Demontaż deski rozdzielczej, ramki radia, walka ze świerszczami

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez say » 10 lis 2007, 16:23

Tak, od komory silnika. Te plastiki to zatrzaski pod szyba, od spodu, trzymajace to cale plastikowe podszybie...Uwazaj na skrajne mocowania (duze plastikowe kokla przy blotnikach), nie wyciagaj ich tylko wysun spod nich podszybie. Probujac je podwazyc, zniszczysz je.
edit
zapomnialem o smarze, pod reka mialem staly niedzowy, ale mysle, ze mozesz uzyc kazdy staly. najlepszy by byl smar w spray'u twardniejacy w kontakcie z powietrzem (lepiej penetruje), niestety skonczyl mi sie
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez shady » 10 lis 2007, 17:07

no say ja widze ze madzia ma dobrego właściciela i służy jej pomocą ;) widze ze wiele premacy tak ma z tym swierszczem ...
Hoobi Rally Team: http://www.hoobi-rt.pl
Mechanika pojazdowa ; Serwis opon. Zniżki dla mazdowiczów. http://www.h-rt-auto.firmy.net / 513 188 290
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2004, 13:14
Posty: 900
Skąd: Szczecin\Gorzów
Auto: 323F GT; 121 Canvas-Top, Favorit Rally version, zielony Pickup

Postprzez say » 10 lis 2007, 19:42

ech shady...sam ja widziales...madzia sliczna z zewnatrz i mega praktyczna wewnatrz...jak jej nie pomoc w nauce dobrych manier i eksmisji dzikich lokatorow, czyli swierszczy :)
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Marek61 » 29 gru 2007, 16:16

No to ja sie teraz zabieram za" dezynsekcję" świerszczy...bo już nie wyrabiam.Czy w Japonii nikt nie kazał jezdzić konstruktorowi Mazdy tym autem zimą?Ja bym go wsadził i kazał jezdzić bez radia właczonego.Gąbke juz mam ,smar na bazie wosków twardniajacych w sprayu też mam,strunę wziałem z fortepianu :) i jutro zabieram się do roboty.
Zapomniałbym – szczególne pytanie do Say-a ,a miałeś "dzikie gęsi" --cały klucz dobywajace swój jakże "piekny" śpiew z okolicy prawej strony fotela kierowcy -tak mniej wiecej na wysokości dolnej częsci pleców.Zmasakrowałem smarem ten zaczep pasa o którym piszesz ale to nie to :| Premacy jest jak skrzypce – jest gdzieś dusza rezonujaca te dżwieki --ale nikt nie wie gdzie. :] Siedzenia są w stanie jak z fabryki-wiec nie wchodzi w grę wysiedziałosc i wybujałosć tychze.Bedę szukał tych gesi ... Jak znajdę to opowiem .Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez zlepek » 31 gru 2007, 14:49

Witam
Mam ten sam problem z piszczeniem deski w części środkowej podszybia, czytając fora wnioskować można że to mankament większości premacy.Próbowałem dobrać się do niej ale zrezygnowałem po analizie ile musiał bym rozebrać. Od strony komory silnikowej są cztery śruby M6 które prawdopodobnie wkręcone są w deskę, ale akurat do środkowej się nie dobrałem bo znajduje się pod osłoną napędu wycieraczek. Wrócę jeszcze do tematu bo to skrzypienie mnie wkurza. Jak się okolice wylotu rozgrzeją cichnie a jak zimno to świerszczy, więc jak się uporam to dam znać.
Ostatnio edytowano 20 lut 2009, 13:33 przez zlepek, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 28 gru 2007, 14:33
Posty: 6
Skąd: Turek
Auto: Premacy 2.0 DiTD

Postprzez Marek61 » 31 gru 2007, 16:28

Gąbki i struny zostały wstawione.Nie piszczy ,ale i mrozu brak. <lol> Wiem już natomiast skad pochodzi skrzypienie pt. "klucz dzikich gęsi".To siedzenia stelaz(bo chyba jest tam jakiś stalowy stelaz?) tak pieknie śpiewa.Pomógł mi w tej czynnosci stetoskop lekarski.Takie zwykłe stare słuchawki lekarskie a ile moga dać pozytku :) Pojezdziłem wczoraj osiedlowymi uliczkami i na "leżących policjantach " złapałem żródło dzwieku.Teraz uwaga.... Jak sie tam dobrać ? To trudne. Trzeba zdjąć tapicerkę z siedzenia fotela kierowcy :| Nie idę na to. Po Nowym Roku osłucham to raz jeszcze i długą weterynaryjną igłą zapodam do srodka – centralnie w ten punkt srodek w typie WD 40. <jupi> Mam tylko nadzieje ,ze nie wyjdą tłuste plamy.Trze o siebie metal i metal lub metal i jakiś twardy plastik.To tyle na temat .Pozdrawiam i jak sie z tym uporam to napiszę. Moze jakieś sugestie -porady? ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez say » 31 gru 2007, 19:45

Witam. Przepraszam, ze wczesniej sie nie odezwalem ale nie mialem netu. Marek61, czy te fotelowe gesi gegaja zawsze czy tylko jak masz zapiety pas?
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Marek61 » 1 sty 2008, 22:07

Witam,
Dobre pytanie...Jutro to sprawdzę . Dzis nie jeżdziłem ;) Może to ma zwiazek z pasem?Ale pas został wysmarowany. No zobaczę i się odezwę jutro.Widzę ,że temat dotyczy niemalze wszystkich Premacek.Pozdrawiam Noworocznie. :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez say » 1 sty 2008, 23:29

Witam, jesli okaze sie, ze geganie jest tylko przy zapietym pasie to na 99% gesi zamieszkaly na sworzniu, na ktorym trzyma sie cale ramie zatrzasku pasa, i na ktorym ono sie obraca (przod-tyl lub gora-dol, jak to woli, o kat okolo 45 st.). Wystarczy wkropic nieco smaru, oleju (byle nie wd40 bo ma kiepskie wlasnosci smarne i starcza na 'chwile'). Marek61 Daj znac czy to to.
Marek61 napisał(a):Widzę ,że temat dotyczy niemalze wszystkich Premacek
Nie tylko Premacek, co wiecej, nie tylko Madzi. Pokusze sie nawet o subiektywne stwierdzenie, ze w Madzi zamieszkuje mniej swierszczy i gesi niz w innych, 'uznanych' na naszym rynku wozidlach :P, zaczynajac od kraju pochodzenia i marek na F, na jakze umilowanym :D oplu czy vw-groupe konczac. :). Oj mam chyba dzis ciety humor :)...
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Marek61 » 2 sty 2008, 23:02

Witam,
Wysmarowałem smarem woskowym Wurtha –(niezły ,trzyma dobrze i nie zatłuszcza niczego,dobrze przylega do metalu) cały sworzeń od gniazda pasa i... nie piszczy nic ani w pasach ani bez pasów zapietych.Być moze to ten element tak "gegał"..??? Jeżeli tak to dziekuje Wam bardzo za podpowiedzi i potestuje teraz w mrozy .Teraz mamy -10 i zapowiada się lepiej.Jakby gegało to będę szukał dalej i reklamował ;) Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez Marek61 » 5 sty 2008, 16:19

To musiały "gęgać" pasy . Bo dzisiaj -12 u nas i po wielu startach i zatrzymaniach , nic nie gęga. Natomiast koledzy Premacowcy ;) inny problem ,ale post mój na dziale Diesel. Moze pomozecie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez badolog » 26 sty 2008, 17:09

a u mnie to piszczy konsola z zegarami wtykałem tam gąbbke i nic musze rozebrac to diabelstwo i oblukac jak złapie reką to cicho jak makiem jak tylko puszcze to piszczy jak dziadek bolek drapiący trumnę ....
Tanz Der Teufel
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2005, 16:39
Posty: 101
Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Auto: premacy 2.0 ditd 2000r.

Postprzez Yard » 27 sty 2008, 22:05

U mnie cisza. Nic nie skrzypi nic nie piszczy. Chyba mam podróbę :|
;)
Ostatnio edytowano 22 maja 2008, 19:28 przez Yard, łącznie edytowano 1 raz
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez choman » 22 maja 2008, 18:48

Witam. u mnie jest podobnie tyle że trzeszcy mi w podszybiu tylko przy 1800- 2000 obr, jak docisnę powyżej licznika to przestaje, spróbuję od środka to uciszyś.
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2008, 12:12
Posty: 23
Skąd: Nowy Targ
Auto: Mazda 6 2019
Mazda 5 2.0 d 2006 7-os

Postprzez Yard » 22 maja 2008, 19:26

...
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez choman » 23 maja 2008, 19:44

eureka. udało mi się wyeliminować trzeszczenie. zlokalizowałem je przy środkowym nawiewie. jest tam metalowy element konstrukcji, który przy obrotach 1800-2000 wpadał w wibracje z przednią zabudową. wystarczyło zdjąć ramkę radia, kilka zatrzasków, i pomiędzy metalowym elementem ramy a plastikiem włożyć coś, ja miałem pod ręką kawałek wykładziny hahaha . teraz słychać tylko piękne mruczenie mojej premacki.

A co demontazu deski rozdzielczej z tego co zauważyły moje spostrzegawcze oczy to nie da się rozebrać po kawałku, jest to jeden element od góry do dołu.
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2008, 12:12
Posty: 23
Skąd: Nowy Targ
Auto: Mazda 6 2019
Mazda 5 2.0 d 2006 7-os

Postprzez MłodyMazdowicz » 27 maja 2008, 23:08

Świetnie, że udało Ci się wyeliminować trzeszczenie! <jupi>
Tak szczerze mówiąc, to jak czytam ile tych świerszczy w Premacy jest to aż się boję pomyśleć, jeśli w zimie coś mi wyskoczy <glupek2> ! Premackę mój tata ma dopiero dwa dni i nic nie trzeszczy, a sinik gra wręcz pięknie, ale dopiero zimą się przekonamy, czy na pewno wszystko ok. Jak nie to będzie co w zimie robić...
Niebieska Premacka z 2002 to jest to! :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 maja 2008, 21:48
Posty: 4
Auto: Mazda Premacy 2002 1.8 benzyna

Postprzez jacek01 » 8 lis 2008, 17:45

Miałem już pisać nowy temat ale widzę że to nie tylko mój problem na szczęście :D .Brzęczy w środkowej części półki tam gdzieś nad radiem tylko trochę dalej do szyby.Jadąc po bruku i nierównościach których na naszych drogach nie brakuje jak docisnę rękom przestaje ale przecież nie będę jechał z jedną rękom na półce hahaha .Weżnę wasze rady pod uwagę i napcham tam czegoś może pomoże.Dzięki
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2008, 20:16
Posty: 52
Skąd: Koszalin
Auto: Mazda Premacy2.0 DITD

Postprzez wac_ns » 24 cze 2009, 22:05

Ja też jednego złapałem dawał o sobie znać na dziurach, siedział w desce rozdzielczej na wysokości lewego środkowego wywiewu, ściągałem ramkę, radio, i jeszcze schowek ten przy nogach pasażera żeby było tam jaśniej jak grzebałem. Nawciskałem 3 małe kawałki gąbki grubości 3 może 4 centymetrów między metalową konstrukcję a tunele wlotów powietrza oraz przy liczniku, tam przerwa do tej konstrukcji była minimalna.
W taki sposób uciszyłem owada.... pewnie by się tam rozmnożył i nie wygoniłbym go nigdy gdyby nie to forum !
[img]http://www.wac.zum.pl/mazdaspeed1.jpg[/img]

MOJA MADZIA.... http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=60481&highlight=premacy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2008, 09:22
Posty: 375
Skąd: Nowy Sącz
Auto: Mazda Premacy 2005(74KW-104KM)

Postprzez Celco20 » 6 maja 2010, 08:39

No to ja również mogę pochwalić się przegonieniem świerszczy z konsoli :)
Do wykonania zadania użyłem:
– pręt (struna) o długości ok. 52 cm w koszulce piankowej,
– gąbka na konstrukcję metalową środkowych wlotów powietrza.
Zapanowała błoga cisza :) pozostaje tylko mruczenie silnika.
Wielkie dzięki za porady zwłaszcza dla Say-a – może warto opatentować Twój pomysł :D
Celco20
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy