Remonty silników w mazdach

[Artiks]

Jak tu wpadną posiadacze 323 Z5 to szybko nadrobią te statystyki bezawaryjności

[Globy]

– GC RF – 266 tys. km bez ingerencji
– GD FE – 346 tys. km bez ingerencji
– GE KL – 280 tys. km bez ingerencji – pobor oleju ksiazkowy przy obciazeniu
– BG BP – 240 tys. km bez ingerencji
– reszta ponizej 200k km

...moim zdaniem kwestia sposobu uzytkowania (krotkie dystanse, ciezka noga w niewlasciwych warunkach), jakosc i czestosc wymiany oleju (pamietajmy, ze nawet prestizowym producentom smarowidel zdarzaja sie wpadki) oraz cofanie licznikow.

[alf28]

Jak tu wpadną posiadacze 323 Z5 to szybko nadrobią te statystyki bezawaryjności

nie krakaj,bo...

[Piotrek]

Piotrek napisał:
silniku nie było nic robione.
łoł

yyy,nie wiem jak odebrać Twojego posta, to może sprostuję...był wymieniany rozrząd i materiały eksploatacyjne, żadnych napraw silnika...zresztą, nieważne – wystarczy, że ja jestem zadowolony z auta

[alf28]

yyy,nie wiem jak odebrać Twojego posta

to była raczej aluzja do tych co robią remont silnika po stu paru tysiącach

[Boost]

GD F2 328 tys (przebieg autentyczny, kupiona jako 2 latek w Szwajcarii), nic nie było grzebane w silniku

[Hannibal]

Na własne oczy widziałem 323BG z silnikiem BP (1.8) co miała przebiegu 440kkm. Jestem skłonny uwierzyć że był oryginalny.

Jak widzę u siebie 260kkm (auto w identycznym wieku) to mi się śmiać chce. Inna sprawa, że to BP chodziło świetnie. Mój B6 niestety niezupełnie.

[siegu]

Moja stara f-ka bg 1,6 z 92r miała przejechane udokumentowane 240000 km 1 właściciel jeździł 5 lat ja w polsce 10 lat, oczywiście bez awaryjnie, oleju też nie paliła, pracowała jak pszczołka.
Ale przy sprzedaży większość i tak kręciła głową, że duży przebieg.
Patrząc na ogłoszenia to można wywnioskować że samochody robią duże przebiegi przebiegi do 5-7roku po 20-30 tyś rocznie i więcej, a po 7 roku 1-2 tyś rocznie (w niedziele do koscioła ) albo stoją w garazu lub pod blokiem.

davnes napisał:
czy przy przebiegu 150 kkm trzeba remont robić

często przy przebiegu licznikowym 150 kkm remont zrobić trzeba

Bbo rzeczywisty może być 2-3razy większy i zrobiłes remont przy faktycznym przebiegu np 300000km

Moja ma 185.500 ale to diesel tego sie nie remontuje

a moja 142000 km

[k3b]

jak niektórych słucham to mi sie coś w środku przewraca, jak silnik może nie brać oleju? Kazdy motor wciaga olej mazdy maja norme 0,1- 0,2 l na 1000km. Temu co silnik nie łyka oleju proponuje zrobić test aby przekonać sie ze silnik olej wciagą. Na gumolit rozlać 10 litry wody, potem gąbko zebrać wode, zrobić tak 1000 razy i ciekawy wtedy jestem ile wam tej wody zostanie. niektórym pewnie wyjdzie 20 litry a reszcie litra nie zostanie.
w ksiażce sam naprawiam mazda 323bg pisze ze dobrze dotarty silnik powinien przejechac 180tyś km tak ze czego wy sie spodziewacie? Ja juz niedługo w swoim Z5 dobije do 400tyś jak bym miał jeszcze jedną Z5 to zastanowił bym sie czy nie podpisać kontraktu z Orlenem na dostawe oleju w cysternach he he
Tak do przebiegu 340tyś była cisza dolewałem litre od wymiany do wymiany. A teraz madzia lubi smyrać na świerzym oleju.

[Mauvais]

moja jest lepsza licznikowo ma 209000 a rzeczywistosci to sam bym chcial wiedziec:) Ale olej uwielbia zwlaszcza swiezo dolany nowiutki czysciutki. Jakies 4 litry na 10000km . Ale silnik wciaz ma w cholere mocy i przyspieszenie jest calkiem dobre:) Ale nie powiem katuje ja strasznie i ostatnie 60 000km ktore zrobione zostalo od kupna mysle ze z 40 000km bylo zrobione powyzej 4,5 tysiaca obrotow... tylko te koszty oleju:P hehehehe no i ponad 40 000km na LPG

[Jaksa]

ale to diesel tego sie nie remontuje

Tylko wymienia

[rygus]

kiedy kupowalem auto (1,5 roku temu) wszystkie przebieg ok 140-210kkm, jednak kupilem z przebiegiem 275kkm od gościa który codziennie użytkował auto. Dodam, że licznik musi być cofnięty ze 100tys (przetarte siedzenie, wytartw gumki na pedalach, kierownica, no i poobmykane śrubki od deski rozdzielczej same za siebie mówią.

...i co. I pyknęło 300tys (licznikowe) i auto śmiga. Dorównuje 626 2.2i (ojca)
Oleju nie dolewam między wymianami, jest tylko różnica jak naleje na FULL na bagnecie i potem jak zmieniam jest stan MIN.

[Waluś]

jak naleje na FULL na bagnecie i potem jak zmieniam jest stan MIN.

tak jak u mnie, pod warunkiem że nie pojade na lotnisko do Ryk

[Riki]

Tylko wymienia

Domyślam się że mówisz o CiTD

Wymieniałeś/remontowałeś kiedyś motor DiTD?

[Jaksa]

Wymieniałeś/remontowałeś kiedyś motor DiTD?

Wymieniałem po przegrzaniu , ostatnio robiłem głowice ( pasek strzelił i zawory sie spęczyły w prowadnicach – nie było to pierwsze zerwanie paska )

mówisz o CiTD

W CiTD 3 sztuki juz wymienialismy.

[anonimka]

ehhh no to i ja muszę tutaj napisac i będę wdzieczna za wszystkie porady...

Otóż jak częśc z was już wie (Jaksa telefonicznie) czeka mnie remont Francy a dokładnie silnika.
Sparwa wygląda tak, że jakieś 400 km temu wymieniałam olej na nowy i wszystko było naparwde ok, po tych 400 km spawdziłam bagnet olej jest na poziomie super, ale pojawił się na bagnecie i pod korkiem tak zwany majonez – czyli według moich wszelkich rozezań nieszczelnośc układu chłodzenia i płyn w oleju.

Sparwa ma się tak, że zamówiłam już wszystkie części tj. uszczelki u Adriana teraz szukam mechaniaka który mi to zrobi i jak już wiem napewno nie ma takiego w Legnicy, znalazłam we Wrocławiu notabene klubowicza który ma warsztat i zna się na sparwie ale w ywniku małych komplikacji nie moge robic auta u niego.

mechanicy do których dzownie i naświetlam im sprawe chcą rozwalac mi totalnie silnik na czynniki pierwsze...

jakie jest ale:
1. Franca się nie przegrzała – nie łapała temperatury
2. Oczywscie zaczeła mi kopcic na biało i czuc zapach płynu ale nie ma jakieś dziwnego ubytku oleju
3. Co do brania oleju to naparwde wszystko miesci sie w normach, puści czasem dymka rano po staniu ale nie kopi na niebiesko w czasie jazdy czy coś takiego.
4. Straciła troche na mocy
5. Silnik nie zachowywał się absolutnie dziwnie – zadnych dgrań, falowań cudów – pali od pyknięcia

Jarku pytanie do Ciebie (że tez ta WAWA tak daleko )– jak się nie dac zrobic w wała – oczywiste jest dla wszystkich, że będe robic france tylko nie chce aby mi wciskali kitu.
Dodam, że mam już kupione:
Uczszelki pod głowice
Uszczelki pod kolektor
Uszczeniacze wałaka rozrządu
Uczszelki pokrywy... (siet chyba..tyle tych uszczelek, że się pogubiłam)
Uszczelniacze x24 ( mam kupione ale wiem, że nie wskazane jest chyab ruszanie tych uszczelniaczy)

Wszystkie zamienniki są Ori bo akurat na tym nigdy nie oszczedzam i stawiam sprawe jasno Smirnofowi, że kasa nie gra roli ma byc najlepsze i najlepiej Ori...

Będę jeszcze grzebac na forum i szukac odpowiedzi na swoje pytania – ale jak mogę dostac jakieś wskazówki to bardzo za nie dziękuje.

[brii]

anonimka – przyjedź na Wyrazów francą, mam tutaj zaufanego mechanika który by Ci to wszystko zrobił w dobrych pieniądzach

[anonimka]

anonimka – przyjedź na Wyrazów francą, mam tutaj zaufanego mechanika który by Ci to wszystko zrobił w dobrych pieniądzach

Brii jeżeli moge przejachac takim samochodem 250 km to jestem skłonna to zrobić – zostawie u niego samochód i odbiore po np tygodniu, bo naparwde nie mam u kogo tutaj działać.
Jak da sie tak zrobić, to będę się usmiechac, czy moge do was zawinąć w piątek i zostać na noc zostawiając już auto.

Pytanie czy i jak mogę jechać Francą w taką tase...

Pytanie 2 (odp pw) w jakich mniej wiecej kosztach on może mi to zrobić

[sołtys]

anonimka

Jeżeli chodzi rów no wszystkie cylindry to możesz taką trasę przejechać oczywiście spokojnie i kontrolując temperaturę oraz dzwięk silnika.

[brii]

anonimka
Myślę, że nie będzie problemu
Co do ceny to dam Ci znać jutro.

Zastanów czy przy okazji chcesz robić rorząd i zmienić pompę wody, bo przy takie robocie to i tak się to wszystko wyjmuje a spokój na 100 000km
Jakby cuś to mam kartę IC