Żywotność i ogólnie przebiegi silników Mazd modelu BA

Mazda 323 1994–1998

Postprzez GofNet » 12 sty 2006, 21:00

Jeśli po wymianie oleju zacznie Ci go brać i kopcić to znaczy, że poprzedni właściciel lał MotoDoktor do oleju aby niby było OK. Wtedy masz dwie możliwości:
a). zrobić remoncik silnika;
b). dolać do oleju MotoDoktor :).

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Puhcio » 12 sty 2006, 21:33

Opinie obiegowe o "Z5" sa podobne jak o Automatycznych Skrzyniach Biegów.

Moim zdaniem, prawidłowo eksploatowany element (bez znaczenia czy to silnik czy skrzynia) powinien pożył długo. Niestety jak jest się kolejenym włascielem pojazdu, to gwarancja poprawnego użytkowania jest równa zeru.
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez MaDZiA_MaDzi » 16 sty 2006, 11:26

no takie rzeczy jak wymiana rozrzadu, wszystkich filtrów , oleju to dla mnie oczywiste :)
Moze zadam tendencyjne pytanie... ale co to jest "pasek alternatora wspomagania"?
pozdrowionka
Początkujący
 
Od: 6 sty 2006, 15:50
Posty: 5
Skąd: Tychy
Auto: 323F (BA) '95 1,5 benzyna

Postprzez Andrzej1014 » 16 sty 2006, 11:33

Czesc
Ja mam swoja Mazde 323F 1.5i od przebiegu 22000 km a w chwili obecnej ma 99tys km i jak narazie nic(jezdze ja juzj 8lat). Oczywiscie niigdy silnika nienadwyrezalem. mysle ze to zuzycie oleju jest zwiazane z mocna eksploatacja silnika. ten silniczek jest maly a samochod zacheca do mocnego deptania.
Andrzej1014
Początkujący
 
Od: 15 sty 2006, 12:45
Posty: 5
Auto: Mazda 3 1.6 diesel 2011

Postprzez siwy_dymek » 16 sty 2006, 11:43

Andrzej1014 napisał(a):Ja mam swoja Mazde 323F 1.5i od przebiegu 22000 km a w chwili obecnej ma 99tys km


:| Ty sie cofasz w czasie?? Ja tez tak chce :)
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez Pyton162 » 16 sty 2006, 11:53

przecierz dobrze napisal, mial 22tys a teraz 99tys, wiec idzie do przodu
Pyton162
 

Postprzez siwy_dymek » 16 sty 2006, 12:22

<wow> ja juz slepne!!! <jelen> sorki za "dżołka"!!!! pier****...wiecej rano na forum nie pisze!!!
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez bartek_bart » 16 sty 2006, 12:57

mały przebieg widać że niewiele jezdzisz robiąc 10tyś km na rok. mi się wydaje że dużo nie jezdze bo np nie kulam się po mieście w kólko bez sensu ale 2,5 miech zrobiłem 6,5tyś km
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2005, 22:09
Posty: 363
Skąd: UK
Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i

Postprzez highlander311 » 16 sty 2006, 17:53

Chodziło mi o pasek od alternatora i pasek od wspomagania układu kierowniczego. Najlepiej wymienić je razem z rozrządem.
highlander311
 

Postprzez highlander311 » 16 sty 2006, 17:56

Pyton162 czy Ty podwyższyłeś tył czy tylko na zdjęciu tak wygląda?? Może nie mam gustu ale jeżeli ona ma podwyższony tył to według mnie bardzo ją skrzywdziłeś :] ale to rzecz gustu.
highlander311
 

Postprzez Pyton162 » 16 sty 2006, 18:46

tak mialem w serii , nic nie robilem z zawiecha, dopiero mam zamiar ja glebic jak nie bede sprzedawal auta, a narazie zostaje u mnie , wiec moze na wiosne bedzie gleba, oglonie to wszystkoie te modele tak maja i nic nie poradzisz tylko zawieche trzeba zmieniac
Pyton162
 

Postprzez GofNet » 16 sty 2006, 18:59

MaDZiA_MaDzi napisał(a):co to jest "pasek alternatora wspomagania"?
Poza paskiem rozrządu są jeszcza dwa paski
<czytaj> Pasek klinowy od dynama :) (alternatora)
<czytaj> Pasek wieloklinowy napędzający pompę wodną oraz wspomaganie.
Oba są dosyć tanie. Łączny kosz obu pasków wyniesie Cię poniżej 50zł.
siwy_dymek napisał(a):Więcej rano na FORUM nie piszę
Jak dla Ciebie 10:43, to rano, to szczęściarz z Ciebie. Ja w tym tygodniu pracuję na rano – wstaję o 4:25 :|.

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez sobanx » 2 lut 2006, 20:26

A JA MAM 323F Z 97 ROKU PRZEJECHANE 151 TYS NARAZIE SAM PRZEJECHALEM 4 TYS I Z SILNIKIEM SPOKOJ OLEJU NIE BIERZE WYMIENIONY NA VALVOLINE MAXLIFFE POLSYNTETYK ZAWOROW NIE SLYCHAC NAWET PRZY 40 STOPNIOWYM MROZIE JEDYNA WADA MOZE JEST TROSZKE GLOSNO POWYZEJ 3.5 TYS OBROTOW WIEC W SUMIE NIE MA CO NARZEKAC PODSUMOWUJAC 323F IS THE BEST
Początkujący
 
Od: 1 lis 2005, 22:46
Posty: 24
Skąd: Piaseczno pod Warszawą
Auto: Mazda 3 BK 2.0LF 2005r TOP+LPG Hatchback

Postprzez andi68 » 31 maja 2006, 23:15

Temat stary jak Świat.
Mimo to chcę powiedzieć kilka swoich przemyśleń odnośnie Z5.
Na ten silnik na forum wylano kubeł pomyj;
-nie wytrzymuje 150 kkm
-bierze olej
-itd.–
-itp.
Pytam użytkowników Mazdy z tym silnikiem:
-czy jesteś pewien, że przebieg jest oryginalny?
-Czy poprzedni właściciel dbał o auto?
Miko ma samochód od nowości i nie skarży się na ten silnik.

Nie zadawałbym tego pytania, gdyby nie to, że kupiłem auto (323C) z tym silnikiem za namową mojego szwagra.Nie było żadnej awarii.
On jeździł Mazdą 323 F 1.5 praktycznie od nowości, zrobił 240000 km bez żadnej usterki, sprzedał (do ludzi" i Ci ludzie zrobili przebieg do 350000 km.
Z silnikiem nic się nie dzieje- przebieg 350000 km.(nie pomyliłem się-350 tys. km.)
Przy przebiegu 350000 skarżą się, że trzeba wymienić kilka elementów zawieszenia.
Proszę nie mówić, że Z5 jest do kitu-to ludzie , którzy nie dbają o ten silnik są do kitu.
Pokażcie mi silnik Z5, na forum, przy przebiegu 350tys. km., który jest O.K.
P.S.
Miko.
Jeszcze daleka droga do zjechania Twojego silnika.
Ludzie nie są stworzeni do pracy ponieważ męczą się w niej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2006, 21:43
Posty: 77
Skąd: Kraków
Auto: MX5 1.8 Miracle , Honda Civic Sport

Postprzez Pyton162 » 31 maja 2006, 23:19

zgadzam sie w 100% nie ma zlych silnikow sa poprostu zaniedbane, pozdro
Pyton162
 

Postprzez sołtys » 1 cze 2006, 06:16

Już było o tym nie raz, powiedzcie mi panowie zatem jak to jest o mazdy z silnikiem Z5 właściciele nie dbali a o inne silniki np 1.8 dbali np w wersjii GT?? Bzdura te auta dostawały ostro w <dupa> i problemów z kopceniem i brakiem oleju nie ma.

A co do przebiegów, 300kkm to robią polonezy pod warunkiem nie pałowania i jazdy na full syntetyku od nowości itd co nie znaczy że mają dobre silniki. Dobry silnik to dla mnie taki który używany przeciętnie bez zbytniej dbałości robi 250-300 tyś i tu mazda sie nie popisała. Poszukajcie na innych forach tematów o dymieniu i braniu oleju ciężko jest znaleźć cokolwiek pojedyńcze przypadki.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez scanioll » 1 cze 2006, 15:02

Z tą niby kiepską jakością silników Z5 to totalna bzdura ! Pracuję w ASO SCANII , co drugi burak , który nie potrafi jeżdzić twierdzi , że za szybko zużywają sie tarcze hamulcowe i pękają. Tylko nikt się nie przyznaje , że ma zawsze o kilka ton ładunku ponad normę i po sprawdzeniu hamulców w naczepie okazuje sie wielka <dupa> bo ich skuteczność to w porywach 20 % i całą masę zestawu wyhamowuje tylko ciągnik. Burakowi klocki nie wytrzymują 100 tys. km , a normalny kierowca z głową na karku przejeżdza 200 tys. i więcej.Tak samo jest z silnikami (Z5) , burak katuje , a drugi robi remont :D (następny właściciel)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2006, 10:39
Posty: 82
Skąd: sulechów
Auto: mazda 323P (BA) 1.5(88) Z5 98r

Postprzez Mumin » 1 cze 2006, 15:09

scanioll napisał(a):Z tą niby kiepską jakością silników Z5 to totalna bzdura ! Pracuję w ASO SCANII , co drugi burak , który nie potrafi jeżdzić twierdzi , że za szybko zużywają sie tarcze hamulcowe i pękają. Tylko nikt się nie przyznaje , że ma zawsze o kilka ton ładunku ponad normę i po sprawdzeniu hamulców w naczepie okazuje sie wielka <dupa> bo ich skuteczność to w porywach 20 % i całą masę zestawu wyhamowuje tylko ciągnik. Burakowi klocki nie wytrzymują 100 tys. km , a normalny kierowca z głową na karku przejeżdza 200 tys. i więcej.Tak samo jest z silnikami (Z5) , burak katuje , a drugi robi remont :D (następny właściciel)


Przeczytaj odpowiedź powyżej, ja naprawdę nie mam więcej do dodania.
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 18:09
Posty: 290
Skąd: Biała Podlaska
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99

Postprzez scanioll » 1 cze 2006, 15:40

Mumin , koleś ma od roku Hondę Civic 1,6 V-tec. Zrobił 20 tys.km z wielkim butem na pedale gazu i niestety jak nie brała oleju tak teraz wlewa ok.2 l na 5000 km ,a silnik już nie pracuje tak samo jak przed katowaniem, taka zapłata za złe traktowanie , niestety.
dusz obojętnych nie chce ani niebo , ani piekło..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2006, 10:39
Posty: 82
Skąd: sulechów
Auto: mazda 323P (BA) 1.5(88) Z5 98r

Postprzez Mumin » 1 cze 2006, 15:47

Z którego roku ta Honda?

Potrafisz wytłumaczyć to zjawisko, że inne silniki Mazdy nie sprawiają takich kłopotów (przynajmniej nie tak nagminnie)?
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 18:09
Posty: 290
Skąd: Biała Podlaska
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323