzi, że z przeciwka nic nie jedzie, jest to najbezpieczniejszy moment aby przyhamować, bądź całkowicie zahamować umożliwiając pieszemu przejście (mowa oczywiście o drodze dwupasmowej z jednym pasem w każdym kierunku). Ale to nie wynika z PoRD, tylko ze zdrowego rozsądku, którego niestety, jak widać powyżej, wielu brakuje. Szukają wtedy na siłę przepisów w PoRD i wtedy INTERPRETUJĄ.