wreszcie powracam do Mazdy
Długo się nim nie nacieszyłem bo pojawił się temat emigracji za granicę. Auto sprzedałem więc z leasingiem i pojechaliśmy. Przez rok w Kanadzie nie mieliśmy samochodu własnego z racji bardzo wysokich cen ubezpieczeń w naszej prowincji. Wykorzystałem ten czas jednak na zapoznanie się z różnymi markami i modelami z wypożyczalni. W międzyczasie na świat przyszedł nasz syn, więc moje poszukiwania skierowałem bardziej w stronę SUV.
Aktualnie mieszkamy w Teksasie, więc to jeszcze dodatkowo skłoniło mnie do poszukiwania SUVa jako samochód rodzinny. Wybierałem między Mazdą CX-5, Hondą CR-V i Toyotą RAV-4. Honda w nowych CR-V wprowadziła silniki 1.5l turbodoładowanie, Toyota w sumie ma swój sprawdzony 2.5l, ale jakoś w środku mi nie przypadła do gustu, więc szybkie jazdy próbne i wyjechaliśmy z salonu nową CX-5.
Auto wziąłem w leasing, jak większość ludzi w USA. Jest to chyba jedna z najbardziej korzystnych opcji z punktu finansowego. Całkowity koszt leasingu to około $2,000, a w ciągu 3 lat nie interesuje mnie żaden serwis. Jedyny "mankament" leasingu to limit mil – w moim przypadku wynosi on 12 tyś mil/rok, lub inaczej 36 tyś mil/3 lata. Myślałem że to nie będzie problem, ale w ciągu 1.5 tygodnia zrobiłem 500 mil, a nawet nie wiem gdzie
![łoł <lol>](./images/smilies/lol.gif)
Wracając do temu – wybrałem kolor biały (żeby się nie nagrzewał w Teksasie
![hahaha hahaha](./images/smilies/hahaha.gif)
W wątek będę wrzucał nie tylko zdjęcia samochodu, ale także wycieczek po USA
A autko prezentuje się tak:
Pozdrawiam