Mich_Siwył87 napisał(a):To mówisz ,że na BP lipa?
nie tak całkiem dawno, BP przegrało proces sądowy wytoczony im przez jednego z mieszkańców Gdańska.
facet tankował tylko i wyłącznie na BP, miał na to wszystkie faktury z każdego tankowania, na każdej fakturze zapisywał sobie dokładny przebieg przy tankowaniu, instalację miał świeżą którą sam zakładał w dobrym zakładzie i po jej założeniu tankował tylko gaz tej marki.
jakiś czas pojeździł, i doszło do tego że instalacja była tak zasyfiona, że auto mówiąc skrótem całkiem stanęło – tyle było mazutu (jak nie popieprzyłem) w środku.
wytoczył im proces, a jako że miał idealnie udokumentowany fakt korzystania tylko i wyłącznie z gazu BP, to ten proces wygrał.
BP poniosło koszty procesu, poniosło koszty kompletnego czyszczenia instalacji (przekraczające koszt założenia całkiem nowej instalacji), dodatkowo facet otrzymał w ramach odszkodowania całkiem darmowe tankowanie na stacjach BP dopóki będzie jeździł tym samochodem (sprzedał go niestety
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
to że BP starało się to wyciszyć jak to możliwe to rzecz normalna...
Informacje uzyskane od gaziarza który to facetowi czyścił (i zakładał), swoją drogą z usług którego i ja jestem bardzo zadowolony
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
to o co się rozchodzi to czyszczenie zbiorników – w przypadku shella zbiorniki są rozszczelniane, i albo wchodzi do środka facet z akwalungiem i go czyści mechanicznie, albo jak jest mały zbiornik to wyciorem go w środku czyszczą.
BP wpuszcza chemię do tego zbiornika mieszając go z gazem, tankuje zbiornik do pełna, i to wszystko trafia potem do samochodów.
stacje krzaki w ogóle nie czyszczą zbiorników bo i po co, skoro to są dodatkowe – niemałe – koszty...
u mnie po 3kkm jazdy na gazie tylko z BP filtry miałem czarne od syfu i jakiejś syfiastej smoły. zmieniłem filtry, wtryskiwacze miałem czyszczone, przestawiłem się całkowicie na gaz z Shella, i okazuje się że filtry są całkiem czyste po 5kkm... a to już nie jest marketing i reklamy.