Mazda 323F BA 2.0v6 Blacharka
Strona 1 z 1
Witam wszystkich kupiłem parę dni temu mazda z fajnym silnikiem za małe pieniądze w celu uratowania jej , nadkola wygladaja tak , nie nadaje sie to do ratowania wiec jedyne co zostaje to oczywiscie reperaturki wstawic ale jak wszyscy wiemy nie ma do tego modelu nowych , uzywek nie mam czasu szukac ,jedyne co to slyszałem pogloski ze z civica 5 biora ludzie reperaturki nowe i blacharz jakos to tam pasuje ,aaleee byłem wczoraj u jednego blacharza i powiedzial mi od jednego nadkola 800zl+reperaturki moje ale tylko nowe i do tego modelu bo on sie nie bedzie bawil w zabawy z innego samochdu reperaturek...
Jak u was cenowo takie naprawy wygladaly bo szczerze mowiac troche mnie przerazila ta cena 1000zl za jedno nadkole nie mowie juz o prograch itd
Jak u was cenowo takie naprawy wygladaly bo szczerze mowiac troche mnie przerazila ta cena 1000zl za jedno nadkole nie mowie juz o prograch itd
- Od: 21 lis 2019, 09:11
- Posty: 7
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 88km ben+gaz 1997r
Mazda 323F BJ 1.5 88km ben+gaz 1999r
Tysiak to dużo i jakiś śmieć nie blacharz z tego gościa skoro nie chce się bawić z innymi reperaturkami, a az tak wiele pracy z tym nie ma dla blacharza który robi to zawodowo. Ale koszt rzędu 700-800 jest realny i adekwatny za stronę.
Ludzie czemu zaraz tu się wylewa tyle jadu? Co to za retoryka?! Jeśli blacharz woła tyle to trzeba to przyjąć do wiadomości i szukać konkurencji. Jak jesteś jaki mądry Dominator to weź i zrób i rzeźb i przerabiaj reperaturki z innego modelu, a nie od razu kogoś wyzywasz od śmiecia. Wracając do tematu sprawa wygląda tak. Reperaturki na pewno są. Są do 323C BA i do 323F BA też są. Ja swoje nadkola robiłem jakieś 5 lat temu. Wówczas reperaturki do mojego modelu kosztowały między 250 a 300zł za sztukę. Teraz można już kupić za 140zł. Blacharz wówczas chciał też gotowe reperaturki ale ostatecznie wyrzeźbił z blachy swoje i obie strony zostały zrobione za 350zł plus lakiernik 350zł razem cała zabawa 700zł. Tyle.
Szukaj na allegro albo olx. Nie znajdziesz to trudno. Wtedy znajdź blacharza, który z blachy wyrzeźbi nowe.
Masz dwa auta. Jak bardzo różni się ten tył ba od bj? Dało by radę to podpasować?
Szukaj zatem blacharza, który sam zrobi te reperaturki.
do 323f BA nie ma reperaturek, dobry blacharz sam dorobi i wyrzeźbi nową reperaturkę, do 323c nie ma takiego problemu, są reperaturki nadkoli, sama w grudniu robiłam lewe tylne nadkole, reperaturka ok.150 złotych, także wydaje mi się że cena 800 złotych za nadkole nie jest jakaś wygórowana a to nie jest taka lekka robota, + do tego dochodzi malowanie
-
malina323c
No nie wiem czy to nie jest wygórowane. Jak pisałem wcześniej mnie kosztowało prawie 800zł zrobienie nadkoli wraz z malowaniem. I też blacharzowi nie dałem gotowych nadkoli bo wówczas były bardzo drogie.
Dobry blacharz będzie się cenił ale zrobi to zgodnie ze sztuką. Liczmy malowanie elementu 400 złotych. jak ma być na [tiiit] to i mirek w garażu zrobi za 300 + flaszka. Rzecz w tym by było dobrze zrobione bo jak mam wydać pieniądze a za rok ma mi znowu wyjść to podziękuje.
Dopisano 19 kwi 2020, 18:00:
Komentarz skierowany do autora tematu. Nie wiem czy w takim wypadku warto było brać tą mazde. Za 3k byś miał mazde z już zrobioną blacharką. Te auta drogo nie stoją. Zwłaszcza z z5 pod maską. Ta tylko na dawce części się nadaje. A wydaje mi się że oprócz tych nadkoli podłużnice również nie istnieją. Niby piszesz że chcesz ją uratować, fajnie ale ratować to mógłbyś bardziej zadbany egzemplarz. Poprzedni właściciel nic nie dbał o auto, służyło mu do przysłowiowego wożenia pupy. Zapewne mechanicznie też stoi kiepsko. Skoro doprowadził blacharkę do takiego stanu. Jak pojawił się pierwszy purchel to trzeba już wtedy było zapobiegawczo ogarnąć to a tak rdza się rozlazła. Sprawdziłabym też kielichy amortyzatorów z tyłu. Bo może być akuku
Dopisano 19 kwi 2020, 18:00:
Komentarz skierowany do autora tematu. Nie wiem czy w takim wypadku warto było brać tą mazde. Za 3k byś miał mazde z już zrobioną blacharką. Te auta drogo nie stoją. Zwłaszcza z z5 pod maską. Ta tylko na dawce części się nadaje. A wydaje mi się że oprócz tych nadkoli podłużnice również nie istnieją. Niby piszesz że chcesz ją uratować, fajnie ale ratować to mógłbyś bardziej zadbany egzemplarz. Poprzedni właściciel nic nie dbał o auto, służyło mu do przysłowiowego wożenia pupy. Zapewne mechanicznie też stoi kiepsko. Skoro doprowadził blacharkę do takiego stanu. Jak pojawił się pierwszy purchel to trzeba już wtedy było zapobiegawczo ogarnąć to a tak rdza się rozlazła. Sprawdziłabym też kielichy amortyzatorów z tyłu. Bo może być akuku
-
malina323c
Ja miałem zrobione nadkole 175zł za stronę i pierwsze oznaki rudej wyszły po 5latach. Więc bez przesady z tym 400zł.
Malina323 ma dużo racji.
Andrzej414 napisz proszę również kiedy Ty robiłeś blacharkę, oraz czy robiłeś w niezależnym od siebie warsztacie, czy może u znajomego lakiernika.
Ceny mocno szybują w górę, może się okazać,że dziś nie zrobiłbyś tej roboty w tak niskiej cenie..
Andrzej414 napisz proszę również kiedy Ty robiłeś blacharkę, oraz czy robiłeś w niezależnym od siebie warsztacie, czy może u znajomego lakiernika.
Ceny mocno szybują w górę, może się okazać,że dziś nie zrobiłbyś tej roboty w tak niskiej cenie..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość